Strona 225 z 664
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 1:45 am
autor: Rhenata
już prawie skończyłam..padam na pysk niech mnie ktoś dociągnie do poduszki
ostatnie ciasto zaraz wyciągnę i jak nie wyszło to kogoś zabije....
uwielbiam gotować na święta uszak i resztę pychotek ,szkoda tylko ze nie miałam tym razem czasu
ps .wyszło! uffff
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 9:01 am
autor: elusia
WESOLYCH!
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 10:45 am
autor: ogonowa
merryowych christmasów wszystkim życzę.

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 10:58 am
autor: lavena
Taaa... Wesołego karpia...
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 11:07 am
autor: zalbi
mokrego jajka itd itd...
nienawidze świąt.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 11:09 am
autor: Paul_Julian
I żeby rodzinna atmosfera była naprawdę rodzinna ...
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 11:11 am
autor: zalbi
Paul_Julian pisze:I żeby rodzinna atmosfera była naprawdę rodzinna ...
rozumiem, że to była ironia?

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 11:11 am
autor: sssouzie
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 11:13 am
autor: sssouzie
yyyyh, czemu mi się buźki samoistnie wklejają? ja z kolei nienawidzę tuchpada w moim laptoku

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 11:17 am
autor: zalbi
sssouzie pisze:które by zmieniły wasze uczucia co do nich
tak, żeby znienawidzic je jeszcze bardziej
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 11:31 am
autor: Paul_Julian
zalbi pisze:Paul_Julian pisze:I żeby rodzinna atmosfera była naprawdę rodzinna ...
rozumiem, że to była ironia?

Taaaaa, potem zobaczyłem Twojego posta i w sumie nawet nie musiałem sie podpisac .
No, ale chociaż nie zrzędżmy , każdy wie o co chodzi , po co sobie jeszcze dokopywać .
Jutro po świętach, zalbi, potem z górki

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 11:39 am
autor: Nina
sssouzie pisze:żebyście przeżyli takie święta, które by zmieniły wasze uczucia co do nich
Musiałoby ich nie być
Nienawidze tej przemiłej, sztucznej atmosfery. Wszyscy są tacy słodcy, że aż sie niedobrze robi. To ganianie, sprzątanie, gotowanie, itp. Po co?
Jeszcze sie nie zaczęły a ja mam już dość...
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 11:46 am
autor: UprzejmaCegła
Nina, teraz przyznam Ci rację. Nie potrafię sobie wyobrazić dzisiejszego wieczoru. Cholera.
Życzę wszystkim wesołego gryzonia, bo chyba tylko nasze małe pociechy nigdy nie maskują uczuć

jak złe ugryzą, jak szczęśliwe to przytulą, a dzisiaj na dodatek przemówią ludzkim głosem

chciałabym od nich usłyszeć słowa otuchy

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 12:09 pm
autor: sssouzie
zalbi pisze:sssouzie pisze:które by zmieniły wasze uczucia co do nich
tak, żeby znienawidzic je jeszcze bardziej
Zalbi, sama napędzasz w sobie całą nienawiść .
oczywiście, ludzie potrafią przesłodzić to wszystko. oczywiście, potrafi być nerwowa atmosfera. oczywiście, można się skłócić.
ale też można zapanować nad sobą, zastanowić się, co ja robię źle a nie inni, i postarać się być samemu wreszcie miłym.
nie zmienię tym innych (czasem jednak tak) ale można się przyczynić do tej atmosfery "sztuczności" itd.
nie zapominajcie, że to właśnie my tworzymy atmosferę- jak ją skwasimy, to trudno, żeby była dla nas miła.
wiem, że są różne przypadki. ja się skłócałam już 5 razy dzisiejszego dnia, a wiem, że wcale nie była to tylko i wyłącznie ich wina.
ja tak piszę i piszę- przecież wiem, że jak się ktoś uprze, to dalej będzie "nienawidził".
a ci którzy święta lubią, nie mają czasu nawet napisać czegoś w ich obronie, bo są zajęci dziś.
ja sama jestem z doskoku.
i znikam
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw gru 24, 2009 12:11 pm
autor: sssouzie
sssouzie pisze:ale można się przyczynić do tej atmosfery "sztuczności" itd.
bład mi się wkradł. przyczynić się do obalenia atmosfery sztuczności.
jak się wszyscy skłócą, to wiadomo, że nie będzie to atmosfera naturalna, więc może lepiej się postarać ..?