A tak sobie...

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
aleksa
Posty: 654
Rejestracja: wt cze 22, 2010 12:57 pm
Lokalizacja: Zwoleń

Re: A tak sobie...

Post autor: aleksa »

tak w ogóle to są gruszk iz puszki moja mama kiedys do jakiegos placka kupiła xD ale mniejsza z tym xD
Ze mną Ahri, Fatum i Niva
Za tęczowym mostem Lexie [*], Heureux [*], Yumi [*]
Awatar użytkownika
WildHeart
Posty: 1184
Rejestracja: pt cze 18, 2010 11:59 am
Numer GG: 5104941
Lokalizacja: WPR
Kontakt:

Re: A tak sobie...

Post autor: WildHeart »

aleksa pisze:tak w ogóle to są gruszk iz puszki moja mama kiedys do jakiegos placka kupiła xD ale mniejsza z tym xD
ja znam takie marynowane ze sloika ;D ale sa blee ;D
Awatar użytkownika
aleksa
Posty: 654
Rejestracja: wt cze 22, 2010 12:57 pm
Lokalizacja: Zwoleń

Re: A tak sobie...

Post autor: aleksa »

mi tez nie smakowaly takie prosto z puszki ale w cieście to co innego :D Off top się zrobił xD
Ze mną Ahri, Fatum i Niva
Za tęczowym mostem Lexie [*], Heureux [*], Yumi [*]
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: A tak sobie...

Post autor: Cyklotymia »

Obrazek

Oto dowód na istnienie gruszek z puszki! :D

http://www.sweetdecor.pl/431,gruszki-po ... ropie.html o proszę, w lekkiem syropie nawet ;)
Awatar użytkownika
Effie
Posty: 1185
Rejestracja: sob mar 13, 2010 4:41 pm

Re: A tak sobie...

Post autor: Effie »

Hahahaha, no niestety na wyposażenie Kauflanda tego nie mieli ;D A ja łaziłam jak debil i tych gruszek z puszki szukałam ;) trudno, niech im się pomarzą gruszki z puszki ale na kolację i tak będzie kaszka :D albo gerberek :D
Obrazek
Awatar użytkownika
aleksa
Posty: 654
Rejestracja: wt cze 22, 2010 12:57 pm
Lokalizacja: Zwoleń

Re: A tak sobie...

Post autor: aleksa »

Czubie Ty xD <lol2>
tylko kaszka?! moje na kolacje dostaja kleik bądź gerbera + ( to co jest w ldówce) dziś: kapuste pekińska,papryke,herbatniki, GOSZEK z puszki,platki nestl cron flakes i trochę szyneczki i troszkę saszetki kociej karmy
Ze mną Ahri, Fatum i Niva
Za tęczowym mostem Lexie [*], Heureux [*], Yumi [*]
Awatar użytkownika
WildHeart
Posty: 1184
Rejestracja: pt cze 18, 2010 11:59 am
Numer GG: 5104941
Lokalizacja: WPR
Kontakt:

Re: A tak sobie...

Post autor: WildHeart »

wiem że sałaty sie nie powinno dawać, jak jest z kapusta pekinska?
Awatar użytkownika
Effie
Posty: 1185
Rejestracja: sob mar 13, 2010 4:41 pm

Re: A tak sobie...

Post autor: Effie »

Nie, że nie powinno, ale powinno się wiedzieć z jakiego jest żródła, bo ona bardzo chłonie toksyny... czy coś :)
Ja nie daję zieleniny... co najwyżej owoce.
Moje dostają gerberka tylko... ::) Żeby im się w tyłku od luksusu nie poprzewracało... no i oczywiście suchą karmę. Większość innych rzeczy (oprócz herbatniczków i chrupeczków) uznają za niejadalne. I tylko rozciapują po klatce a potem chodzą całe ubabrane :/
Obrazek
Awatar użytkownika
WildHeart
Posty: 1184
Rejestracja: pt cze 18, 2010 11:59 am
Numer GG: 5104941
Lokalizacja: WPR
Kontakt:

Re: A tak sobie...

Post autor: WildHeart »

ja słyszałam że sałaty się nie daje bo nie ma żadnych potrzebnych skladnikow odżywczych i tylko ''przelatuje'' przez układ pokarmowy, często powodując przy tym biegunkę :) ale nie wiem jak jest z kapusta pekińską :)
Awatar użytkownika
Effie
Posty: 1185
Rejestracja: sob mar 13, 2010 4:41 pm

Re: A tak sobie...

Post autor: Effie »

Zrobiłyście mi wyrzuta i poszłam im dać fasolkę... i ogóreczka... ::)
Obrazek
Awatar użytkownika
aleksa
Posty: 654
Rejestracja: wt cze 22, 2010 12:57 pm
Lokalizacja: Zwoleń

Re: A tak sobie...

Post autor: aleksa »

sałatę dostają zadko Lex ją uwielbia i ma po niej normalne ''rodzynki'' a nie srake xD
moje nigdy fasolki nie jadly a jak im dalam ogorka to mnie sfukały i nie chciały go jeść xD
Ze mną Ahri, Fatum i Niva
Za tęczowym mostem Lexie [*], Heureux [*], Yumi [*]
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: A tak sobie...

Post autor: Cyklotymia »

A ja ostatnio wyczaiłam roślinne żarcie za które moje szczury by się dały ogolić - suszone brokuły! :D
Awatar użytkownika
WildHeart
Posty: 1184
Rejestracja: pt cze 18, 2010 11:59 am
Numer GG: 5104941
Lokalizacja: WPR
Kontakt:

Re: A tak sobie...

Post autor: WildHeart »

a moje kochaja ogorki :)
Awatar użytkownika
Effie
Posty: 1185
Rejestracja: sob mar 13, 2010 4:41 pm

Re: A tak sobie...

Post autor: Effie »

Moje jak wszystko inne- powąchają, rozwleką po całej klatce, skubną i zostawią. Luuudzie, co ja im nie kupuję: daktyle, chipsy bananowe... a one mają ton wszystko w głęboko w ogonach, bo oczywiście herbatniczki są najlepsze i najzdrowsze dla szczurków i właściwie po co im jakieś inne "śmieci".
Poważnie... są tak wybredne, że łooo matko... :(
Obrazek
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: A tak sobie...

Post autor: Cyklotymia »

Mój WWW też jest wybredny jak cholera - rzuca się na kurczaka, a karmą gardzi xD Co my mamy z tymi dupencjami... Fortuna wydana na karmy i smakołyki, a one mają to właśnie... w dupencjach xD Gałgany kochane :]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”