Łączenie szczurasków- archiwalne

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Nina »

Ja zawsze łącze podobnie do limby, z tym, że zaczynam od zapoznania szczurów na rękach, wtedy są spokojniejsze.
Skutkowało zawsze, prócz jednego przypadku z którym sobie właśnie nie radze ::) Po raz pierwszy przy łączeniu u mnie, polała sie krew... Na wybiegu jest dość dobrze, bo Milka nie wchodzi w droge agresorom, ale w klatce zaczyna sie koszmar... No cóż, jeszcze jedna, dość drastyczna próba w przyszłą sobote, jeśli sie nie uda, będe miała 2 stada, czego zawsze chciałam uniknąć.

Szczurfan, ja nową panne wsadziłabym do docelowej klatki, a Tekle do tymczasowej.


EDIT
Myślicie, że moje stado może nie chcieć przyjąć Milki przez to, że jest młodą, atrakcyjną samicą w wieku rozpłodowym?? Wg ich hierarchii wartości, może być potencjalnym zagrożeniem.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Filipw »

Zrobiłem jak mówiliście Tekla do starej klatki a Mordzia do nowej. I powstał problem Mordzia ucieka na samą górę klatki na gałąź i ani myśli zejść. Nawet jak tylko ona jest w klatce, obecnie Tekla jest w dużej a Mordzia w mniejszej, jak na razie jest dobrze.

Na terenie neutralnym jest wszystko ok i nawet razem spaly (jak je do siebie stuliłem).
A jak są obydwie w klatce horrror, Tekla rzuca sie na Mordzie nawet jak ona chce sie tylko po wspinać po gałęziach,


Na razie Mordzia je coś podobnego do gerbera, tylko innej firmy i z dodatkiem leku.

A i pytanie do Magi, wy dawaliście z tą folijką czy bez ja po prostu wysypałem 1/4 tego na procje gerbero-podobnego czegoś i wymieszalem.

Doradźcie (najlepiej w punktach co mam zrobić)

Jutro kolejna sesja na terenie neutralnym.
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Filipw »

zauważylem teraz takie coś, dziewiczęta są na łóżku i razem biegaja a ja czytam forum.
No i Mordzia podchodzi do tekli fukneła raz i ucieka a za nią tekla biegnie i fuka jak oszalała ale sie nie nastroszyła, to była zabawa?

A teraz jest spokojnie zachowują sie jakby sie bawiły w podchody, teraz mała fuka bo tekla do niej podeszła ::)
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Filipw »

Ale wredne babsko z tej Tekli na początku obwąchiwała mala podeszla i ją ugryzła w tylek czy koniec grzbietu (trochę nad ogonem)
Awatar użytkownika
Ausaya
Posty: 1183
Rejestracja: czw cze 28, 2007 4:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Ausaya »

No niestety fukanie to jest oznaka agresji... Moje najpierw fukaja a pozniej zaczynaja atakowac, wiec to raczej nie jest dobry znak...

A wracajac do mojej sprawy to chyba rece zalamalam, bo juz chyba ze 2 tygodnie je ze soba zapoznaje, na neutralnym jest ok, w klatce Matyldy jest ok, na moich rekach i na lozku tez, a w klatce.... wszystkie ja atakuja oprocz Heleny :(
wczoraj wymylam klatke ze az sie blyszczala i bylo wzglednie dobrze, nawet spaly w nocy razem, a dzisiaj znowu to samo :(

teraz bede je smarowac wanilia, moze to pomoze...
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Filipw »

jaką wanilją ????

Gdzie sie to kupuje?

Co sie z tym robi?

To i ja moim szataną taką odmianę fundnę >:D >:D >:D
Awatar użytkownika
Ausaya
Posty: 1183
Rejestracja: czw cze 28, 2007 4:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Ausaya »

no taki normalny olejek do ciast, taki w plynie, za grosze sie to w kazdym sklepie spozywczym kupuje :)
niestety nadal sie gryza :( zobaczymy pozniej...
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Filipw »

a u moich zaraz kolejna sesia... chyba wole tego nie widzieć

A jutro z wnilją popróbujemy
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Filipw »

Zrezygnowałem z wanilii ::)

spotykały sie przez pare dni tych na neutralnym i na Tekli (łóżko) terenie. I dzisiaj włożę je do klatki ale wszystko powyjmuje tzn. domki, jedzenie, zabawki i zobaczy sie co sie stanie jeśli będą sie gryźć to znowu parę dni na neutralnym i tak w kółku aż do skutku

3majcie kciuki !
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Filipw »

co za cholerne małe szkodniki, jak klatka była pusta to było nawet nawet i już sie cieszyłem...
... "Łeczenie sczurów zakończone powodzeniem" myślałem, głupi, głupi, głupi...
... kiedy dodawałem różne zabawki,rury, domki itd. to sie źle zrobiło...
...najgorszy koszmar odbył sie w koszyczku wiszącym Mordzia się tam myła i Tekla przyszła, zaczeły sie na siebie rzucać...
... to też je oddzieliłem i znowu Tekla w mniejszej, Mordzia w większej.

Kolejne próby, po jutrze, i dobrze małe cholery .

A może postawić klatki obok siebie? Czy może tylko w taki sposób naraże je na stres?

proszę Limbę lub Nine o wypisanie mi krok po kroku punkt po punkcie co robiliście żeby po łączyć te swoje szczury, nie chodzi mi o stada tylko o pojedynkę.

... Filip...

EDIT

NO i cholera teraz ma wyrzuty do samego siebie, że może to była dominacja że może sie pospieszyłem etc. GLUPIE SUMIENIE! Inni też moga mi wypisać :))
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Nina »

Hehe, czuje sie wyróżniona :D
Ile czasu szczurki były razem w klatce bez zabawek?
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: limba »

:)

Przepis moj ;):
Po wlozeniu szczurow do klatki bez zabawek zostaw je tak na dluzej. Moje siedzialy nawet 2-3 dni w takiej klatce. Najpierw neutralnej (ale nie kazdy taka posiada), a potem w docelowej takze bez zabawek. Mozna takze sprobowac juz po wlozeniu wyposazenia wyniesc klatke do innego pokoju. Wtedy szczury czuja sie mnie pewnie. Oczywiscie zmiana konfiguracji wyposazenia tez moze pomoc.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Filipw »

Nina aż wstyd troche przyznać jakies 5 minut (głupek)

Limba sprobojemy :)

Dziękuje przywracacie mi wiare w człowieka :P
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Nina »

szczurfan pisze:Nina aż wstyd troche przyznać jakies 5 minut (głupek)
Masz 100% racje :D w 5 minut to one nawet dobrze klatki nie zwiedziły. U mnie czasami nawet ze 2 tygodnie po połączeniu stada nie ma pełnego wyposażenia ;) Nowe elementy dodaje po jednym na dzień, zaczynając kilka dni po połączeniu.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Filipw
Posty: 1020
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 6:57 pm
Lokalizacja: garwolin
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Filipw »

ostatni dodam domek chyba nie?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”