Strona 22 z 32

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: wt lut 23, 2010 12:07 pm
autor: Kameliowa
Nie ma co się obrażać, bo zdarza się, że nikt nie odpowiada na pytania od razu. tak jest. Ale powiem Ci np że nie wiele wiem z twojego opisu sytuacji. Poza ty nie widzę w tym nic szczególnego..

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: wt lut 23, 2010 1:15 pm
autor: lola900
Moje szczurki bardzo często się myją i drapią.Na ich sierści nie widzę rzadnych strupków.Co może to oznaczać?Czy są one takimi czyściochami czy może mają jakieś robaki? :-\

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: wt lut 23, 2010 1:26 pm
autor: Kameliowa
Bo czasami nie widać robaków. Mój miał wszoły, choć nie było widać ich.

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: wt lut 23, 2010 1:57 pm
autor: lola900
Też się tak drapał? :'(

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: wt lut 23, 2010 2:02 pm
autor: Kameliowa
Drapał się bardzo często. Ale sprawdziłam sierść i nie było nic widać, to sobie mówię, etam paranoik ze mnie. Ale potem jak zabrałam do weta chłopaka 1, to się okazało, że to jednak wszoły. Drapał się dosłownie co chwilę.

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: wt lut 23, 2010 2:31 pm
autor: Zorlis
Kiedyś, młoda, głupsza niż dziś i nieuświadomiona, trzymałam myszy w zwykłym sianie i trocinach - również nabawiły się wszołów, których tak normalnie, 'z zewnątrz' nie widać. Natomiast jak wzięłam zwierzaka do ręki, tłumnie zaczęły wychodzić...

Samym czyszczeniem nie powinno się zbyt przejmować; na ten przykład mój Florian myje się długo, często i dokładnie, a Leonard to fleja ;)

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: wt lut 23, 2010 2:36 pm
autor: Kameliowa
Przeoczyłam istotny fakt. Przecież Ty kupiłaś szczury w zoologu :/
W takim razie nie masz się co dziwić, że mają jakieś świństwo w sierści. Idź do weta, niech je dokładnie zbada.

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: wt lut 23, 2010 4:30 pm
autor: xyzzy
Okej, postaram się bardziej zobrazować to, o co wcześniej pytałam. Mój starszy szczurek, Brainiac, panicznie boi się nowego, większego kolegi. Kiedy Indi podchodzi do niego, ten się najeża i syczy, pokazuje zęby, a Indi ustawia się wtedy do niego bokiem, kładzie głowę i przesuwa się bokiem w jego kierunku.

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: wt lut 23, 2010 4:36 pm
autor: Kameliowa
xyzzy pisze:. Mój starszy szczurek, Brainiac, panicznie boi się nowego, większego kolegi. Kiedy Indi podchodzi do niego, ten się najeża i syczy, pokazuje zęby, a Indi ustawia się wtedy do niego bokiem, kładzie głowę i przesuwa się bokiem w jego kierunku.
Wydaje mi się że chce pokazać kto jest szefem ;) Przynajmniej tak robił mój szczur, samiec alfa.

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: śr lut 24, 2010 10:05 am
autor: lola900
Nie wiem czy w tym temacie powinnam o to zapytać...A więc tak:Zara i Roxi często sie tłuką,ba,nie często a bardzo często.Dziś u Zary zauważyłam 2 czerwone plamki krwi na ogonie.Nie wiem czy to przez ugryzienie Roxi czy przez coś innego. Jak myślicie od czego to ma?Jak od ugryzienia to powinnam je rozdzielić?Dodam jeszcze że obie mają takie postrzępione futerko (to już myśle że przez walki)

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: śr lut 24, 2010 12:24 pm
autor: lola900
Edycja...
Roxi też ma takie plamki,jakby zadrapania :'(

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: czw mar 11, 2010 1:24 pm
autor: izoldka
Kilka dni temu zaopatrzylam sie w grube rekawice i gdy w sobote Szyszka po raz kolejny ugryzla mojego synka,siedzialam obok z rekawica na reku,zlapalam ja i wywalilam na plecy,wila sie,piszczala,ale bylam twarda...po chwili sie uspokoila i zaczela tak dziwnie poskrzekiwac,na co zlecialy sie pozostale panny z mojego stadka,ich zachowanie bylo dziwne,zaczely wlazic pod nia,na nia,iskac ja ( nadal ja trzymalam) jakby probowaly jej pomoc... Spotkaliscie sie juz z czyms takim? co oznacza takie zachowanie?

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: czw mar 25, 2010 7:13 pm
autor: mizi128
co do tego slowniczka..przeczytalam pierwszych 8stron i dalej nie czytalam. i nie wiem czy ktos wyjaznil to chrumkanie u szczurow. kiedys ogladalam bardzo fajny program o szczurkach. i to chrumkanie to jest ich smiech, tak okazuja radosc i zadowolenie :) przy zabawach i pieszczotach.. nasz Bazyl to wielki smieszek :D

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: pt mar 26, 2010 1:36 am
autor: Rhenata
lola900, zly temat wybrałaś a te ranki na ogonku jesli sa male wystarczy ze zdezynfekujesz
szczurki sie, bija czasami nawet mocno ale jesli nie leci futro razem z krwia to ich nie rozdzielaj, moze muszą tylko ustalić kto rządzi?

chrumkanie może oznaczać chorobę, jeśli szczurek chrumka często lepiej niech go weterynarz osłucha
niektóre z moich samiczek chrumkają jak są złe albo maja rujkę, nie spotkałam sie z radosnym chrumkaniem jeszcze..raczej zgrzytanie ząbkami

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

: pt mar 26, 2010 10:29 am
autor: mizi128
to dziwne skoro nawet w programie naukowym udowodniono,ze jak sie bawia to chrumkaja i to jest ich smiech..