szczury.org

Żyją. Demia to nigdy znaleźć nie mogę. :/ Nie ma dziury, w którą by nie wlazł. Sezamek to taka cichutka, spokojna, ułożona myszka. <3

no patrz, a u mnie Demik taki grzeczniutki był. teraz jest na swoim, to może się bawić w chowanego

No widzisz.

Draven zamieszka u Tygrysy. Ja uciekam. Czeka mnie ciężki tydzień.

Chciałam tylko oznajmić, że.. KASTRATY KOŃCZĄ DZISIAJ 2 LATKA! <3

Zdrówka! ;** Paskowi i Filipkowi również! ;**

Szkoda, że Amon nie doczekał.

Rudzielce kończą dzisiaj rok i 7 miesięcy ( ze mną są 8 ) a Russell, Emis i Jasz - 5 miesięcy. Sporo mam futrzaków z 8-GO..

zdrówka ! wszystkim solenizantom

zdróweczka!

Sto lat, sto lat

czekam na wieści co tam u BN

BN na imię ma Tanzan i ma się dobrze. Wczoraj nic nie zjadł. Dzisiaj niewiele. Na ręce nie daje się wziąć w ogóle tzn. wyrywa się strasznie ale na kolanach siedzi spokojnie i daje się głaskać.
Trochę się irytuje w obecności innych samców. Nie mieszka na razie z nimi. Jesteśmy na etapie zapoznawczym, bo u Tanzana hormony szaleją. Póki co..

I ma takie zjawiskowe futerko z fioletowym odcieniem. A może mi się wydaje.

susu, a co z drugim samcem BN?

Wszystkiego najlepszego! - tylko 2 dni spóźnione

A ja to posępię o fotki Przydałyby się po 3 zdjęcia na szzcura

Wiem, wiem..
Boleję nad tym, że nie mam możliwości fotografowania codziennie moich miśków. Pozostaje mi tylko zaprosić Was do chaty i róbta co chceta z moim stadem. Najbardziej ucieszy się Bon Jovi, bo on swą upierdliwością bije na głowę wszystkie szczury świata. <Bęc

Mucha, drugi jest u mnie; obecnie nie mam za bardzo dla niego czasu, ale chwilami staram się go nieco z człowiekiem oswoić.
tylko, że nie wiem co z nim będzie; ja się nie podejmę go połączyć ze stadem 12 szczurków, bo widzę, że się do takiego dużego stada raczej nie nadaje. Filemon na niego fuczy już z daleka i pogryzł mnie jak go ode mnie poczuł; a Misia to indywidualistka z chorym sercem, więc też nie będę próbować.
jeśli się nikt dla niego nie znajdzie to będę musiała podzielić stado, może zamieszkałby z jakąś samicą.. nie wiem, naprawdę nie wiem co robić.

Muchaa, a jedną zbiorową fotę? To byłoby coś!

Babli, myślę o tym, intensywnie.

susu, dziwię się, że on wciąż szuka domku. BN są rzadkie tzn. nie ma ich często w działach adopcyjnych. Ja długo czekałam na Tanzana..
Kciukajcie mocno za Tanzana i moich chłopaków. Oby się szybko dogadali, bo nienawidzę widoku samotnego w klatce szczurka.

Snowi został zaakceptowany szybko, bo nie zaczepiał i nie prowokował do bójek. Tanzan troszkę się stawia ale walk na śmierć i życie nie ma na razie.

I jak? Chłopaki dogadują sie?