Klimatyczna Szajka

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

aha, zapomniałam dodać, o to pan, któremu szukamy transportu z Wawy, pan ze sklepu :

Obrazek
Obrazek
zdjęcia by nausicaa :)

wstępne imię dla niego - Cosmo, bo trochę taki kosmita, no i ta gustowna łysina na czole :D jest bidny, w klatce siedzi w kącie, nie umie się wspinać, nie wchodzi do hamaka. ma ok 10 miesięcy i całe dotychczasowe życie spędził w akwarium w sklepie. bidulek taki upośledzony jest, mam nadzieję, że u mnie szczury go nauczą, do czego służy wyposażenie w klatce :)
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Entreen »

Ale brzydal ;D

Trzymam kciuki za jajcięcie. I za to, że EBOK (:D) nie będzie się szwami interesował, ja po "moich" kastracjach przespałam sobie spokojnie wszystkie noce, bo ledwo zauważali, że czegoś ubyło... :P
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

Ewoczka odbieram o 18.20, imię w karcie już zmienione ;D
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Nakasha »

Mocno zaciskam kciuki! :D
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Maszka »

I ja trzymam kciuki za pięknego! Oby wszystko poszło gładko z zabiegiem i gojeniem Ewoczka :)
Flaumel
Posty: 1354
Rejestracja: pt maja 21, 2010 5:33 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Flaumel »

Czekamy na wieści z zaciśniętymi kciukami! :)
Obrazek
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

dziękujemy za kciuki :-*

wróciłam z Ewosiem, zabieg miał jakieś 1,5h temu, bo tyle zabiegów mieli... a bidny siedział tam od 11.30 :(
zabieg bez powikłań, ładnie zasnął i ładnie się obudził, przy zastrzykach była panika, więc jutro na kontroli dostanie już do pyszczka antybiotyk i przeciwbólowy.
jest jeszcze nieswój, pełza sobie czasem, ale jeszcze głównie śpi. zjadł dużo gerberka, głodny był.
odpoczywa, a ja mam nieprzespaną noc przed sobą i pewnie 3 kolejne :D
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Cytrynkaa
Posty: 101
Rejestracja: śr sie 01, 2012 10:10 pm
Numer GG: 39273470
Lokalizacja: Radomsko
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Cytrynkaa »

oby czuł się dobrze :)
Ze mną: Dyzia Daisy Kotek: Psotka :)
Za TM: Felcia [*]
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

Ewoś mimo pilnowania (spałam może 1,5h z przerwami) wydłubał sobie szwa zewnętrznego, a drugiego wydłubał jak szłam na tramwaj, jechaliśmy do weta :|
więc założyła mu wetka kołnierz, oj jaki nieszczęśliwy! walczył z nim strasznie. w tramwaju wsadził kołnierz w śmierdzącą kupkę... wstyd jak nie wiem, pani tam do niego ciucia, a on podnosi głowę z takim boblem na kołnierzu :lol:
teraz cały w tym kupsku jest, ale na razie go nie myję - niech sobie odpocznie, własnie śpi bidulek.
kołnierz mamy na 5 dni..

a 27go odbieram kosmitę.
28go Ewok ma kontrolę ostatnią, Cosmo też na kontrolę jedzie razem z nim, a 31go kosmita będzie kastrowany.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Martasz
Posty: 295
Rejestracja: śr paź 19, 2011 2:19 pm
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Martasz »

biedny Ewoś :) jednak choroba sprawia że nie tylko ludzie, ale zwierzęta też dziecinnieją... np babrają się w kupkach ;D jak dzieci, jak dzieci :)
a co do nowego pana.. to czemu kastrujesz?
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

ponieważ to 10cio miesięczny szczur, który całe dotychczasowe życie spędził w sklepie zoologicznym. nie wiadomo, jak zareaguje na inne szczury, może np zaatakować. no a szczurkiem w wątku nikt się nie interesował, więc biorę go do siebie i po kastracji będzie mógł zamieszkać z moimi szczurami, gdzie, mam nadzieję, nauczy się, do czego służy hamak, koszyczek, że jest coś wiecej niż akwarium z trocinami i może być fajnie :)
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

Ewoś biedny siedzi w tym kołnierzu, śpi, jak znajdzie wygodną pozycję, ale czasem się rzuca, trzepie główką, ale widać, że nie powinien go zdjąć.
nie chciał jeść ani pić, siedział obrazony, podtykałam mu pod nos i gerberki i wodę z glukozą - nic nie chciał..
dałam mu do pysia wodę z glukozą i przeciwbólowym (dostał w lecznicy wcześniej p/bólowy, ale bałam się, że może z bólu się tak denerwuje, więc troszeczkę chciałam mu dać) to wypluł.
dzwoniłam do wetki, powiedziała, że jak będzie bardzo przeżywał kołnierz, to mam go przetrzymać w nim chociaż do soboty.

a mama dzwoniła do mnie ze sklepu, że kupuje Ewosiowi gerberki i pytała jakie ma wziąć. myślałam - po co, jak i tak nie je... ale przed chwilą zjadł trochę sinlacu, co mnie baaaardzo cieszy.
mam nadzieję, że wytrzyma grzecznie w kołnierzu do niedzieli :)
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: Kluska123 »

Trzymam kciuki, żeby uparciuch mały wytrzymał do niedzieli :-*
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: BlackRat »

Biedny Ewoś :( Taki misiak słodki, a takie straszności przeżywać musi :( Buziaczki dla niego :-*
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Klimatyczna Szajka

Post autor: klimejszyn »

z Ewosiem nam się pokomplikowało...
rano zauważyłam, że ma jakąś białą maź na siusiaku, chciałam obejrzeć i umyć, ale zdążył to zetrzeć o polar. wzięłam go, żeby oglądnąc i zauwazyłam gulę pod szwami.. od razu płacz, w lecznicy nikt nie odbierał telefonu, zapakowałam go do transportera i pojechałam.
nie było dr Lewandowskiej, ale całe szczęście była dr Urbańska.
podała mu przeciwbólowy (jak ja mu dałam to cały wypluł), obejrzała. i faktycznie gula była. nie wiedziała, czy to przepuklina, czy ropień, czy jeszcze coś innego, więc nie nakłuwała, żeby w razie przepukliny nie pokłuć jelit. konsultowała się z dr Lewandowską, która, jak się okazało, jest w górach.. zdjęła kołnierz, bo Ewoś spuchł na pyszczku i wyglądał jak świnka morska..
dr Urbańska powiedziała, żebym Ewosia zostawiła, ona go weźmie do siebie na noc, a dr Lewandowska jutro rano specjalnie wróci z góry, żeby go obejrzeć. mam czekać na telefon jutro.
głos mi się tak łamał, że ledwo mówić mogłam, jestem straszną panikarą i mimo, że weta mnie uspokajała to i tak ryczałam jak bóbr.
ale wierzę, że będzie dobrze, bo Ewoś ogólnie dobrze się czuje, je, siusia drepta, tylko go męczą te szwy i przez ten kołnierz był taki smutny.
chciałabym go teraz przytulić :( ale pociesza mnie fakt, że ma wetkę obok.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”