szczury.org

Gerberek własny, na wątróbce króliczej - kalafior, młoda marchew z natką, pomidor. Szamią jakby od tygodni nie miały nic w pyszczkach

Mieszankę sałat z orzechową nutą, marchew, ogórka
Sałata tylko okazjonalnie, bo mało mnie nie zjadły jak ją poczuły. Problemów po niej nie mają

Truskawki i arbuza ^^ Sezon letni to prawdziwe bogactwo smaków.

Buba pisze:Truskawki i arbuza ^^ Sezon letni to prawdziwe bogactwo smaków.

Ja swoim truskawek nie daje bo one niestety zbyt mocno gryzonie uczulają. No chyba, że sa to takie wyhodowane gdzieś, własnoręcznie w ogródku, a nie te przesączone chemikaliami paskudztwa, które można kupić w warzywniaku ;/

Moje dzisiaj skromnie bo ostatnio za dużo przytyły. Zjadły po kawałeczku bananka, płatki groszku, ogóreczka no i nasionka

no zwykłe ziarenka i jogobelle truskawkową na kolacje

Co do tych truskawek, to nie pomyślałam. Dzięki
Ja teraz się przyczepię do tej Jogobelli truskawkowej. Takich jogurtów to nawet ludziom nie polecam. Truskawek jest tam zwykle 0.01% a reszta to nie wiadomo co. Lepiej dam szczurkom zwykły jogurt naturalny. Bez chemicznych dodatków. I zawiera zdrowe bakterie Samo dobro.

Moje lobuzy dostały truskawkę prosto z ogródka wyprodukowane przez moja córkę:) jadły mało im uszy nie odpadły skrzydełka kurczaka gotowane specjalnie dla nich i trochę makaronu:)

Standardowo arbuz
Dodatkowo: własnoręcznie robiony gerberek na bazie marchewki, pędy jabłoni, suszone morele bez cukru, gotowany kurczak i jajo :3
Jak szaleć, to szaleć! Szczurasy przecież nie muszą się niedługo pokazywać w bikini

Zapiekankę z serem i makaronek , gerberka z jabłuszkiem ,rzodkiewkę , ogórka

Arbuz, mała ilość sałaty, nasionka, gerberek marchewkowy, jogurcik naturalny i po jednym kluseczku na łepka

Moje pyszczki dostały dzisiaj po kocim chrupku, ziarnku fasolki (ugotowanej), listek szpinaku oraz rzodkiewkę kłótni przy jedzeniu nie ma, mały jest szczęśliwy dostając cokolwiek, a Santi mogąc mu to zabrać oczywiście... Nawet jeśli to jedzenie którego dotąd nie ruszał.

Ja staram się, by dziewczyny chociaż co drugi dzień miały coś ugotowane.
Karmię psa "psim" mięsem mielonym, indyk, wół, królik i to głównie
jest dodatkiem do obiadków dziewczyn.
Zagotowuję wodę, mięso rozmrożone rozsmarowuje na talerzyku i nakładam
na wrzątek małe kluseczki
Do tego wsypuję trochę kaszy (różnorakiej), ryż, ziemniaki, makaron.
Odrobinę soli i ciutek oliwy z oliwek.
to z dań mięsnych.
Z owocowych wersji uwielbiają mus owocowy z ryżem.
Do odrobiny wrzątku wrzucam owoce- to co mam w lodówce.
Chwilę prużę, dolewam wody i dorzucam troszkę ryżu...
Wpylają aż im się uszy trzęsą

Gerberka z morelami , rzodkiewkę i Cykorię i Ziarenka

Lama-Carolina ser żółty nie jest dobry dla szczurów

no ale i tak on był roztopiony i mało go co było ,