szczury.org

o ranyż... pięęęęęęęęęęęęęęęknie, na każdym zdjęciu pięknie, ale to: http://img210.imageshack.us/i/img4267.jpg/ - janimogię!

Wszystkiego najlepszego młodzieży

Nie wiedziałam gdzie to dać, a do Was pasuje najbardziej. Zdjęcie zrobione w Szczecinie, obecnie jest kilka takich bilboardów Nie wiem jak w innych miastach, we Wrocławiu nie widziałam.

Fajna reklamówka Rogalina, szkoda tylko, że o rok za wcześnie. Rewaloryzacja nadal trwa i ma się zakończyć dopiero z końcem września, a teraz ludzie przyjeżdżają zwabieni reklamówką i oglądając remont mogą tylko po parku pospacerować. Nie mówię, że park jest zły ale to zniechęca ludzi.

Łomatko, co za pięknoty, normalnie żywa reklama dla merch nie wiem jak Ona robi te szczury, że takie wychodzą

O jaka fajna reklama. Ale tych maków, to ja w życiu tu nie widziałam

Nasi kochani Panowie F, wczoraj skończyliście pół roku. Jako wasza mamunia, życzę Wam wszystkiego naj, pysznego jedzonka, wspaniałych zabaw, wiecznej przyjaźni i czystych ogonków (to akurat moje pobożne życzenie ).

No niestety z tymi ogonkami to zywy dowod , ze domieszka dzikiej krwi jest za mała, poldzikuny maja czyste ogony, cwierc dzikuny maja czyste ogony a dzikuny w 1/8 maja brudne ogony ! U mnie cale stado rasiakow plus kundel Federico konkuruja ze soba o najbrudniejszy ogon , ostatnio nie wytrzymalam i to cos obmierzle i naobklejane umylam wrzasku bylo co niemiara.

Co do reklamy rogalina bylaby skuteczniejsza gdyby wsrod malow stala Gosia z Czapecznikami.
Kazdy czapecznik i Gosia z czerwona kokardka z konicznosci Czapecznik na ogonie , Gosia jako, ze ogona nie ma na kucyku ( znaczy na glowie).

Sprzeciw !
Ani Gosia, ani Czapeczniki, a zwłaszcza razem się na reklamę nie nadają! Jakby ich na takich bilbordach pokazać- Dęby zadeptane jak nic! a to dobro narodowe do stutysięcyfurbeczek...
....
informacja o czystych ogonkach "ćwiartek" jest... powiedzmy nie całkiem ścisła

Flap - 699 g (+9g)
Flip - 479 g (+5g)
Geralt - 327 g (+48g)
Gwidon - 313 g (+46g)

W nawiasach to co chłopaki przybrali od poprzedniego ważenia, czyli w osiem dni. Fotki będą jak tylko znajdzie się chwila czasu (niedziela?), aktualnie trwa sprzątanie.

POwiedzmy ze informacja o czystych ogonach połówek jest nie całkiem scisla

GG całkiem nieźle ważą ale Flap to już mógłby nie tyć a jak kot i pies na nowych domowników reagują?

Nakasha pisze:a jak kot i pies na nowych domowników reagują?

Nic o nich nie wiedzą

Oj już nie przesadzaj - kot wie. Ale nie interesują go zbytnio i tak niech lepiej zostanie.

Flap faktycznie wyrósł nam na wielkoszczura (no może nie Gambijskiego, ale zawsze), nie wiem, do jakiej wagi on dobije. Ale nie jest gruby. Jest po prostu duży.

Widzicie jak to jest? Jak żona haruje przy sprzątaniu Fureta, to mąż się bawi w ważenie ciurków. Matko to sprzątanie! Kocham tę klatkę, ale ze sprzątaniem jest katorga. Chociaż wczoraj poszło zdecydowanie sprawniej, niż ostatnio - wyrabiam sobie system.

sama waga to nie wszytsko , znałam szczury kilogramowe , ktore nie byly spasione, chociaz Flapik wyglada okraglutko , moze przez te uszka.

Prosze wymiziac talatajstwo ode mnie. Moze tez fotki nowe ? Oczywiscie z czerwonym .

Spora róznica wagowa pomiędzy starszakami

Ale u mnie między rudziakami jest to samo, jedne są drobne, a inne małe spaślaczątka

Pin bo Flip to taki dzikoszczur dlatego jest lzejszy on prawdopodobnie nie ma i nie bedzie miec ani grama tkanki tluszczowej , Flap to juz dumbouchy szczuras wdal sie w tatusia co jest duzutki ale i mieciutki .