Strona 23 z 138
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: śr lip 23, 2008 4:11 pm
autor: sauatka
uooo, to czekamy!
ja wam dziewczyny ogromnie zazdroszczę, też bym chciała mieć taki mój mały skarb.
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: śr lip 23, 2008 8:51 pm
autor: zona
koopa pisze:Chciałam tylko zakomunikować, że brzuch mi się obniżył, więc zgodnie z wiedzą fachową za jakieś 2 tygodnie mogę urodzić

A w jakim tempie brzuch się obniża, stopniowo, czy ziut i nagle jest niżej?
U mnie ciągle nic, alien co prawda rozpycha się, pływa i kopie mniej intensywnie, ale jajowaty brzuchol mam pod samym biustem i ciągle żadnych oznak, że już blisko. A 4 września muszę iść na egzamin i miałam nadzieję se rodnąć szybciej, żeby być w miarę na chodzie...
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: śr lip 23, 2008 9:31 pm
autor: Angua
zona pisze:Ankieta oparta na mądrościach ludowych - sprawdza Wam się?
eee... a jeżeli nie objadam się niczym, a stosunek do soku pomarańczowego jest obojętny?

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt lip 25, 2008 9:24 am
autor: koopa
hmmm chyba to nie jest tak ooo plum i jest niżej. Ja zauważyłam dopiero we wtorek a tesciowa w niedziele. spostrzegłam się bo moglam znów siedzieć troszke zgarbiona a nie jak do tej pory...
Moja mama przed zblizajacym sie terminem porodu (jakies 2 tyg wczesniej) cwiczyla troszke, znaczy sie kucala z rozszeżonymi nogami itp...
Iga wczoraj znów zaszalała

a w naszym szpitalu dezynsekcja!!!! Ale tel do ginekologa kazal sie polozyc, wziać chłodny prysznic, 2 nospy i garść magnezu i poczekać 2 godz, Jak nie ustąpią skurcze to pedem do innego szpitala. Na szczęście przegadalam gó***

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: wt lip 29, 2008 5:30 pm
autor: zona
Kulki mojego Filipka:
Podobno moja macica przygotowuje się na poród w przyszłą niedzielę.;]
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: wt lip 29, 2008 6:17 pm
autor: Vella
Pornografia?
UUu, i tak nic nie widzę
Imię Bartek jest w pierwszej piątce najczęściej nadawanych chłopcom imion w ostatnich latach.
W tej piątce jest jeszcze Kuba, reszty nie pamiętam.
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: wt lip 29, 2008 9:12 pm
autor: zona
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: śr lip 30, 2008 4:59 pm
autor: Vella
ooo, wyglądają jak sadzone

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: czw lip 31, 2008 6:47 am
autor: koopa
Śliczne pompony!! Ja nadal dzwigam Igule, chcę ją dotrzymać do 11 bo 10 mamy zjazd rodzinny i strasznie, strasznie chcę tam być bo potem to dopiero na święta....
Pozdrawiamy wszystkie mamy

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: czw lip 31, 2008 9:14 am
autor: zona
A ja chcę rodnąć w przyszły piątek, coby Filip miał ładną datę urodzenia.;]
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: czw lip 31, 2008 10:26 am
autor: limba
Ale sie wypial <lol>
Dla mnie takie foty z USG to czarna magia...
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: czw lip 31, 2008 2:53 pm
autor: zona
Vella pisze:
Imię Bartek jest w pierwszej piątce najczęściej nadawanych chłopcom imion w ostatnich latach.
W tej piątce jest jeszcze Kuba, reszty nie pamiętam.
Znalazłam:
http://gorny.edu.pl/imiona/index.php?rok=2008
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt sie 01, 2008 2:21 am
autor: Ania
Śliczne jajka

A ja dziś widziałam cipuchnę Niny, bo koniecznie chciałam się upewnić co do płci, gdy dwie znajome urodziły wcześniej prognozowane (po 20 tygodniu!) dziewczynki... z fiutkiem

Niestety zdjęcia nie posiadam... ale lekarz zapewnił, że jest tego pewien "jak nie wie co" i jeśli urodzi się chłop, to będzie bardziej zszokowany, niż ja

Mała przez ostatnie 5 tygodni nabrała masy, 5 tygodni temu ważyła 1480, była w dolnej granicy normy a teraz? Waży mały bydlaczek 3 kilo, do porodu dobije 3,5 max 4 kilo.
Kończymy 36 tydzień. A taksówkarze wybitnie upierdliwi, już czwarty pytał mnie, czy jedziemy do szpitala. Kur... a przedostatni śmiał spytać, czy noszę bliźniaki!

Najlepsze jest to, że mnie ten brzuszek wydaje się mały.. w porównaniu do większości brzuszków "chodzących" po ulicy.
Mała ułożyła się główką w dół (na chwilę), więc na dzień dzisiejszy cc idzie w zapomnienie. KTG 11 sierpnia i drugie 25 sierpnia jeśli do tej pory akcja się nie rozwinie.
Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt sie 01, 2008 8:13 am
autor: Vella
zona pisze:Vella pisze:
Imię Bartek jest w pierwszej piątce najczęściej nadawanych chłopcom imion w ostatnich latach.
W tej piątce jest jeszcze Kuba, reszty nie pamiętam.
Znalazłam:
http://gorny.edu.pl/imiona/index.php?rok=2008
ooo, to moje typy (Tymoteusz i Matylda) na 42 i 40 miejscu.
Chyba muszę zmienić, zbyt oklepane

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz
: pt sie 01, 2008 12:51 pm
autor: Ania
Imię Bartek fajne jest :-) Tylko z tatusiem by się u nas myliło więc w sumie dobrze, że to dziewczynka
