szczury.org

Masochistka Jadźka

Lilien a wiesz, nie zastanawiałam się nad tym

jamajkaaa pisze:Molly zawsze to robi, dlatego już jej do twarzy nie zbliżam tzn sama ją całuję, ale jej nie pozwalam bo zawsze kończy się to tak samo

No, no ja już też się trzymam z daleka

Zainspirowały mnie rury pcv'ki w klatkach, wsadziła bym ze dwie ale nie wiem gdzie to dostać
Ostatnio zrobiłam półki z paneli i jak narazie dobrze się spisują, fajnie się zmywa z nich siuśki i żadnego przykrego zapachu nie ma.
Ale muszę dowiesić jeszcze kilka koszyczków i skołować te rury i będzie wypas, bo jakoś tak nudno się w tej klatce zrobiło no i dziewczyny śpią całymi dniami Za chłodno u mnie w mieszkaniu jest chyba

U nas w mieście - 18 stopni na termometrach ale się nie poddajemy Wrzucam do koszyków tyle polarków ile się da, a dziewczyny śpią wszystkie 5 razem Grzeją co nie miara bo jak się rękę w nie włoży to tak ciepło aż się wyciągać nie chce

Życzę wszystkim Mile Spędzonego Świątecznego Czasu, Wesołych i Radosnych Chwil oraz Zdrowia dla Waszych Mniejszych i Sierściastych pociech!
Merry Christmas Everyone!

rury kupisz w sklepach budowlanych ja kupiłam dwa kolanka,za oba dałam jakieś 9zł
WESOŁYCH ŚWIĄT

prawie miesiąc mnie na forum nie było a tu co fotek nie ma pustki jakieś foty dawać

Mnie to czasu brak na wszystko ale nadrobię, nadrobię

Dziewczyny trochę zdenerwowane bo w domu nowy kotek mały i zakatarzony i nowy zapach więc dziewczyny zdezorientowane... Ale z dnia na dzień zaczynają przywykać

ooo mały kocio! jego focie też daj

Dam, dam

A mały kicio za 2 tyg. leci do nowego domku więc dziołchy się uspokoją

Nie mam zdjęć ale mam filmik "Podwieczorek"

Oto filmik z dzisiaj, dziewczyny zmuszone biegać na łóżku bo w innych miejscach sztywnieją jak zobaczą kota.
http://www.youtube.com/watch?v=zb5Uo808 ... e=youtu.be

Jaki śliczny Pan Kiciak I ogony oczywiście też

Strasznie spokojnie ten podwieczorek u Was przebiega, u nas to jest mega wielkie zamieszanie przy rozdawaniu smakołyków! Nie wiem, głodzę je czy co? Ale patrząc po Molly to chyba raczej nie...

jamajkaaa pisze:u nas to jest mega wielkie zamieszanie przy rozdawaniu smakołyków! Nie wiem, głodzę je czy co? Ale patrząc po Molly to chyba raczej nie...

Powiem Ci że mam takie samo wrażenie

Akurat na tymczasie mam kociaka i wszystkie są lekko zestresowane jego obecnością i dlatego nie szaleją Pokaże wam co się bedzie działo jak kotek pójdzie do nowego domku, jak nienapasione będą mi z ręki wyrywać