Strona 23 z 43

Re: moja Mafia

: ndz sty 22, 2012 7:08 pm
autor: KasiaR
bardzo mi przykro z powodu muszki :( mam nadzieje, że bedzie z nią wszystko dobrze, że szybko wróci do formy
duuuużżżżooooo zdrówka dla muszeczki :) i mizianko dla wszystkich panienek :)

Re: moja Mafia

: ndz sty 22, 2012 7:52 pm
autor: sylwiaj
Muszka złapała temperaturę jednak nadal jest bardzo słaba nie wiem czy nie czeka mnie nieprzespana noc i dogrzewanie dziewczynki.
Mam nadzieje ze guz Muszki nie bedzie rósł;/

Re: moja Mafia

: ndz sty 22, 2012 7:55 pm
autor: Entreen
Biedne Wy :( !
Trzymam za Was kciuki. Nosek do góry. Musi być dobrze.
Muszka niech się trzyma i cieszy swoim ryjkiem jeszcze długo, długo :)!

Re: moja Mafia

: ndz sty 22, 2012 8:19 pm
autor: sylwiaj
mam nadzieje ze bedzie dobrze i dziekuje za wszystkie kciuki:) własnie dałam jej ciemnej czekolady przy ubytkach krwi ponoc swietnie robi mam nadzieje ze pomoze chociaz wiem ze szczury czekolady jesc nie powinny to jednak w tym momencie uwazam ze czekolada jest jak najbardziej na miejscu

Re: moja Mafia

: ndz sty 22, 2012 9:26 pm
autor: SkywalkerYoda
Trzymam kciuki za Muszkę! Skywalker i reszta Ogoniastych też kciukają - musi być dobrze...

Re: moja Mafia

: pn sty 23, 2012 11:34 am
autor: unipaks
Trzymaj się, Muszko! Kciukamy, żeby było dobrze :-*
dla Twister [*]

Re: moja Mafia

: pn sty 23, 2012 5:39 pm
autor: sylwiaj
jestesmy po wizycie weterynaryjnej. Mucha nie ma odpornosci stad ciagłe papranie sie rany pooperacyjnej i uszu. Guz okazał sie byc guzem ale jak juz obiecywałam operowac jej nie bede zreszta poki jest taka wycienczona to i tak nie mogę.
Mucha tak swietnie zna juz klinike ze wchodzac do pudełka gazowego poprostu kładzie sie i czeka az uśnie:)

Re: moja Mafia

: śr sty 25, 2012 12:54 am
autor: sylwiaj
no to sto lat dla Muchy:) wybił jej dzisiaj rok i 9 miesiecy:D
100 lat równiez dla czarnego aniołka który z tamtad dogląda ciagle chorej Muszki:)

Re: moja Mafia

: śr sty 25, 2012 1:11 pm
autor: zyberka
Wszystkiego najlepszego :) i zdrówka nie tylko dla jubilatki ale całego stada

Re: moja Mafia

: śr sty 25, 2012 8:37 pm
autor: SkywalkerYoda
Trzymaj się Muszko... :-*
Musi być dobrze...

Udało Ci się Sylwiaj kupić morele z pestkami? Mnie na razie nie... Mogą też być śliwki węgierki, ale lepsze są morele.
To chodzi o witaminę B 17.

Re: moja Mafia

: śr sty 25, 2012 8:44 pm
autor: sylwiaj
nie udało sie:( ale jeszcze poszperam po bazarkach:)

Re: moja Mafia

: pt sty 27, 2012 9:42 pm
autor: unipaks
Niech zdrowieje Muszka, jak najprędzej! Dużo siły! :-*

