szczury.org

Gratuluję doszczurzenia się piękne maleństwa... ta córeczka to prawdziwa capped

To teraz masz już 11 ogonków ?

Aj złe kobiety. Wszystkie tylko o nowych, a biedny Milo poczuje się niedoceniony.. .

wymiziaj wszystko co ci sie w domu rusza od nas

Tego się boję. W końcu miziać ryb i żółwia nie potrafię A i tego co pod deskami, w piwnicy się czai, to się nieco obawiam..

Córunia jest przecudna (matula też niczego sobie!) gratuluję doszczurzenia... Niech się maludy zdrowo chowają.

piękna mamusia i córcia!

Jejkuniu , jak bosko umaszczone

Babliś! Cudne! Cudne, prze-cud-ne!!!!

A tych dwóch pań strasznie zazdroszcze, bo jam w nich zakochana od początku

Gratuluję doszczurzenia się piękne maleństwa... ta córeczka to prawdziwa capped

Dziękujemy pięknie!
Co do tego nie mam wątpliwości ! Będę się wam chwalić jutro, albo pojutrze.... Niestety wciąż przebrzydłym cyfrówkiem

To teraz masz już 11 ogonków ?

Prawie Jutro będzie piękna jedenastka. Przy okazji.. miałam się nie doszczurzać, dopóki nie uda mi się doszczurzyć jakimś rodowodowym [oby się udało.]..

Jednak to co kiedyś napisałam, to bzdura! Chodzi mi o to:

10 - maksymalna liczba i koniec kropka.

hm.. jednak odmienna musiała mieć rację [mimo, że to okazało się już w grudniu ].

co do kropki po dziesięciu- brak silnej woli niejedno ma imię

Naprawdę się nie da zablokować mi zwierzaków i miotów, i tym podobnych ?

Babli pisze:Naprawdę się nie da zablokować mi zwierzaków i miotów, i tym podobnych ?

To i tak nic nie da Od czego masz nas?
Hyhy

Wkońcu dorwałam się do forum i musze stwierdzić jedno:lepszego domku dla panienek to napewno bym nie znalazała.
Będe z niecierpliwością śledziła moje tymczasoiczki urocze u Ciebie w temacie:)

Śliczności, śliczności...:*

odmienna i Kwarki chcą takie wielkie pióro i taką piękną podłogęęęęęęęęęęęęęę!

Babli , Milo jest The Best , a pozostałe też piękne .
To tyle , chyba polecę do Ogrodu Zoologicznego odwiedzić pawie

Parę dni mnie nie było i już się ledwie co orientuję w temacie !

Kurde czekam,czekam z niecierpliwością na wrażenia i zdjęcia jak sie da:)
Mam nadziej,ze tata nie byl zly robilam co moglam,żeby sprawnie doatrl ale kurde w hucie mozna sie pogubić.
Ciesze sie jednak strasznie,ze wszystko przebieglo prawidlowo i panienki maja wspanialy domek:)

Przepraszamy, że tak długo. Ale nie mogę się odkleić od klatki.

U mnie zawsze nieład i nieporządek !

Dzisiaj postanowiłam dać bidulkom spokój, na pewno zestresowane, a ja i tak ciągle wgapiam się w klatkę...
Jak to ze mną bywa, musiałam dłużej zostać na głupim odczulaniu, i nie poznałam Czerwonaona/Czerwonejonej*
*Prosimy o poprawną formę

I tu dla powyższej serdeczne podziękowania, bo dziewczynki są takie, że ohh i ahh! Dziękuję, Ci bardzo,bardzo,bardzo,bardzo! Jesteś cudowna!

Tu parę zdjęć, malutko, ale jednak to ich pierwszy dzień. A Birma [mamusia] cały czas wpychała się w kadr.. Dlatego zdjęć Nishy [córa] mniej..



Jedynie dziewięć zdjęć takich +/- udało mi się zrobić..

Oh i ah, przyjade i ukradne
Są najśliczniejsze z najśliczniejszych

Ojoj nie ważna forma:)Nie masz za co dziękować to ja serdecznie dziękuje za najwspanialszy domek,,,lepszego bym nie znalazła napewno.
Mam nadzieje,że dadzą Ci wiele radości bo mnie dawały coniemiara i gdyby nie moje chlopaki to za nic bym ich nie oddała.
A w tej małej piękności poprostu zakochana bylam od początku i nie omieszkam tutaj często zaglądać bo nie ma nic wspanialszego niż oglądać jak te cudeńka rosną...mam nadzieje,że dogadają sie z resztą stadka raczej problemowe nie są no i były kiedyś w ogromnym gronie ten czas co były u mnie odspneły i zregenerowały się bidule.
Ja zawsze jak patrzyłam na tą malusią bo mama była rozpłodowa,,,to zastanałam się jak takiego malucha można dać wezowi do zjedzenia i ciekawe ile razy była tam wkładana i zestresowana i zabierana bo jej nie chciał zjeść...ehhh aż mi się myśleć nie chce normalnie.
Jak widze te fotki to się rozpływam..śliczności:):):)

Birma capped przesliczna , gratulue doszczurzenia

dziewczynki piękne, widziałam je na żywo i też jestem zakochana w nich tylko pozazdrościć :P

Dziękujemy, jestem dumna z moich dwóch nowych pięknych dziewczynek Obecnie mieszkają w 60/40/60, mają małą gałązkę, sznurek, domek, hamaczek z wejściem do środka, rurę.. i a śpią na gołych półeczkach!

Proszę Cię Nina zaniechaj okropnego pomysłu, jakim jest kradzież, bo chyba na zawał zejdę...
I coś mnie tu zdziwiło.
Chciałam Aluzyjce poczytać, bo dziewczynki wcześniej za łatwo nie miały, ale zobaczyłam coś, i myślę, że Aluzja by je wtedy zamordowała. Wyrodna babcia z Ciebie Nina...

Są najśliczniejsze z najśliczniejszych

I jak mam wnuczce pokazać coś takiego?