Strona 21 z 58

Re: Lolek, tydzień i rezultaty nie za ciekawe ..

: śr paź 17, 2012 4:31 pm
autor: last.drop.of.blood
To kup większą klatkę albo oddaj szczurka. Czyli skoro kiedyś miałaś jednego szczurka i był on szczęśliwy, to iskałaś go, bawiłaś się z nim w nocy kiedy był najbardziej aktywny, rozmawiałaś z nim w ich języku? Chyba nie... więc szczurek nie był szczęśliwy My nie możemy kazać oddać Ci szczurka/adoptować mu kolegę. My możemy tylko prosić i przekonywać dla dobra malucha...

Re: Lolek, tydzień i rezultaty nie za ciekawe ..

: śr paź 17, 2012 4:34 pm
autor: marryjuana
Skąd wiesz, że było mu dobrze, skoro nie masz żadnego porównania do sytuacji, gdy szczur ma towarzysza? Oczywiście, że się nie skarżył, bo szczury nie mówią ludzkim głosem, więc, dla naszej wygody, możemy sobie wywnioskować, że "jest dobrze". Choć nie wiem, co to za wygoda. Roboty przy trzech szczurach wcale nie mam tak dużo, a frajdy, szczęścia, mordek do kochania, do obserwowania tyle... i rzeczywiście widzę, że jest im dobrze, gdy na wzajem ogrzewają się w nocy, gdy bawią się wspólnie, gdy się między sobą myją i iskają. Samotny szczur się do Ciebie przyzwyczaił, oswoił się, zasypiał Ci na bluzie, etc., ale nigdy tak naprawdę nie zastąpiłaś mu prawdziwego szczurzego przyjaciela.

Jest dużo ludzi, którzy mają jednego szczurka, bo są niedoedukowani. Ja też wzięłabym tylko jednego, gdybym odpowiednio wcześniej nie zajrzała na forum i nie poczytała opinii mądrzejszych ode mnie ludzi, którzy znają się lepiej, niż ja. Już pisałam: każde zwierzę ma swoją specyfikę. Specyfiką szczura jest to, że nie może być sam, bo jest to zwierzę stadne.

Jakie są wymiary Twojej klatki?

Re: Lolek, tydzień i rezultaty nie za ciekawe ..

: śr paź 17, 2012 4:38 pm
autor: marryjuana
Poza tym, jeżeli dla Ciebie "nie za ciekawym rezultatem" jest to, że szczur okazuje zdrowe zainteresowanie otaczającym go światem, jest aktywny i chętnie eksploruje pokój, to chyba znaczy, że wybrałaś niewłaściwe zwierzątko... bo takie właśnie są szczury.

Re: Lolek, tydzień i rezultaty nie za ciekawe ..

: śr paź 17, 2012 4:59 pm
autor: ommkus
wymiary 30x40x50. Dla dwóch dorosłych szczurów jest to klatka zbyt mała

Nie rozumiem tylko waszego oburzenia i pretensji skierowanych do mnie .

Re: Lolek, tydzień i rezultaty nie za ciekawe ..

: śr paź 17, 2012 5:01 pm
autor: ommkus
a poza tym . boje się,że nawet gdybym kupiała mu kolegę .. to nie poradzę sobie z nimi dwoma.

Re: Lolek, tydzień i rezultaty nie za ciekawe ..

: śr paź 17, 2012 5:11 pm
autor: ommkus
W sumie po rozmowie z mamą .. gdy przeczytałam jej wasze komentarze.. bede intensywnie myśleć o przyjacielu i wiekszej klatce .. ; x boje sie troche.. jutro bym poszla do zoologicznego. beda moze jeszcze z tego samego miotu bo było ich 5.
Prosiłabym o porady jak mam się zachowywać gdy beda dwa .. którego oswajać jako pierwszego ? i w ogóle o czym pamiętać przy oswajaniu ? ; >

Re: Lolek, tydzień i rezultaty nie za ciekawe ..

: śr paź 17, 2012 5:21 pm
autor: ^Yuuhi^
nie bierz ze sklepu tylko zaadoptuj na forum :) ile ma twoj szczurek?

Re: Lolek, tydzień i rezultaty nie za ciekawe ..

: śr paź 17, 2012 5:42 pm
autor: marryjuana
Kochana, ta klatka jest za mała nawet dla jednego szczurka. Żaden bok klatki nie powinien mieć mniej, niż 40cm. Może uda Ci się namówić mamę na większą klatkę, bo wtedy temu szczurkowi, którego już masz będzie o wieeele lepiej, a wtedy znajdzie się też miejsce dla towarzysza :).

