szczury.org

Tak na marginesie, fajowy masz ten niebieski transporter

devlish pisze:Tak na marginesie, fajowy masz ten niebieski transporter

Dzięki Bardzo praktyczny, duży i nawet koty małe tam się mieszczą więc jest wielofunkcyjny

Skąd taki masz? Śliczny jest

W zoologu kupiłam tuż przed wyjazdem po pierwsze szczury Około 50 zł kosztował

Milu moja czarnucha ma rok! Jako iż trafiła do mnie na początku kwietnia a miała 3 miesiące to miesiąc urodzenia wybrałam jej styczeń Więc moja najstarsza szczura, dominująca w stadzie i bardzo odważna ma już rok za sobą

Okurzamy, odkurzamy ...

Siedzę chora, to i zdjęcia porobiłam, co będę w łóżku leżeć

Lilu za dwa dni ma pierwsze urodziny
Jest najgrubsza ze stada. Wszystkie szczurki maja się dobrze, Jadzia jak to Jadzia, raz kicha raz nie kicha, ale ten katar ciągnie jej się przez całe życie. Na szczęście w niczym jej nie przeszkadza i nic jej z nochala nie leci.

Zbieram się do obcięcia pazurów ale tak mi się wiergają że chyba sobie odpuszcze robić to sama

Uważaj na tą... bo zaraz nam zabierze...
Sama przy talerzu w końcu, omniom, trzeba brać ile wlezie jogurciku z kiwi
Obstawa klatki musi być!
Talerz zniknął, idziemy szukać, tak nie może być!
Słodka Jadzia z kremem, proszę bardzo Ale za ugryzienia nie odpowiadamy
No tak

Myju, myju.
Nie pokaże Ci co się znajduje na talerzu, o!
Jedyne zdjęcie na którym uchwyciłam Beze, tak latała

Puszyste puchacze ślą buziaki

Ale one cudne! Cud, miód i ogonki

http://imageshack.us/photo/my-images/688/sz10.jpg/ JAKIE USZKA postawione! Uwielbiam!

Wszystkie dziewczynki mają sie dobrze Jadzia tylko kicha znowu, jak zwykle

W maju muszę jechać do Anglii, nie mogę zabrać szczurów bo nie jadę do siebie i oni ich tam nie chcą.
Jestem zmuszona szukać im długiego DT bo nie wiem kiedy wrócę... Nie wiem czy sie znajdzie ktoś chętny przygarnąć pięcioro ogonów. Ja będę płacić za całe ich utrzymanie. Tylko ktoś musi sie nimi zajmować. Ja mogę je zostawić u mamy, ale będą siedziały w klatce, a nie chcę ich skazywać na siedzenie za kratami :/ Nie wiedziałam że będe kiedykolwiek wyjeżdżać, a muszę :/
Źle mi z tym.

Zacznij szukać DT już teraz, może jednak ktoś chętny się znajdzie. Widzisz jak to w życiu bywa, nigdy nie wiadomo co przyniesie los...

Wychodzi na to że szczury zostaną u mojej mamy, nie mogę znaleźć DT, mam nadzieję że będzie im się w miarę dobrze wiodło

Wszystkie panny maja już za sobą roczek jak to szybko zleciało
Pozdrawiam!

Wyjazdy są właśnie najgorsze, a DT nie tak łatwo znaleźć Zwłaszcza dla takiej gromadki. Dobrze jednak, że chociaż może zając się nimi twoja mama. A długa was rozłąka czeka ?

No obawiam się że długa Dobrze że będę miała na bieżąco info o nich.
Niestety, nie zawsze jest łatwo... Dobrze, że w ogóle będą miały u kogo zostać

Jaaa już w niedzielę wylatuje Szczurki będą u mojej mamy. Mam nadzieję że jakoś się oswoją z tą sytuacją i będzie dobrze... Ciężko mi się rozstawać ale niestety

Piękne są te Twoje ogonki, szkoda że wyjeżdżasz, szczurkom będzie pewnie przykro a my nie będziemy mieć nowych fotek tych piękności
Ps. zawsze uważałam że kolor niebieski w domu jest taki zimny, ale u Ciebie wygląda to po prostu fenomenalnie! Jestem zachwycona