Re: wolna szczurza szuflandia
: czw sty 28, 2010 1:15 am
				
				No to teraz powstań i powąchaj wspólnego naszego dzieła...
			 
 

powstałam, ale czy chcę wąchać to nie wiemiwonakoziarska pisze:No to teraz powstań i powąchaj wspólnego naszego dzieła...
 
 
Nie,to tylko NIETOPERZ!!!sssouzie pisze: nie no ja nie nadążam za wami..Iwona, tobie szczury na tej klawiaturze piszą?


 
 
 Szał wolnego czasu!!!
 Szał wolnego czasu!!!  
  
  
 sssouzie pisze:no dobra. zmobilizowałyście mnie, poszłam za przykładem Klimejszyn i porobiłam foty.
ale nie męczyłam moich dziewczyn wrzucając ich do wanny

jeszcze jedno słoneczkowe:E.
piłyśmy coś dobrego(wybaczcie ten tragiczny zachlapany kubek, przelewałam do innego kubka i tak zostało
)
najpierw było tak:
oderwij się człowieku od kubka na chwilę...
a się nie dobijesz z powrotem:

a w ogóle to:
smakowało oooo taaak!:
widzicie jaką ja dobrą herbatę robię? mówiłam, mówiłam!
ta fota ma w sobie coś, ale nie wiem co. chyba to, że w zasadzie nie pokazuje dużo
ktoś tu chyba lubi Enigmowe spojrzenia?no, to proszę. odcinek trzy tysiące pięćset osiemdziesiąty drugi


wybaczcie to obdrapane pudełko po butach..następnym razem odwrócę je chyba
mój nietoperek:
dwie bułeczki:


Kamizelka woli koszowe klimaty (ale nie śmieciowe!)

no to by było na tyle
 
  Tylko Klimejszyn sprząta przed fotami
 Tylko Klimejszyn sprząta przed fotami  
Sysa pisze:I tradycją jest u każdego do każdego zdjęcia przepraszanie za dywan, sweter, kubek czy inną formę bałaganu
 
   
  Mu z Enigmą to przynajmniej to wyczucie miały
  Mu z Enigmą to przynajmniej to wyczucie miały  
 
Coś o tym wiemsssouzie pisze:
czasem przed zdjęciem nie zauważa się takich szczegółów "że kubek jest brudny"
no tak, Klimejszyna nasza się umie postarać o tło
 
 
Jeszcze filmik trza wygrzebać?! O ja biedna...sssouzie pisze: nietopery przesłaniały cały widok..bo to duże nietopery. ja w załączonym gdzieś filmiku.
 
 
Hmm.. Może będzie łatwiej ją oswoić, dzięki temu? I tak ja będziesz puszczać, znając Ciebie, ale może z godzinę, będzie musiała być grzecznasssouzie pisze: dzis doszłam do wniosku, że tak być nie może. Kamizelka nie będzie sypiać poza klatką. bo to za dużo szkód..
mój naj naj naj ulubieńszy sweterek..Mu z Enigmą to przynajmniej to wyczucie miały

 
 Pamiętaj, że choroba przytępia zmysłysssouzie pisze: Kosik zjadł jabłko. i to przy mnie. podobno wyczuwają bardzo mocno każdy zapach i emocje człowieka.
czyli jeżeli jadła bez problemu przy mnie, to znaczy, że taka straszna nie jestem..

bo ja się przy ogonach nauczyłam sprzątaćSysa pisze:Dobrze, ze zdjęcia są powtórzone, bo czekałam niecierpliwie, a przez nietopery nie dałoby rady do nich dotrzeć przez te wszystkie strony!
Co za łobuzy! I tradycją jest u każdego do każdego zdjęcia przepraszanie za dywan, sweter, kubek czy inną formę bałaganuTylko Klimejszyn sprząta przed fotami
 robię to przed wypuszczeniem dzieciaków z klatki i zaraz po tym, jak do klatki wrócą
 robię to przed wypuszczeniem dzieciaków z klatki i zaraz po tym, jak do klatki wrócą  