Strona 21 z 21

Moja kompania..sielsko diabelsko

: sob lut 18, 2006 3:35 pm
autor: nezu
Dobra juz, baby schwytane... :roll:

Erisia wyszla na zapach kielbasy podsuszanej...owoc zakazany ale ma intensywny zapach wiec sie skusila, za to z Jack nie bylo juz tak prosto.

Michal sie wkurzyl, zdjal wszystko z polek jednego regalu i odsunal calosc. No i i tak musial ja wyganiac strusim piorem.
Diablica wredna :twisted:

Rany boskie niech ktos wymysli lekarstwo na GMR...

Moja kompania..sielsko diabelsko

: sob lut 18, 2006 6:36 pm
autor: Mada
Dla mnie najlepszym lekarstwem jest świadomość że jeżeli tfu tfu jakiś wirus się pojawi to trzeba będzie leczyć całe stado, a im ich mniej tym lepiej.
Lepiej dla serca i kieszeni :)
Wiem że to mało pozytywne, ale mnie skutecznie powstrzymuje (zwłaszcza że cos takiego przeżyłam).

Moja kompania..sielsko diabelsko

: ndz lut 19, 2006 9:34 am
autor: nezu
Dzis by byla powtorka z rozrywki :twisted:

Ale przechytrzylismy z Michalem te zolzy i zaczepilismy o drzwiczki 2 agrafki.
Skonczyly im sie pomysly, wygraaalam wygraaalam :D

Drzwi byly odhaczone, ale przestrzen po polotwarciu za mala nawet jak dla felisiatka :>

Moja kompania..sielsko diabelsko

: ndz lut 19, 2006 11:04 am
autor: soho
a to malpy jedne heeh spodobalo im sie uciekanie i zwiedzanie pokoju :twisted:

Moja kompania..sielsko diabelsko

: wt lut 21, 2006 7:08 pm
autor: Krówka.
napisz coś o nowych maluchach :zlosc: :jezor2:

Moja kompania..sielsko diabelsko

: wt lut 21, 2006 7:17 pm
autor: nezu
Kurcze no... :oops:

Czasu mi brak teraz po prostu...sprobuje jak wroce z Warszawy..
obiecuje poprawe.. :oops:

Moja kompania..sielsko diabelsko

: ndz lut 26, 2006 4:55 pm
autor: jokada
zamykam na prosbe autorki watku :roll: