Sołzowy szubrawiec

[Nietoperrr...]

No to teraz powstań i powąchaj wspólnego naszego dzieła...

[sssouzie]

no faktycznie. tylko, żeby jeszcze wywóz usprawniony był
dobra, dzieciaki idę spać, bo dawno nie spałam
branoc

nie no jaq nie nadążam za wami..Iwona, tobie szczury na tej klawiaturze piszą?

[klimejszyn]

No to teraz powstań i powąchaj wspólnego naszego dzieła...

powstałam, ale czy chcę wąchać to nie wiem

Braanoc Sołzik

[Nietoperrr...]

nie no ja nie nadążam za wami..Iwona, tobie szczury na tej klawiaturze piszą?

Nie,to tylko NIETOPERZ!!!

[klimejszyn]

nietoperz będzie mi się śnił po nocach

[Nietoperrr...]

Przylecę do Ciebie i zawieszę się w kiblu,jak tamten!Wyobraź to sobie...

[klimejszyn]

przyjdź i zawieś się, błagam ! błagam !

[Nietoperrr...]

O tak!O tak!!!Zawieszę się!!!Będę Ci się dzisiaj nawet śniła!!!A jak się obudzisz,to ja będę wisieć nad TWOIM ŁÓŻKIEM!!!

[klimejszyn]

nietoperek nad łóżkiem
właśnie do spania się wybieram, a rano masz być nietoperku !

[Nietoperrr...]

Ja tu jestem całą dobę,z przerwami na obowiązki...Czyli zostaje tak godzinkę max w ciągu dnia,chyba że dzieci już śpią wieczorem... Szał wolnego czasu!!!
A Netoperki straszą tylko w nocy...Brrrłłłłaaaaaaaaaawwwwrrrrłłłłłaaaaaaa!!!!

[sssouzie]

łożesz, ludzie którzy chcieli zajrzeć do mojego poprzedniego postu "na temat" nie przekopią się.
pozwólcie więc, że go powtórzę
zacznijmy na temat, 3 strony offa (ale to jakiego!) to dużo nawet

no dobra. zmobilizowałyście mnie, poszłam za przykładem Klimejszyn i porobiłam foty.
ale nie męczyłam moich dziewczyn wrzucając ich do wanny


jeszcze jedno słoneczkowe:E.


piłyśmy coś dobrego (wybaczcie ten tragiczny zachlapany kubek, przelewałam do innego kubka i tak zostało )
najpierw było tak:

oderwij się człowieku od kubka na chwilę...

a się nie dobijesz z powrotem:

a w ogóle to:
smakowało oooo taaak!:

widzicie jaką ja dobrą herbatę robię? mówiłam, mówiłam!


ta fota ma w sobie coś, ale nie wiem co. chyba to, że w zasadzie nie pokazuje dużo


ktoś tu chyba lubi Enigmowe spojrzenia?no, to proszę. odcinek trzy tysiące pięćset osiemdziesiąty drugi

wybaczcie to obdrapane pudełko po butach..następnym razem odwrócę je chyba

mój nietoperek:


dwie bułeczki:


Kamizelka woli koszowe klimaty (ale nie śmieciowe!)


no to by było na tyle

[Sysa]

Dobrze, ze zdjęcia są powtórzone, bo czekałam niecierpliwie, a przez nietopery nie dałoby rady do nich dotrzeć przez te wszystkie strony!
Co za łobuzy! I tradycją jest u każdego do każdego zdjęcia przepraszanie za dywan, sweter, kubek czy inną formę bałaganu Tylko Klimejszyn sprząta przed fotami

[sssouzie]

I tradycją jest u każdego do każdego zdjęcia przepraszanie za dywan, sweter, kubek czy inną formę bałaganu

czasem przed zdjęciem nie zauważa się takich szczegółów "że kubek jest brudny"
no tak, Klimejszyna nasza się umie postarać o tło

nietopery przesłaniały cały widok..bo to duże nietopery. ja w załączonym gdzieś filmiku.

dzis doszłam do wniosku, że tak być nie może. Kamizelka nie będzie sypiać poza klatką. bo to za dużo szkód..
mój naj naj naj ulubieńszy sweterek.. Mu z Enigmą to przynajmniej to wyczucie miały

Kosik zjadł jabłko. i to przy mnie. podobno wyczuwają bardzo mocno każdy zapach i emocje człowieka.
czyli jeżeli jadła bez problemu przy mnie, to znaczy, że taka straszna nie jestem..

[Sysa]

czasem przed zdjęciem nie zauważa się takich szczegółów "że kubek jest brudny"
no tak, Klimejszyna nasza się umie postarać o tło

Coś o tym wiem

nietopery przesłaniały cały widok..bo to duże nietopery. ja w załączonym gdzieś filmiku.

Jeszcze filmik trza wygrzebać?! O ja biedna...

dzis doszłam do wniosku, że tak być nie może. Kamizelka nie będzie sypiać poza klatką. bo to za dużo szkód..
mój naj naj naj ulubieńszy sweterek.. Mu z Enigmą to przynajmniej to wyczucie miały

Hmm.. Może będzie łatwiej ją oswoić, dzięki temu? I tak ja będziesz puszczać, znając Ciebie, ale może z godzinę, będzie musiała być grzeczna

Kosik zjadł jabłko. i to przy mnie. podobno wyczuwają bardzo mocno każdy zapach i emocje człowieka.
czyli jeżeli jadła bez problemu przy mnie, to znaczy, że taka straszna nie jestem..

Pamiętaj, że choroba przytępia zmysły

[klimejszyn]

Dobrze, ze zdjęcia są powtórzone, bo czekałam niecierpliwie, a przez nietopery nie dałoby rady do nich dotrzeć przez te wszystkie strony!
Co za łobuzy! I tradycją jest u każdego do każdego zdjęcia przepraszanie za dywan, sweter, kubek czy inną formę bałaganu Tylko Klimejszyn sprząta przed fotami

bo ja się przy ogonach nauczyłam sprzątać robię to przed wypuszczeniem dzieciaków z klatki i zaraz po tym, jak do klatki wrócą