Strona 203 z 265
Re: Smutnik :(
: ndz sty 17, 2010 5:20 pm
autor: _runa_
bu bu buuuu

Re: Smutnik :(
: ndz sty 17, 2010 11:42 pm
autor: kulek
_runa_ pisze:bu bu buuuu
...buuu
Właśnie dowiedziałam się, że zmarła córeczka mojego penfrienda. Miała 17 dni

Maleństwo... [*]
Re: Smutnik :(
: śr sty 20, 2010 10:08 am
autor: Magamaga
Zginęła obrączka mojego małżonka

.
Re: Smutnik :(
: śr sty 20, 2010 10:43 am
autor: Babli
Nie..

Re: Smutnik :(
: czw sty 21, 2010 7:18 pm
autor: Ivcia
Nie zaliczyłam socjologii... Czeka mnie poprawka w marcu

Re: Smutnik :(
: czw sty 21, 2010 8:12 pm
autor: Nieja
Minęły ponad 3 lata, a ja wciąż nie mogę się pogodzić z tym co zrobiłam, czego nie zrobiłam. Jest mi tak przykro, tak mi źle... Nie ma jej już ponad 3 lata, a ja czuję jakby wczoraj był jej pogrzeb. Znowu się na mnie wyżyłeś tato, a ja nie jestem niczemu winna. Też cierpię, bardziej nawet niż ty, bo ja zdaje sobie sprawę, że mogło być inaczej. A może się na mnie wyżywasz, bo podświadomie mnie obwiniasz? Też mogłeś mieć otwarte oczy, też mogłeś zareagować. Każde z nas jest odpowiedzialne za to, co się stało. Nie tylko niedopatrzenie lekarzy. Wszyscy mówili, że tak będzie lepiej, że będzie lepiej, jak jej nie powiemy... Wiem, że to była dobra decyzja, ale nie wiem czy dam sobie z tym radę.
Nie pamiętam jej głosu... Nie pamiętam jej głosu... Nie pamiętam, ale pamiętam zapach śmierci w jej sali. Czuję go do dziś.
Mamo, dlaczego nie powiedziałaś, że się źle czujesz, że nie tylko brzuch cię boli...
Przepraszam Cię...
Re: Smutnik :(
: czw sty 21, 2010 10:12 pm
autor: Nina
Styczeń to jakiś przeklęty miesiąc! Niech wreszcie idzie w cholere i odwali sie od moich zwierząt!

Re: Smutnik :(
: pt sty 22, 2010 6:59 pm
autor: Jessica
Re: Smutnik :(
: ndz sty 24, 2010 7:05 pm
autor: Telimenka
Zycie jest nie fair.. i kopie po dupie non stop!
Re: Smutnik :(
: ndz sty 24, 2010 8:23 pm
autor: Jessica
czasem wydaje mi sie jakby swiat o mnie zapomnial.... szkoda tylko,ze przypomina sobie o mnie dopiero wtedy jak chce mi dac w kosc

Re: Smutnik :(
: pn sty 25, 2010 12:52 pm
autor: yss
Nieja: żadne z Was nie jest winne. nie ma sensu tak myśleć. myśląc tak, kompletnie niszczycie siebie i Wasze relacje. Twoja mama nie byłaby z tego powodu szczęśliwa..........
może załap się na zen, nic tak nie leczy

Re: Smutnik :(
: pn sty 25, 2010 5:20 pm
autor: Filipw
Gdzie na tym świecie jest odrobina sprawiedliwości... nie ma takowej chyba, nie obchodzi mnie że co minute ktoś umiera na Ziemi... Obchodzi mnie że ktoś bliski mi umarł... Tylko dlaczego akurat on? Nie kto inny? on...
Re: Smutnik :(
: pn sty 25, 2010 6:48 pm
autor: Babli
Przez cały dzień robiłam nic. Czuję, że zmarnowałam go. Nie lubię tego.
edit:
czasem wydaje mi sie jakby swiat o mnie zapomnial..
Otóż to.
A i jeszcze czuję się odrzucona, osamotniona i w ogóle odseparowana od otoczenia. Nie bardzo wiem co się dzieje, ale nie podoba mi się to. Dodatkowo ludzie, których znam zachowują się sztucznie przy innych ludziach, albo przy mnie.
Re: Smutnik :(
: pn sty 25, 2010 7:29 pm
autor: Ivcia
Kolejny niezaliczony... W pt poprawa, jak i to nie wyjdzie mam 2 w indeksie
Nienawidzę studiowania

Re: Smutnik :(
: pn sty 25, 2010 7:33 pm
autor: Kameliowa
Pokłóciłam się ze swoim Lubym.
Dziś nienawidzę facetów.