Dobre będą chyba płaskie naczynia typu brytfanka do ciasta.

Albo jakiś pojemnik plastikowy jak na ciasto albo ciastka, taki płaski i większy. Albo kocia kuweta. Sama muszę coś takiego skombinować. Chyba poszukam w Auchanie albo Liroy Merlinie.
U mnie każdy ogonek ma charakter i nie da się nie kochać ich wszystkich.

W takim WIELKIM skrócie:
Zero - namolny i uparty, bardzo mizialski, pcha się dosłownie każdemu na kolana, nie ma dla niego znaczenia, czy zna tego kogoś, czy nie;
Nessie - typ zaczepny, uwielbia lizać po rękach, twarzy, uszach, nie lubi być podnoszony, ale lubo mizianie po boczkach i szyjce, jeśli mu coś dajesz, nie weźmie jednego, a dwie rzeczy, popatrzy się na Ciebie, weźmie trzecią i cofnie się dwa kroki;
Nero - leniwy, grubaśny, fajtłapowaty typ, ciągle skądś spada, szukający wszędzie żarcia i ciągle tulący się do Dante;
Fabio - strachliwy, ostrożny, bardzo zwinny, wlezie w każdą szparę, porusza się susami, głęboko patrzy ludziom w oczy, patrzy tak, że nie raz jestem zmieszana;
Jimi - ma swoje racje, nie da się go do niczego nakłonić, robi tylko to, co chce, lubo być głaskany lub klepany po grzbiecie, zawsze pilnuje domku;
Dante - zachłanny i mega zapalczywy, jeśli coś mu dajesz, nie weźmie jednej rzeczy, a tyle, ile uda mu się zabrać i wciąż z nimi uciekać, zawsze broni Nero.
