szczury.org

Taki drapak, to nie głupi pomysł... taki malutki jak bym kupiła i do klatki... Trzeba pomyśleć.
Twoje paskudy są takie piękne, że będą mi się śnić po nocach.

jak paskudy moga byc piekne

Odwieczna tajemnica. XD

Masz przepięknie urządzone klatki!

Malachit pisze:Ahhh ta klatka jest super, te półki ma genialne - szkoda, że takich dokupić nie można... i wystrój fajny... no i ja bym się pocięła, jakbym miała to wszystko umyć, naprawdę

mycie nie jest takie trudne - wyciągam przed dom i jadę szlaufem

jordan pisze:ale ladna klatka

prawda ?

BlackRat pisze:Ehh, tak, te półeczki mogłyby być oddzielnie w sprzedaży

sama bym chciała kupić więcej.. od zooplusa dostałąm odpowiedź, że nie ma możliwości kupna samych półek..

last.drop.of.blood pisze:Taki drapak, to nie głupi pomysł... taki malutki jak bym kupiła i do klatki... Trzeba pomyśleć.
Twoje paskudy są takie piękne, że będą mi się śnić po nocach.

do klatki nie radzę, szybko by zasikały capiłby okrutnie, ale na wybieg jest super

Kluska123 pisze:Masz przepięknie urządzone klatki!

dziękuję

ah, cały czas o tym myślałam i zapomniałam napisać.
tymczasy dzisiaj pojechały, mają super domek. a mi smutno, poszłam tam, gdzie stała ich klatka z crockami.. i dopiero potem się opamiętałam, że przecież ich nie ma już u mnie. smutno, ale wiem, że nie mam się co martwić

http://imageshack.us/photo/my-images/21 ... 0x600.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/59 ... 0x600.jpg/

odmienna pisze:http://imageshack.us/photo/my-images/21 ... 0x600.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/59 ... 0x600.jpg/

nie oddam!

a dzisiaj mnie Kreta wystraszyła.. dałam jej crocka, wzięła, przeszła kilka kroków, odłozyła go i się położyla.. dałam dropsa, wzięła, zgubiła po drodze i rozłozyła się na półce.. zaczęłam ją głaskać, żeby się rozruszała, a ona nic. wyjęłam z klatki i zobaczyłam, że jakaś maź jej z pyszczka leci. na rękach zaczęła mieć odruchy wskazujące na to, że się zakrztusiła. spanikowana poleciałam z nią do taty, który zawsze ratuje z opresji (nawet myszki), pomasował gardełko, delikatnie oklepał, Krecik zaraz się rozbrykał. chwilę potrzymałam na kolanach, żeby mieć pewność, że jest ok.
wystraszyłam się, bo jak wpuściłam do klatki to poszła od razu na hamak i się połozyła.. jak głaskałam to nie reagowała.
ale całe szczęście teraz jest już wszystko ok, poszła sobie zjeść i trochę pobrykała.

mam za dużo czasu... i powstał kolejny komplecik



te tunele ze zwierzaczkami to do poprzedniego kompletu, tylko wtedy brakło mi polaru.
planuję jeszcze im doszyć kieszonki i piętrowe hamaki, ale już to co jest zajęło mi 3 dni

Ale super :] A co to za malutkie tuneliki na środku leżą?

te mini tuneliki i hamaki są dla myszek

Aaa Ależ to przesłodko wygląda, takie maciupkie

Myszkowe tuneliki

klimejszyn z czego masz te tunele żółte?

myszowe tuneliki są urocze. w ogóle wszystko co myszowe jest kochane, bo takie maciupkie a jak mysie wpakują swoje tyłki do hamaczka to nawet się pod nimi nie zapadnie

Arau pisze:klimejszyn z czego masz te tunele żółte?

to są rury drenażowe