szczury.org

o matko:( Unipaks:( trzymaj sie:( strasznie mi przykro, nie spodziewałam sie tego nawet:( tak szybko:(

Uni ogromnie współczuję...

[*] dla Shenzi

Smutno...

Zaglądam z zapytaniem co tam u Was?
Jako, że ostatnio mam duże zaległości, nie mogę się doczytać informacji co się stało z Fantazją? Pewnie gdzieś przeoczyłam tę informację.
Jak się ona miewa w ogóle?

Buziaczki przesyłam!

Przyłączam się do zapytania. Tak dawno tu nie było pisane..
Zawsze mnóstwo nowych postów do czytania, zdjęcia do obejrzenia, filmiki..
Czekam na nowe wieści

ja też chcaiałm zapytać o Fantazję, jak snuje się jej wielka przygoda z Shenzi rozpocząta ?
co u Was ?

Po stracie Shenzi Fantazja wróciła do właściciela, a nasze mieszkanie opustoszało. Z każdego kątka wiało smutkiem i aż nie chciało się wracać do domu. W końcu któregoś dnia wyjęliśmy z pawlacza namiot i na jakiś czas zaszyliśmy się w głuszy.
Właściciela nagabywaliśmy o adopcję koleżanki dla samotnej haszczanki, ale odkładał to na powrót z wyjazdu jaki mu wypadł w tym czasie.

Po powrocie odwiedziliśmy naszą czasową rezydentkę; zmaterializowała się dopiero, gdy zostałyśmy same w pokoju. Tak mnie powitała przywołana:



http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_8245.jpg

Potem było trochę głasków i biegania z krótkimi przerywnikami na picie; czasem zamierała bez ruchu na jakiś odgłos albo czmychała za grzejnik. Kiedy przysiadałam na łóżku, pakowała mi się do torby.







Właścicielowi trafiła się okazja dobrej pracy poza Wrocławiem i haszczanka znów rezyduje u nas. Dawne ułańskie dziecię jest trochę wycofane, leczymy też przeziębienie. Jak dawniej, podobnie jak niebieściaczek, lata wte i wewte i gromadzi zapasy
Ale - mamy zielone światło na szukanie koleżanki dla niej ma być w jej wieku i nie z chowu wsobnego
Żeby tylko szczęście zaczęło nam dopisywać i zaowocowało udana adopcją...

Fantazja powinna zostać u Was! Cudowna huskulka!

powiem tylko jedno - hah

i wrócę jak będę w stanie wyartykuować coś wyraźniej

***Kiedy przysiadałam na łóżku, pakowała mi się do torby.***
..........................................................................................................................................................

Uni!

a więc odzyskawszy mniej rozwarty wyraz twarzy, mogę tylko egoistycznie stwierdzić, że nie ma dla Fantazji przyjaźniejszego jej miejsca na ziemi http://s599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_8251.jpg
no może poza czyimiś dłońmi...

Fantazja jest taka... husky Dla mnie haszczaki to psotne i zaskakujące na każdym kroku szczurki. Oby szybko znalazła przyjaciółkę i... no dobra, wiem, że nie możecie już brać szczurków, ale to chociaż ją odwiedzajcie, bo szczurzynka z niej cudowna

Piękna ona jest i te jej czarne perełki http://s599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_8246.jpg
http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_8245.jpg to spojrzenie mówi wszystko

Fajnie, że Fantazja jest u Was, no i że będzie miała towarzystwo (trzymam za to mocno kciuki)

Zdrówka życzę żeby przeziębienie szybko poszło w niepamięć

Fantazja ma znów koleżankę!
Mika to jakby Shenzi w wydaniu slim. Przyjechała do nas zestresowana transportem i nowym miejscem - kiedy zobaczyłam ją skuloną, z podwiniętą pod siebie główka, aż ścisnęło mi się serce.
Szybko zrobiłam co trzeba i po krótkim zapoznaniu na parapecie dziewczynki wyladowały w transporterze. Nie przejawiały złych zamiarów, haszczanka wkrótce wyiskała nową koleżankę, a i ona odwzajemniła się tym samym w niedługim czasie. Nie było kłótni nawet przy konsumpcji fasolki szparagowej.
Kiedy do domu wróciła reszta rodziny i zrobiło się trochę głośno, Fantazja opiekuńczo schowała pod siebie zestrachanego gościa i leżała tak na niej, własnym ciałem zasłaniając zalęknioną białaskę przed resztą świata
Nawet nie wiecie, jacy jesteśmy szczęśliwi!

Pięknie!

Wspaniale
(wyobrażam sobie co się właśnie dzieje w małym serduszku Fantazji, i w Waszych - świadkujących temu wzruszającemu spotkaniu... ) Niech to będzie początek długiej drogi razem obu dziewcząt