szczury.org

a jaka słodka plamka na brzucholu...
wymiziać.

Kajtuś

Dzisiaj całe towarzystwo znów odwiedziło swojego lekarza. Kajtek standardowo znów górne drogi oddechowe, kolejny antybiotyk od dzisiaj. Stefan baaardzo odczuwa coraz mniejszą władzę i porfirynuje zaś Edek od początku straszne bąki puszcza i zaczął dość miękko się wypróżniać więc "materiał genetyczny" poszedł do badania.

Moje maluchy też często strasznie śmierdzące bąki puszczają ale nie są wzdęte i kupska robią takie jak należy. Nigdy wcześniej nie spotkałam sie z czymś takim u moich wcześniejszych szczurów. Jak będziesz miała jakies wyniki to daj znać ;-) Biedny Kajtek. Trzymam kciuki żeby w końcu raz na zawsze pozbyc się tego paskudztwa. U mnie Patryk też od niecałego tygodnia na antybiotyku z powodu wczesnego stadium zapalenia ucha, ale już jest lepiej. Wraz z moją trójką przesyłam pozdrowienia dla braci i reszty przyszywanej rodzinki :-)

Kajtusiowi antybiotyk nie pomógł, dostał kolejny ale ten też bez efektów. Zaczęliśmy dziś leczenie homeopatycznymi zastrzykami żeby nie obciążać malucha kolejnym antybiotykiem i zobaczymy...

O jej... Trzymam kciuki z całych sił!

Kciukamy mocno!!! Będzie dobrze.
Niech się Kajtuś trzyma.

Kurde !
Kajtuś - musi być dobrze !

Stefankowi - siły w łapeczkach !

U nas niestety też niewesołe nastroje. Kajtusiowi zdrowia życzę!

Kajtusiowi nieco lepiej, jakby mniej się dusił ale przed nami jeszcze 2 tygodnie zastrzyków. Trochę mi Edek pokichuje ale mam nadzieje że domowe wzmacniacze odporności zadziałają i nie trzeba będzie antybiotyku ale na wszelki wypadek pójdzie z Kajtuchem jutro na wizytę.

Kurczę, biedny Kajtuś Wybuziaj dziubolka, i inne zasmarkane noski również.
Kane'usia tak ostatnio chorowała, od świąt w grudniu dostawała antybiotyki i nic nie pomagało, a bidulka dusiła.się przy tym potwornie :/ pomógła dopiero amoksycylina w zawiesinie, tydzień temu skonczyłyśmy kurację (na szczęście, bo od tych antybiotyków to już jej chyba cały układ odp. rozwaliło :[ )
Ps. Spróbuj na biegunkę Rodikolan, świetna rzecz, moim szkrabom zawsze pomaga (teraz Kane dostaje, bo ma biegunkę po antybiotykach).

Mania i jak ? Lepiej chociaż trochę ?

Jakby nieco lepiej ale tylko nieco Troszkę jeszcze się dusi i charczy ale przeważa kichanie. Edzio dalej kicha ale nic osłuchowo nie ma więc na razie nic nie podajemy. Troszkę mnie dziwi choroba Kajtucha, kicha,parska ale osłuchowo cały czas był czysty

Kajtuch mniej się dusi, mniej kicha ale nie chce wychodzić z klatki, ma zwieszone uszka i się chowa w hamaku Mam nadzieję że to tylko chwilowe i zaraz mu się odmieni. We wtorek mamy ostatni zastrzyk i jeśli to jemu całkiem nie przejdzie to ja już nie wiem...

Jakie smutne wieści! Trzymam kciuki za Kajtusia, mam nadzieję, że wstanie na łapki..