szczury.org

Magamaga pisze:fotki z rybką nie będzie, bo mały poszedł z powrotem do smeg. Smutno mi trochę, bo kochany z niego malec.

Prawda? tez mi było smutno. Człowiek sie przez te kilka dni tak przyzwyczaił do maluszka.Fajnie sie było nim opiekowac, tym bardziej, ze z dnia na dzień wyglądał coraz lepiej.
Dobrze, że mu nareszcie jajka zeszły
Smeg, pamiętaj o wecie w przyszłym tygodniu

Tu jeszcze kilka foteczek z Wielkanocy :


Widać ogromną różnicę miedzy pierwszymi fotkami z tego tematu

wygląda o wiele lepiej. dalej kciukam za niego i o fotki proszę!

A jak wygląda ta martwica teraz? Lepiej jest?

Gdy Baś odjeżdzał ode mnie miał pół pupki już zarośnięte krótką sierścią, z 'gorszej strony' był nieduży, suchy strupek .

Na szczęście maluszkowi się polepsza Pewnie smeg będzie pisała co i jak z Baśkiem. A zdjęcie z Wielkanocy z jajkiem jest urocze! Moje ogonki uwielbiają jajka więc mam nadzieję, że jemu też smakowało wielkanocne jedzonko

Jej wczoraj czytałam tę historie
szczurasek śliczniusi..
I tak miałam napisać ale pewnie teraz za późno oby sypać to dermatolem (żółty proszek) moja kicia rozwaliła sobie łape dośc bardzo niemiała skury na połowie łapy wewnątrz wet ją zszył ale się wszystko rozlazło no i poszłam do niego to powiedzał ze nie bedzie jej znowu szył bo musiał by to zrobić na zywca. A i tak duze prawdopodobienstwo by się to rozlazło bo za duzy kawał skóry brakowało i kazał myć rywanolem i sypać dermatolem co np 2h Dermatol bardzo ładnie wysuszył i odkazał rane po 2 tygodniach juz nie było widać rany dostała jeszcze antybiotyk przeciwzapalny który dawałam jej w domu. I koszta nie były duze ( no prócz szycia które kosztowało coś około 100 zł (narkoza droga)).

Bardzo ładnie sie goiło pod Ozonellą (na mokrą ranę) i alantanem (na suchą). W życiu nie widziałem tak szybko gojącej się martwicy, która na początku wyglądała bardzo brzydko.

no napewno choc jak chodzi o alantan taki w biało-niebieskiej( jakieś paski niebieski) i chyba zółty napis na tubce to taki coś lekaz mojej babci na skórki przepisał

bo to ogólnie lek na rany, przyspiesza gojenie, bo zawiera alantoinę. Ja dostawałam od weterynarza kiedyś, kiedy nie wiedziałam, że w aptece jest. Teraz sama stosuje i smaruje szczurkowi strupki

polizmnie pisze:no napewno choc jak chodzi o alantan taki w biało-niebieskiej( jakieś paski niebieski) i chyba zółty napis na tubce to taki coś lekaz mojej babci na skórki przepisał

Alantany są 2 : krem i maść, i każdy jest na co innego:
http://www.alantan.pl/Alantan-leki/Alan ... s-krem.php
http://www.alantan.pl/Alantan-leki/Alan ... n-masc.php

Basiek miał niebieski (maść).

ano to ten krem. Ale dermatol tey jest naprawde super. szpie si na rane i robi si strupek bardyo syzbko. Moja kicia miala naprawde wielk rane i si yagoio w cigu 2 tzgodni ye nie bzo đladu

o to takie cos i kosytuje naprawde grosye http://www.aptekaotc.pl/go/_info/?id=365

polizmnie pisze:ano to ten krem. Ale dermatol tey jest naprawde super. szpie si na rane i robi si strupek bardyo syzbko. Moja kicia miala naprawde wielk rane i si yagoio w cigu 2 tzgodni ye nie bzo đladu

Spójrz jak piszesz. Klawiatura ci się przestawiła.

No własnie się przestawiła. Ale dziś już ok. y wchodziło zamias z a z zamias y.

polizmnie pisze:No własnie się przestawiła. Ale dziś już ok. y wchodziło zamias z a z zamias y.

W opcjach językowych pozmieniaj wszystko na "polski programisty", usuń angielski i polski 214. W "zaawansowanych opcjach" (to samo okienko) poszukaj "skróty" lub "sekwencja klawiszy" i zmień na "brak" lub "nieprzypisane".
Wtedy samo Ci sie nie będzie przełączać, bo tam sie ustawia jakimi klawiszami ma się przełączać między językami.

Smeg, co tam u brzdąca ?