Re: NIETOPERENDING STORY
: pn lip 30, 2012 10:08 pm
Otisku Kochany wisiałeś na kracie całą godzinę, kiedy się piekł sernik, wytrwały niezmordowany tytan ..nawet się śmialiśmy że masz jakieś łapki na wymianę bo przecież to niemożliwe.. Zaczarowałeś mi rodzinę bo oni pokochali Cię bardziej niż prezenty świąteczne ..Za każdym razem dokładnie sprawdzałeś dłonie czy aby tam kawałek ciacha nie został .. a kiedy ze świątecznego stoły skapnęły rarytasy to ..wyglądałeś jak chomik z napakowanymi workami i jeszcze do łapki wciskałeś .. na potem i na potem.. I ten wygląd wypchanych ale jakże szczęśliwych oczu ..i wiem że dieta ..ale przecież były święta ..
Miałam nadzieję .. nie .. miałam pewność że zobaczę Cie na kolejne święta .. znów usiądziemy sobie na dywanie i obejrzymy jakiś film .. umiałeś kochać ludzi
Są takie ogony, które w moment zabierają wszystko co może człowiek dać, każdy moment i uczucie a Ty mistrzowsko to potrafiłeś..
i wcale się nie gniewam że tak bardzo uzależniasz .. bo jeśli istnieje gdzieś WIECZNOŚĆ to zaniosę Ci tam ten sernik .. należy Ci się ..za oczy pełne blasku..
Nie żegnam się .. bo czy miłość może zniknąć ?
Miałam nadzieję .. nie .. miałam pewność że zobaczę Cie na kolejne święta .. znów usiądziemy sobie na dywanie i obejrzymy jakiś film .. umiałeś kochać ludzi
Są takie ogony, które w moment zabierają wszystko co może człowiek dać, każdy moment i uczucie a Ty mistrzowsko to potrafiłeś..
i wcale się nie gniewam że tak bardzo uzależniasz .. bo jeśli istnieje gdzieś WIECZNOŚĆ to zaniosę Ci tam ten sernik .. należy Ci się ..za oczy pełne blasku..
Nie żegnam się .. bo czy miłość może zniknąć ?