Na forum jest wiele wskazówek na temat łączenia nieznanych sobie szczurków, tematy zakładane tutaj to naprawdę skarbnica wiedzy, poświęć na poczytanie tego ze dwa wieczory, a będziesz miała pojęcie jak zabrać się za temat drugiego szczurka w domu :).

Niech Cię nie przeraża to, że będą we dwóch. Nie rozniosą Ci mieszkania, a dla ich samopoczucia i dalszego rozwoju będzie to miało zbawienny wpływ.

Re: Lolek, tydzień i rezultaty nie za ciekawe ..

: śr paź 17, 2012 6:10 pm
autor: ommkus
mniej więcej 3 miesiące ; >

Re: Lolek, tydzień i rezultaty nie za ciekawe ..

: czw paź 18, 2012 2:47 pm
autor: ommkus
dzieki za pomoc; >

POMOCY!

: pt paź 19, 2012 9:06 am
autor: karolinaa88
Witam wszystkich ! Mam od ponad tygodni szczurka, kupiłam go w zoologicznym i dodam że miałam już szczurka ktory po 4 dniach szalał po klatce i wychodził już na kolana spotkałam sie teraz z takim przypadkiem i jest mi ciężko :( a mianowicie , pierwszy dzien wyglądał tak że przyszłam z nim do domku schowałam w bluze i tak mi zasnął przestraszony tyle kupek narobił że masakra. Siedziałam tak przez godzine , wkońcu wsadziłam go do klatki siedział w jednym kącie troche podjadł i tyle. Na następny dzień podeszłam do klatki kiwał główką na boki i siedział w kącie. Często siedziałam przed klatką mówiłam do niego, ale to na nic .. Wczoraj musiałam zmienić mu klatkę i nie wiedziałam jak mam sie do niego zabrać wkońcu wyjęłam jakoś go wsadziłam do bluzy i głaskałam znowu narobił pełno kupek i przez ten cały czas jak go głaskałam nawet nie drgnął.. jak sparaliżowany zero ruchu.. siedze dużo przed klatką wsadzam ręke do klatki ale nawet nie podejdzie siedzi w jednym kącie i sie nie rusza a jak ruszy sie chodz troche klatke ucieka w ten sam kąt co zawsze i nie ma opcji ze sie ruszy.. :( nie chce go tak stresować.. widze ze jest bardzo przestraszony..:( Świetnie sie bawi w klatce ale beze mnie :( wieczorami łapie za ogonek i sie kreci jest słodki ale tak mocno przestraszony :( poszukuje teraz kolegi dla niego najlepiej oswojonego bo moze to coś pomoże.. Nie wiem co robić POMÓŻCIE.. :(:(

Re: POMOCY!

: pt paź 19, 2012 9:47 am
autor: alinak
Kolega i przede wszystkim czas i cierpliwosc tu na pewno pomoga. Szczurki z zoologa niestety czesto maja takie urazy do ludzi :)

Re: POMOCY!

: pt paź 19, 2012 9:54 am
autor: smeg
karolinaa88 pisze:wieczorami łapie za ogonek i sie kreci jest słodki ale tak mocno przestraszony :(
Co masz na myśli, mówić "łapie za ogonek i się kręci"? Trochę mnie to niepokoi.

Ogólnie dobrze postępujesz, bierz go często pod bluzę, jeśli potrafi Ci pod nią zasnąć, to dobry znak. Kupkami się nie przejmuj, z czasem przestanie ich tyle robić ze stresu. Młode szczurki najlepiej się oswajają tak na siłę właśnie. Po prostu potrzebują czasu, żeby się do Ciebie przekonać i oswoić, kontynuuj wszystko tak jak teraz, spędzaj z nim dużo czasu, możesz dawać mu z ręki smakołyki, najlepiej takie, których nie da się zabrać i uciec (np. jogurt z łyżeczki albo z palca, jeśli szczur nie gryzie), tylko trzeba zlizać na miejscu. Oczywiście kolega dla szczurka też jest niezbędny, tylko upewnij się na 100%, jakiej płci jest Twój szczurek.

Re: POMOCY!

: pt paź 19, 2012 10:11 am
autor: karolinaa88
szczurek jest 100% samcem. jesli chodzi o ten ogon to wydaje mi sie ze tak sie bawi łapie za koniec ogona kreci sie w kołko skacze po klatce i tylko wieczorem ma takie napady :)

Re: POMOCY!

: pt paź 19, 2012 10:13 am
autor: karolinaa88
Tylko bardzo niepokoi mnie to że on jest tak przestraszony że jak próbuje się zbliżyć to nie ma opcji że się ruszy jest tak przestraszony że zastyga i nawet wąsem nie ruszy:O