Strona 22 z 37
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 9:35 am
				autor: KITEgirl
				super razem wyglądają  

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 9:45 am
				autor: StasiMalgosia
				Też nie chciałabym aby temat umarł, może można poprosić moderacje o przeniesienie do działu Narodziny? Tam są wszystkie czapeczkowe tematy i tam łatwiej bedzie go odnaleść, bo tu pewnie szybko zaginie.
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 10:04 am
				autor: Ogoniasta
				...a może załóżcie wspólny temat w dziale NASI PUPILE 

 i każdy kto ma w stadku merchowego brzdąca, będzie mógł tam pisać i wrzucać fotki. 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 10:21 am
				autor: jordan
				Prosze 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 12:08 pm
				autor: szczurzyca.
				jutro będę miała moją Missi u siebie! 

 ale się cieszymy, wszyscy! doczekać się nie mogę.. 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 12:10 pm
				autor: Hanka&Medyk
				A ja z kolei zmuszę męża do wycieczki w sobotę do Was 

 Musieliśmy nasz samochód zostawić u mechanika, ale mamy pożyczony od szwagra, więc nie ma odwołania 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 12:18 pm
				autor: Hanka&Medyk
				P.S. Muszę chyba poczytać więcej o łączeniu zawistnych staruszek z maluchami... Patrząc po zachowaniu moich bab względem owieczki (Rexi) z tymczasu, mam pewno obawy co do czasu, jaki trzeba będzie poświęcić na tę operację.
Te moje cholery od razu atakują... Dobrze, że niedługo przychodzi nowa klatka, będzie o jeden znany teren mniej. Myślałam nad puszczaniem stworów w wielkim kartonie, bo trzymania na małej przestrzeni się boję - vide przypadek malucha zagryzionego w czasie transportu z hodowli Emerald Moon.
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 5:18 pm
				autor: Justka1
				Hanka&Medyk, a nie można zrobić 2 stad? Ja nie ufam nawet swoim staruszkom i mają swoje starcze stado 

 Nie ryzykowała bym na Twoim miejscu poza tym,staruszki to staruszki i wolą spokój ,a nie skakanie po głowach jakiś wypierdków. Sama nowa klatka nie rozwiązuje problemu,a jeśli rozwiąże,może to być tylko na chwilę,potem tragedia gotowa  

 Pomyśl może o stadzie młodych i starych w 2 oddzielnych klatkach 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 5:28 pm
				autor: Blanny
				Justka, co Ty mówisz. Ja łączę staruchy z miesięcznymi i nie ma żadnych problemów. 

 Częściej jak młode łączę, to się właśnie kłócą. 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 5:44 pm
				autor: Justka1
				Blanny pisze:Justka, co Ty mówisz. Ja łączę staruchy z miesięcznymi i nie ma żadnych problemów. 

 Częściej jak młode łączę, to się właśnie kłócą. 

 
Czy czytałeś co napisała H&M ? Samice rzucają się od razu na maluchy.Też mam taką "staruszkę" i nigdy nie zaryzykowała bym połączenia jej z innym,młodym szczurem,bo ona chce być sama i mieć spokój(żyje sama,bo jej siostra umarła,a ja chcę oszczędzić jej stresu na koniec jej życia).
 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 6:24 pm
				autor: Blanny
				Czytałam, ale chodzi mi o to, że nie każdy dorosły czy stary szczur atakuje młode. To nie jest reguła.
Poza tym jestem pewna, że H i M świetnie dadzą sobie radę z łączeniem, choć może będzie to odrobinę dłużej trwało.
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 6:47 pm
				autor: Justka1
				Blanny(sorrki,za "czytałeś"),ja nie twierdzę,że jest to regułą ale jeśli mamy takiego,a nie innego staruszka i wiemy,że nie prędko stoleruje lub wcale innego,młodego szczura,to po co narażać obydwa szczury(nowo przybyły szczur i stary) na stres i łączenie na siłę jeśli wiadome,że nie każdy stary szczur chce znosić humory młodego,a tym bardziej obecność nowo przybyłego 

Ja mam samce,które tolerują maluchy i nie muszę koniecznie  poznawać ich na całkowicie neutralnym terenie(im wystarczy inna klatka,byle nie była to ich ).H&M powinna przemyśleć dokładnie czy warto narażać  szczury i przy okazji siebie 

 Sama zdecyduje,a co stanie się (oby nie stała się tragedia) to okaże się w czasie.Ja mając takie samice,nie ryzykowała bym choć spróbować pewnie bym spróbowała ale gdybym nie widziała żadnego przyjaznego zachowania ze strony starych szczurów,zdecydowała bym się na 2 stada.Sama obecnie mam kilka stad i łączę jedynie łagodne wobec siebie szczury,a tych nie tolerujących "na wejściu" nie łączę wcale.
Ale każdy zrobi jak uważa,ja natomiast nie chciała bym po raz kolejny słyszeć/czytać o zabitym  maluchu przez dorosłego szczura...
EOT 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: czw lut 24, 2011 7:34 pm
				autor: Nietoperrr...
				A może niech najpierw maluch w ogóle trafi do Hanka&Medyk? 
 
Spróbują łączenia,jak trzeba będzie pomęczą się trochę i pokombinują,jak się nie uda,to w końcu zrobią dwa stada,co? 
 
A na razie nie ma co się stresować
 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pt lut 25, 2011 1:43 pm
				autor: StasiMalgosia
				Zgadzam się ze zdaniem Nietopera całkowicie.
Hanka oczekujemy was w takim razie w sobotę, muszę was uprzedzić że trafi do was najbardziej dominująca samiczka (co to oznacza w przypadku tych maluchów może powiedzieć Nietoper  

 ) 
Wstawiam link do metryki miotu, i tu wielkie słowa uznania należą się Izabeli za ogrom włożonej pracy.
http://www.pracownia82.home.pl/metryki/ ... kanski.pdf 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pt lut 25, 2011 2:39 pm
				autor: pariscope
				Ja już sobie wydrukowałam. Dzięki serdeczne.