 W ubiegły weekend Duszek i Boguś hucznie obchodzili swoje drugie urodzinki!
 W ubiegły weekend Duszek i Boguś hucznie obchodzili swoje drugie urodzinki!   Z tej okazji dostali torcik z pełnoziarnistych ciasteczek przekładany dwoma owocowymi gerberkami, udekorowany banankiem i truskawką. Niestety moja misterna konstrukcja została rozwleczona po klatce i spałaszowana z prędkością światła zanim złapałam do ręki aparat
 Z tej okazji dostali torcik z pełnoziarnistych ciasteczek przekładany dwoma owocowymi gerberkami, udekorowany banankiem i truskawką. Niestety moja misterna konstrukcja została rozwleczona po klatce i spałaszowana z prędkością światła zanim złapałam do ręki aparat 
Z tejże okazji my również postanowiliśmy poświętować, a co! W sobotę wybraliśmy się ze znajomymi na Turniej Rycerski do Uniejowa no i jakże by inaczej nie obyło się bez zakupu miodu pitnego
 W ramach prezentu urodzinowego (bardziej dla siebie) rzeźbiarz stworzył takie oto dzieło sztuki...
 W ramach prezentu urodzinowego (bardziej dla siebie) rzeźbiarz stworzył takie oto dzieło sztuki... 
...fakt, może bardziej przypominają wydrę i kunę, ale przecież nie o to się rozchodzi
 Toastów nie było końca, chłopcy sztuki nie docenili i chcieli ją zjeść, więc arcydzieło zawisło w honorowym miejscu, aby każdy gość mógł podziwiać kunszt rzemieślników i urodę naszych chłopców
 Toastów nie było końca, chłopcy sztuki nie docenili i chcieli ją zjeść, więc arcydzieło zawisło w honorowym miejscu, aby każdy gość mógł podziwiać kunszt rzemieślników i urodę naszych chłopców 
Pozdrawiamy!
 
		
		



 
 

 
  









 Dzisiaj po powrocie z pracy wypuściliśmy chłopaków na wybieg. Po chwili coś mnie tknęło, wzięłam Bogusia na ręce i moim oczom ukazał się ogromny guz na szyi
 Dzisiaj po powrocie z pracy wypuściliśmy chłopaków na wybieg. Po chwili coś mnie tknęło, wzięłam Bogusia na ręce i moim oczom ukazał się ogromny guz na szyi   Pognaliśmy od razu do weta, niestety rokowania są bardzo złe, guz jest mocno unaczyniony i nawet jeśli mój dzielny kapturek przeżyje zabieg jest ogromne ryzyko, że w każdej chwili jakieś naczynie puści i Boguś się wykrwawi
  Pognaliśmy od razu do weta, niestety rokowania są bardzo złe, guz jest mocno unaczyniony i nawet jeśli mój dzielny kapturek przeżyje zabieg jest ogromne ryzyko, że w każdej chwili jakieś naczynie puści i Boguś się wykrwawi  