Strona 220 z 252

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr sty 02, 2013 9:27 pm
autor: ol.
Tak mi przykro, Nietoperku...

Z drugiej strony - miłość, życie, promienie słońca - wypite do dna ! do cna !
Możesz spocząć, Berciku
i spokojnie czekać

[^]

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr sty 02, 2013 10:56 pm
autor: unipaks
:( Iwonko, bardzo współczuję, ściskam z serca... On już jest po tamtej stronie szczęśliwy, znów pełen życia, razem z innymi. Wziął tutaj tyle, ile tylko mógł, więcej nie dałby rady udźwignąć ani Wy z nim...
[*] będziemy pamiętać i wspominać, Berciku...

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr sty 02, 2013 11:39 pm
autor: Nietoperrr...
Pękłam tak porządnie dopiero,gdy wieczorem dzieciaczkom powiedziałam,że Bercika już nie ma.Jak strasznie synek się rozpłakał,jaki miał żal do mnie,że się nie pożegnali...
Ciężko zachować rozsądek,ciężko być matką,tłumaczyć odejście przyjaciela,gdy dziecko zatyka uszy i krzyczy...
Ciężko z własnym swoim smutkiem,a co dopiero z dziecka rozpaczą.
Baterie mi się wyczerpały...

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr sty 02, 2013 11:46 pm
autor: Veerena
[*]

Re: NIETOPERENDING STORY

: czw sty 03, 2013 9:11 am
autor: noovaa
Bardzo mi przykro. Choć to decyzja słuszna, wiem że boli najbardziej :( .

Re: NIETOPERENDING STORY

: pt sty 04, 2013 9:23 pm
autor: IHime
:'( Nietoperku, ściskam mocno.

Re: NIETOPERENDING STORY

: pt sty 04, 2013 9:35 pm
autor: Nietoperrr...
Życie idzie dalej do przodu,jak zawsze...I choć gdzieś tam głęboko strasznie coś boli,znowu...To jednak ta banda dziecięco-szczurzo-kocia nie daje mi czasu na smutki.Może to i dobrze?Nie ma opcji - zatrzymać się i pogrążyć w tym,co złe,smutne,co boli...
I tylko czasem wieczorem,gdy już wszystkie stwory pod naszym dachem śpią - łzy tak cichutko wsiąkają w poduszkę.

Re: NIETOPERENDING STORY

: pt sty 04, 2013 11:35 pm
autor: havoria
Rzadko kiedy płaczę czytając, ale teraz nie mogę powstrzymać łez.
Leć Berciku... (*)
A ty Nietoperku, trzymaj się ciepło, zdrowia dla Ciebie, rodziny i szczurasów.

Re: NIETOPERENDING STORY

: sob sty 05, 2013 6:26 pm
autor: Ksyna
Bercik byłeś dzielny, a teraz leć (*)
Teraz jest na pewno szczęśliwy.

Re: NIETOPERENDING STORY

: sob sty 05, 2013 7:02 pm
autor: alken
(*) Berciku

Re: NIETOPERENDING STORY

: sob sty 12, 2013 12:30 pm
autor: IHime
Nietoperku, wyjrzało u Was jakieś zimowe słoneczko? :-*

Re: NIETOPERENDING STORY

: sob sty 12, 2013 5:19 pm
autor: Nietoperrr...
IHime,nie bardzo... :P Jakoś tak jakby prądu zabrakło...
Akuku i Akysz skończyli w środę roczek.A my zamiast imprezować i jeść szczurzego torta,siedzieliśmy w przychodni u weta,bo tak się chłopaki rozkichali i rozchrumczeli,że zamiast urodzinowego szampana,dostają szpryce z antybiotykiem ::)
Strasznie się jajeczni tłuka między sobą,bo w zasadzie nie ma w stadzie alfy.
Córa znów cały czas mi kaszle :-\ I chyba najlepszym wyjściem będzie jednak wykastrowanie chłopaków,dla ich wyciszenia oraz przede wszystkim lepszego oddechu córy.

Wielkimi krokami zbliża się dzień urodzin mojego największego szczurzego przyjaciela - Indiany.Niedługo skończyłby dwa latka.Żadne inne odejście szczura nie zdruzgotało mnie do tego stopnia,że na kilka dni przed urodzinami łapię deprechę straszliwą.
Ale też żadne odejście tak nie bolało...

Tak poza tym,to marzę o porządnym wyspaniu się,jakoś przybijająco działają na mnie te krótkie dni,za krótkie noce ::)

Re: NIETOPERENDING STORY

: sob sty 12, 2013 11:50 pm
autor: majulina
Wiesz co Nietoperr TEN czas, który teraz nastał jest jakis taki strasznie mroczny.... ale moze z wiosną przyjdą jaśniejsze myśli i OCZY...:).

pozdrawiam!

Re: NIETOPERENDING STORY

: ndz sty 13, 2013 7:35 pm
autor: ol.
Trudny to czas, kiedy z jakiegoś powodu wspomnienia rozsypują się przed nami jak żywe :(
Indiana, jasny chłopiec, ten najbliższy, tak kochany i miłością darzący .. nie chciałby na pewno żeby pamięć o nim była jątrzącą się raną. Był pięknym silnym dumnym szczurem i to - jest Indiana :)
Oczywiście wiem...
Ale poświęć Mu Nietoperku czas jakiego potrzebujesz, i kontynuuj niekończącą się historię :)
Buziaki ślę i - jaśniejszego nieba :-*

Re: NIETOPERENDING STORY

: pn sty 14, 2013 12:05 am
autor: unipaks
Czasem cienie wychodzą ku nam, ale tak jak pisze ol., Indiana był przede wszystkim Indianą - cudownym, twardym i dzielnym szczurem; ma swoje miejsce w pamięci tylu osób. :)
Cienie niech rozproszy światło i radość niesiona przez cały zwierzyniec :) Jubilatom życzę szybkiego powrotu do zdrowia, żeby jednak impreza urodzinowa ich nie ominęła :) :-*