Strona 23 z 32
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: pt mar 26, 2010 11:09 am
autor: Kameliowa
Mizi, Rhenata napisała wyraźnie: "chrumkanie może oznaczać chorobę" a nie "musi"
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: pt mar 26, 2010 12:02 pm
autor: Izold
mizi128 pisze:i to chrumkanie to jest ich smiech, tak okazuja radosc i zadowolenie

przy zabawach i pieszczotach.. nasz Bazyl to wielki smieszek

Moje chrumkają kiedy leżą zbitę w kulkę całym stadem, albo kiedy się nawzajem iskają. No, chyba że ugryzą nie ta gdzie trzeba i za mocno, to już zaczynają się lekkie przepychanki.

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: śr mar 31, 2010 2:51 pm
autor: lola900
Pomoże mi ktos? ;

Dziś na papierze na którym śpią potwory zauważyłam troszeczkę krwi,ale to było naprawde troszeczkę.Nawet nie 1 kropla.Moje szczurki często się biją i dziś doszło do tego jeszcze to...
Czy powinnam je rozdzielić?Jeśli tak to na jak długo?
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: śr mar 31, 2010 3:06 pm
autor: klimejszyn
może to porfiryna ? maluchy kichają ? sprawdź czy nie mają ciemno czerwonej wydzielinki w okolicach noska i oczu.
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: śr mar 31, 2010 6:31 pm
autor: lola900
Tak kichają.No może faktycznie to porfina,bo to takie bardzo ciemno czerwone i na nosku czasem właśnie takie miały.Bogu dzięki ze to nie krew.Dzięki

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: śr mar 31, 2010 6:33 pm
autor: klimejszyn
poszukaj w 'objawy i leczenie' działu o kichaniu, podawaj vibovit

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: śr mar 31, 2010 6:36 pm
autor: lola900
Tak wiem, właśnie im podaje

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: sob kwie 03, 2010 5:10 pm
autor: lola900

Mam jeszcze 2 pytania

1.Jak puszczam moje szczurki to chodzą one tylko po prętach klatki,zejść na dół się boją

Co mam zrobić aby zaczeły biegać także po podłodze?Zaczęłam je puszczać dopiero od kilku dni,bo wcześniej miały świerzb i weterynarka kazała mi je za często nie dotykać...
A teraz 2 pytanie.Wczoraj zauważyłam że podczas wybiegu Roxi,gdy Zara chciała ją zaciągnąć za uszy do klatki to ona uciekła od niej i zaczęła z hiper szybkością machać uszami (tak jak pies gdy się otrzepuje z wody,tylko że ona machała tak tylko głową).Co to mogło oznaczać?Czy ona jest na coś chora?Później robiła tak nawet wtedy,gdy tylko Zara się do niej zbliżała

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: sob kwie 03, 2010 5:29 pm
autor: Kameliowa
1. daj im czas

2. rujka może? wtedy samiczki machają uszkami

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: sob kwie 03, 2010 6:18 pm
autor: lola900
Dzięki
Dzisiaj już zrobiły postęp,zaczeły mi chodzić po rękach

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: sob maja 08, 2010 3:37 pm
autor: Ashhley
Jestem w trakcie poszukiwania szczuraska dumbaska ale opiekowałam się Rychem koleżanki i to właśnie w nim się zakochałam i dzięki niemu będę mieć swojego

A więc Rych:
- mówi "pi pi pi pipi" chwila ciszy i znowu "pi pi pi pi pi" chce wejść do buzi i do oczu i je lizać- jak chcę mu się pić ale nie chce mu się iść samemu biorę go wtedy wkładam do transporterka( bo jak jest u mnie to ma transporterek a nie klatkę) napija się i wychodzi

- piszczy tak głośno donośnie i nieprzerwanie jak nie chcę żebym go wyciągała z jakiegoś nowo znalezionego zakamarka
- staje na tylnych łapkach i się jeży jak jest zły
lubi pić z ust jak układam je w taki dzióbek łapie usta łapkami i pije a jak chcę się go oderwać to mocno trzyma bo chce jeszcze, ale, nie wodę to musi być coś innego czego nie ma na codzień, jego wyczyny kaskaderskie zapierają mi dech w piersi np z oparcia na rurę kaloryfera a później na parapet- ale on to lubi
Jeszcze kilka rzeczy by się znalazło ale na razie tyle mam nadzieję że następnym razem będę już pisać o nawykach, przyzwyczajeniach i mowie mojego dzidziusia- Trzymajcie kciuki

ale Rycha i tak będę zawsze kochać i odwiedzać go też z moim dumbuniem

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: sob maja 08, 2010 3:41 pm
autor: dusiaczek
Ashhley pisze:Jestem w trakcie poszukiwania szczuraska dumbaska ale opiekowałam się Rychem koleżanki i to właśnie w nim się zakochałam i dzięki niemu będę mieć swojego
SwojE, bo szczury muszą być conajmniej 2 tej samej płci (to już jest nudne i dla mnie ale wolę choćby offtopować żeby szczur nie był biedny)
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: pn lip 05, 2010 8:31 pm
autor: Davved
Witam

Mam od kilku dni szczurki i je uwielbiam. Jednak martwię się o jedną z nich

ona czasem wydaje z siebie taki dziwny odgłos- coś jakby stukanie o siebie ząbkami. Co to oznacza? Czy to jest właśnie to zgrzytanie o którym pisaliście?
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: pn lip 05, 2010 8:54 pm
autor: Paul_Julian
Tak

Spróbuj do niej też zazgrzytać , albo zaszurać. I wciąz na kolana i pomiziać po plecach

To zgrzytanie jest dośc kontrowersyjne, ponieważ moze oznaczać zarówno ból lub zadowolenie. Trzeba poobserwować, czy wszystko ok , albo kiedy zgrzyta.
Jak zacznie pulsowac oczkami, to się nie martw. Wygląda dziwnie , ale to tez oznaka zadowolenia.
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: wt sie 17, 2010 8:00 pm
autor: Olcia5550
Mam pytanie co oznacza takie głosne mlaskanie (przez szczura) gdy ja go głaszcze