Re: moja Mafia

: pt sty 27, 2012 11:00 pm
autor: sylwiaj
Dziękujemy Unipaks za pozytywne wibracje:)
Dzisiaj znów byliśmy u weterynarza i karzda wizyta wygląda juz wrecz szablonowo:)
Czekanie - Mucha spi sobie i ma swiat gdzies, zero stresu
Wizyta - Muche łapią 2 straszne lateksowe łapy - kupa stresulka i fontanna w góre byleby w te łapksa trafic, zero pisk tylko gapienie sie tymi Musimi wybałuchami (w tym czasie wet ogląda paprzacą sie rane po operacji). Nastepnie Mucha idzie do pudełka sinadaniowego i dostaje wziewkę - oczywiscie korzysta z wywietrzynika gdzie wkłada nochal po wepchnieciu nochala do pudełka Mucha poddaje sie i kładzie i czeka az zasnie - czyszczenie, łyżeczkwanie rany. Mucha sie wybudza choc jest na wpół snieta trzeba pokazac ze ona zyje i pełza mi na siłe po rękach i łbem rozedza moje próbujące ja przytrzymac dłonie.

Ciekawe czy we wtorek Mucha rowniez zachowa sie jak zawsze:)
Swoja droga w paskudnej ranie po operacji (z która miesiac walczymy) zrobił sie ropien i licze ze teraz po usunieciu z niego szlamu zacznie sie wreszcie goic:) Uszy nadal brudne ale infekcja jest juz ograniczona do tej czesci gdzie krople nie siegaja;/ Guz jak byl tak jest i bedzie (obiecałam jej nie wycinac i nie meczyc jej znów bo po ostatnim guzie co 4 dni widzi sie z lekarzem i ma juz serdecznie dosyc) ale na szczescie stoi w miejscu od długiego czasu - sadze ze to zasługa Lucrinu:)
Mucha nadal na Gentamycynie jedzie dodatkowo dostaje jakis antybiotyk do płukania ropnia - jakiś na M. poza tym zyje w swiecie rarytasów a co za tym idzie małe dranie korzystaja:)
Niestety bez dobroci nie wepchne w nią probiotyku i beta-glukanu wiec do probiotyku dostaje jogurt (z probiotykiem) a do beta glukanu Monte. Małe szaleja jak widza 2 łyzki jadace do Muchy i zawsze na koniec musze im tez nałozyc odrobine bo jak tak można maleństwa dyskryminowac:)

Przedszkolu charakter sie zmienia teraz to raczej sa nastolatki zwłaszcza Krecik zrobił sie nastolatkowy - zrobiła sie niedotykalska damą (oczywiscie niedotykalską kiedy ona chce) i to nie tylko do mnie ale i do innych szczurów - paraduje po podłodze i dziwi sie jak Kamikaze na nia wysskoczy a jak wje wtedy normalnie jakby ktoś chciał jej gon ukraaść. Jak pannie sie cos nie podoba - chociazby jak ja smię nie dawac jej gryźć książek czy łóżka rzuca na mnie serie złowieszczych szczurzych bluzgów.

Kamikaze na szczescie az taka nastolatkowa ne jest:) Grzeczne z niej dziecko jeszcze nic mi nie pogryzła i ciagle stara sie byc w centrum uwagi aa jest to tymbardziej słodkie ze z jednej trony łaknie czułosci a z drugiej troszeczke sie wstydzi:)

Re: moja Mafia

: pt sty 27, 2012 11:34 pm
autor: Jay-Jay
kciukam za was ;)
musi być dobrze

Re: moja Mafia

: pn sty 30, 2012 5:51 pm
autor: unipaks
Oby czyszczenie i antybiotyk zrobiły swoje, niech zdrowieje Muszka i niech nie ma potrzeby stresować się kolejnymi wizytami. :)
Rozbestwienie zmyślnym przemycaniem leków znamy aż za dobrze, niektórym szczurkom to nawet Lakcidu nie da się wcisnąć inaczej ::) :P
Przedszkole rośnie i dojrzewa, tak to już szybko się dzieje... Ale wciąż są śliczni i kochani, prawda? :)
Wydrap ode mnie wszystkie stworki za uszami! :-*