Strona 220 z 290

Re: Klimatyczna Szajka

: czw maja 24, 2012 8:35 am
autor: alken
:( szkoda, kurcze, miało być dobrze, cały dzień o niej myśłałam wczoraj :(
niech biega z resztą ekipy za TM

Re: Klimatyczna Szajka

: ndz maja 27, 2012 7:20 pm
autor: klimejszyn
eh.. a Muna mi się rzuca na szczury.. nie mogą się połączyć, jak była wcześniej tylko ze stadem babć, to było dobrze. a teraz, jak połączyłam oba stada to rzuca się i na nowych współlokatorów i na dziewczyny, z którymi mieszkała wcześniej..
szuka tylko okazji, żeby któreś zaczepić, zrzucić z półki, wytarmosić z domku... nieraz piski są takie, że słyszę na drugim końcu domu. krwi nie widziałam, ran na żadnym też, więc nie wiem, może tylko tak panikują. ale czasem kotłują się okropnie...

Re: Klimatyczna Szajka

: ndz maja 27, 2012 7:22 pm
autor: alken
no musi sobie widocznie wyrobić pozycję ;)

Re: Klimatyczna Szajka

: ndz maja 27, 2012 7:25 pm
autor: klimejszyn
ale nigdy aż tak nie było. a szczury dają jej się dominować, leżą bez ruchu na grzbiecie, a ona i tak musi na nich poskakać, pofuczeć, napuszyć się i najchętniej użreć :-X

Re: Klimatyczna Szajka

: czw maja 31, 2012 1:51 pm
autor: klimejszyn
Obrazek
:)

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 01, 2012 8:10 pm
autor: klimejszyn
a nie wiem czy chwaliłam maluchy - wszystkie mają tylko i wyłącznie kuwetki narożne, a reszta klatek 'goła', Fluffkowi też nie sypię już trocin. i jestem w szoku - wszystkie kupki lądują w kuwetkach, siuśki to wiadomo.. każde po drodze zgubi. ale i tak jestem z nich mega dumna :)

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 01, 2012 8:16 pm
autor: alken
ja też tak mam, od dawna, ale kupają do kuwety własnie dzięki temu ze podłoga jest goła, gdy była kuweta plus sciółka to robiły gdzie popadnie.

Re: Klimatyczna Szajka

: pt cze 01, 2012 11:12 pm
autor: Eve
Moje dziewuchy pomimo pinia w całej dolnej kuwecie, załatwiają się tylko do glinianych misek z piaseczkiem. Tak się nauczyły i już idzie "pokoleniowo" . Problem jest tylko taki że misek musi być co najmniej dwie, bo one jak przysłowiowe blondynki do kibla chodzą parami ::)


Rudości - piękności ! A jak już tu jestem to proszę wycałować wszystkich po kolei po uszkach :-*

Re: Klimatyczna Szajka

: wt cze 05, 2012 11:45 am
autor: klimejszyn
a ja właśnie zastanawiałam się nad takim piaskiem kąpielowym, jak dla szynszyli, zamiast żwirku. może to by się łatwiej przesiewało.. tylko już widzę cały pokój w piachu, bo moje uwielbiają żwirek z kuwet wysypywać :(
Eve, oczywiście maluchy wycałowane :)

jakoś tak dziwnie jest, spokojnie. zbyt spokojnie. tylko Muna potrafi rozruszać towarzystwo. zębami :-X ona to chyba nigdy nie da reszcie spokoju..
Fluff też jakiś taki spokojny. najchętniej by nie wychodził z domku. no dobra, do miski lubi się ruszać.
zamówiłam im wreszcie sputniki - lepiej późno niż wcale. mam nadzieję, że im się spodobają :)

u myszek wesoło. jako, że ładnie się połaczyły, dostały wczoraj kołowrotek. maluchy uczyły się z niego korzystać, wchodziły po 2,3 naraz, biegając w różne strony.. aż wreszcie przychodziła starszyzna i zaczęła nawijać tak, że maluchy wczepione pazurkami, kręciły kółka ::) ale teraz sprawniej im idzie.

u psów burze. coraz częściej.. coraz częściej się atakują, z coraz większą agresją. więc następną wypłatę odkładam na kastrację Prima, z Edim trzeba pomyśleć. ale boję się, bo wet mówił, że Ediemu kastracja nie pomoże. a jak wykastrujemy obu, to Edi może Prima jeszcze gorzej traktować.. sama nie wiem co robić :(

kot, nasz dziadziuś, oaza spokoju, się ostatnio rozbrykał. tak, że nie możemy za nim nadążyć ::) więc trzeba mu na nowo zabawki kupowac, bo jak wcześniej się nimi nie interesował, tak teraz używa je na maksa i szybko się 'zużywają' :D

zdjęcia mam.. piesów :D
dotarła urodzinowa obróżka Prima (dostał przedwcześnie, bo urodziny za 2 tygodnie, ale nie mogłam się powstrzymać), więc trzeba było fotki zrobić :D

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

a jeszcze co do Primka - jako, że ma niespożyte ilości energii, czy by biegał godzinę, czy 5, za piłką, planujemy wziąć się za agility :) planuję mu już na urodziny-urodziny kupić płotki do przeskakiwania i drążki do slalomu, zrobić mu tor w ogrodzie. a z czasem, jak już będzie wieział o co chodzi, poszukamy konkretnego toru w okolicy i będziemy jeździć :)

Re: Klimatyczna Szajka

: wt cze 05, 2012 11:47 am
autor: Kluska123
Świetna obroża, a jakie cudowne psiaki! :)
Agility - super pomysł! A planujesz jeździć na zawody, czy tylko w ramach zmęczenia psiaka? :D

Re: Klimatyczna Szajka

: wt cze 05, 2012 11:56 am
autor: klimejszyn
Kluska123 pisze: Agility - super pomysł! A planujesz jeździć na zawody, czy tylko w ramach zmęczenia psiaka? :D
na razie tylko żeby go zmęczyć. co będzie później - zobaczymy :D

Re: Klimatyczna Szajka

: ndz cze 10, 2012 9:57 pm
autor: klimejszyn

Re: Klimatyczna Szajka

: czw cze 14, 2012 2:31 pm
autor: zyberka
Za każdym razem zaglądam tu ze strachem... Przykro patrzeć jak stado tak się wykrusza, nawet jeśli to nie własne :-(
dla ogonka [*]

Re: Klimatyczna Szajka

: wt cze 19, 2012 8:06 pm
autor: klimejszyn
dzisiaj przyjechali do nas nowi tymczasowicze - Dexterek i Filipek.
przekochane chłopaki... chciałabym pozbyć ich jajek i zostawić.. ale jest chętna na Śląsku, tylko coś problem z organizacją wizyty adopcyjnej mamy... :(

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Klimatyczna Szajka

: śr cze 27, 2012 1:19 pm
autor: klimejszyn
pojutrze ma się odbyć wizyta przedadopcyjna i jak wszystko pójdzie dobrze - chłopcy pojadą do nowego domku w przyszłym tygodniu. smutno, moje kochane kluski :(

a co do reszty - nie było w zoologu naszego żwirku. więc pierwszy raz kupiłam i nasypałam im bentonit. na znak buntu wszystkie kupki lądują obok kuwet ::)