szczury.org

Dziękuję. Już mi nie składajcie życzeń, bo aż głupio.

Widzę, że niezła wyżerka była u Niny. Jak mogło mnie tam zabraknąć.. ;(

I szkoda, że nie macie więcej zdjęć.

Jak nam idzie planowanie??
Kto może się zjawić?
Zostały niecałe dwa tygodnie!

Ja na 99% przyjade
Nie wiem tylko czy brać jakieś szczury, czy nie. Ktoś bierze?

Ja nie mam nic przeciwko ogoniastym gościom.
Nie wiem czy ktoś bierze...obecność zdeklarowała jeszcze tylko ogonowa ...mam nadzieję, że ona chłopaków - lizaków przywiezie.
Trzeba zacząć ludzi mobilizować

ogon na pewno weźmie chłopaków ^^ (praaaawda? ;>)

Ja może wezme panny C (tzn niedorobionego rexa i cynamona) Ostatnio wzbudziły zachwyt

Nina pisze:ogon na pewno weźmie chłopaków ^^ (praaaawda? ;>)

Praaawda.



Ja będę i biorę chłopaczków.

Ja prawdopodobnie będę, ale nie wiem, czy zabiorę moje dziewuchy.
Hanna jest strasznie płochliwa, a Vega to czubek...(niektórzy utrzymują, że to po mnie ).
A poza tym, jestem nadopiekuńczą mamą i cierpię udręki, kiedy muszę je gdzieś wozić.

Ogoniasta, a jak długo się do Ciebie jedzie? To gdzieś niedaleko Św. Katarzyny?

Itka pisze: Ogoniasta, a jak długo się do Ciebie jedzie? To gdzieś niedaleko Św. Katarzyny?

Mieszkam na Żernikach, za Nowym Dworem. Z ul.Dworcowej autobus 409 jedzie jakieś 25min...

A, to już wiem.
25 minut, o ile nie ma korków? Miejmy nadzieję, że nie będzie.
Mój były chłopak mieszkał kiedyś na Nowym Dworze i dojechać tam, to była masakra jakaś...

Ludzie, mobilizować sie.
Kto będzie?
No i gdzie sie spotykamy i o której? Tam gdzie ostatnio? Tylko o której? Ja mam pociągi do Wro w sumie co pół godziny/godzine, ale są też przerwy jak między 9.50 a 11.57 No i jeśli Asiulec jedzie, to z jej dojazdami pewnie gorzej będzie.

Nie wiem jak będę finansowo stała, więc na razie się nie wypowiadam. Jeśli chodzi o dojazd do Wrocławia, to to nie jest aż taki problem, muszę po prostu wcześniej w Opolu się znaleźć.

Godzina mi obojętna... 11:00/12:00 u mnie??
...albo spotkam się z wami na dworcu (tam gdzie ostatnio pewnie bedzie najlepiej), albo powiem wam czym dojechać, skąd i będę czekać na was na przystanku, gdzie macie wysiąść...
Kto jeszcze??
Asiulec, mam nadzieję że dasz radę.
A Mort?? Co z nim? Jakoś przepadł po ostatnim spotkaniu... A może on do domu nie dotarł Miał ktoś wieści od niego?
A Marta? Ta gaduła sympatyczna... Ma ktoś z nią kontakt?

Marta to tylko na sps, napisze do niej bo forum już ruszyło
Heh, w sumie to my we trzy chyba najwięcej nadawałyśmy Aż sie zdziwiłam, bo ja na co dzień na prawde mało sie odzywam
Mort jak sie na forum nie odezwie to go będe gnębić telefonicznie xD
Mi pasuje w sumie każda godzina, byle nie jakoś w tej głupiej przerwie (to co napisałam to wyjazdy ode mnie). Siedzenie godzine na wrocławskim dworcu to mało atrakcyjna perspektywa

9:50 chyba pasuje...Umówicie się koło 10:30...i trochę po 11:00 już u mnie.