Strona 24 z 71
Re: Moja trzoda
: śr lis 12, 2008 7:02 pm
autor: szpaczek
Anka: mam taki sam kocyk?!w bonprixie czy jakos tak go kupiłas?:D
Re: Moja trzoda
: śr lis 12, 2008 7:43 pm
autor: Anka.
szpaczek pisze:Anka: mam taki sam kocyk?!w bonprixie czy jakos tak go kupiłas?:D
Aha, jakiś wysyłkowy,chyba bonprix

Re: Moja trzoda
: pn lis 17, 2008 9:16 pm
autor: Anka.
Re: Moja trzoda
: pn gru 08, 2008 3:57 pm
autor: Anka.
Szpicel, ten gryzący pomiot , pulsował wczoraj jak oszalałyi domagał się uwagi!
Za bardzo go przygrzewa pod tą lampą

Re: Moja trzoda
: śr gru 24, 2008 1:33 pm
autor: Telimenka
ojoj

zaniedbałam Twoj temat. Alez sliczna kocica!!
A Szczuroslaw i tak nie stracil na uroku do konca

. Sliczne te Twoje zwierzeta i jeszcze sliczniejszy robia syf
Re: Moja trzoda
: czw sty 01, 2009 5:49 pm
autor: odmienna
...no i co? jak Jerz a Potem Bless pulsowali ślepiami, też co prawda spuchłam z dumy i prawie straciłam zainteresowanie resztą świata, ale żeby na tak dłuuugo?!

Re: Moja trzoda
: czw sty 01, 2009 6:23 pm
autor: Anka.
Achhh, mam taki internet że klękajcie narody, więc gdy tylko troche chodzi to biore się za odnawianie ogłoszeń schroniskowcom.
Ale że to już miałam na serwerze to wrzuce i tu
http://i39.tinypic.com/bf447k.jpg
http://i39.tinypic.com/2z9fp5e.jpg
http://i42.tinypic.com/nv4k1j.jpg
Re: Moja trzoda
: czw sty 01, 2009 6:55 pm
autor: Anka.
fak ! fak ! fak!
przed chwilą dostałam wiadomość,że Nan, siostra Fatum i Meritum nie żyje
Fatum też coś szwankuje, nie ma nawet 1,5 roku a posiwiał i inne szczury go dominują! jego, który zawsze trzymał dyscypline w stadzie...
Meritum wciąż z zapaleniem moczowych...
o kant d... takie coś potłuc

Re: Moja trzoda
: czw sty 01, 2009 6:55 pm
autor: Magamaga
Śliczności - jaki piękny łysek

.
Re: Moja trzoda
: sob sty 03, 2009 10:34 am
autor: Anka.
Najłagodniejsze określenie na mojego brata to kretyn.
kretyn ma kupioną gospodarkę, gdzie mógłby już zamieszkac, ale nie on, kretyn uważa że ja mam najlepszy pokój i zmusi mnie zebym sie wyprowadziła, żeby go zająć.
kretyn ma 24 lata....
kretyn porozsypywał po pokoju i do ziarna trutke na szczury...
na pewno zjadł więcej Meritum, mniej Występek, reszta raczej nie, szybko do weta, nigdzie nie chcieli mi sprzedać bez recepty witaminy k, dostałam wreszcie jakiś bubel i czekając na weta podałam im
Meritum wygląda niefajnie, Występek zresztą też nie, reszta stada zła że musi siedzieć w klatce,
jeśli przeżyją tydzień to będzie juz można być spokojnym , jeśli nie mysle aby załozyć czubowi sprawe o znęcanie się nad zwierzetami
Staram sie wytrwać w domu do końca sesji i wtedy wyprowadzamy sie na drugi koniec PL do babci, jesli czub znów zacznie coś kombinować mam w poważaniu studia i wjeżdzam natychmiast, w takiej sytuacji nie mam szans na kontynuowanie studiów, wiec czy będę miała jeden semestr czy nie dużej różnicy nie robi,
zanim u babci bedę miała internet też może dużo wody upłynać...
ogólnie nie podoba mi się to wszystko, dodatkow matka popiera kretyna uważając ,że nikt normalny nie trzyma szczurów w domu, bo szczury sie tępi i zabija ,a nie trzyma w domu.
za taką rodzine to ja szczerze podziękuje...
Re: Moja trzoda
: sob sty 03, 2009 11:06 am
autor: odmienna
ranyboskie Anko! najgorsza jest bezsilność - no bo jak Ci można pomóc? że też to "gdzieś za Piłą" tak strasznie daleko.... trzymaj się Dziewczyno!
Re: Moja trzoda
: sob sty 03, 2009 11:28 am
autor: Nue

to się w głowie nie mieści!!!! No nie!!!
Trzymam kciuki za biedne szczurasy. Resztę pomijam milczeniem, no bo co tu jeszcze można dodać...?
Re: Moja trzoda
: sob sty 03, 2009 1:06 pm
autor: Babli
Dokładnie, co napisały dziewczyny. My też mocno kciukamy..
Brak słów.
Re: Moja trzoda
: sob sty 03, 2009 3:28 pm
autor: zalbi
w odwecie dosyp mu do herbaty jakiegoś środka na przeczyszczenie chociaż..
też mocno kciukam...
Re: Moja trzoda
: sob sty 03, 2009 3:41 pm
autor: anik1
czytałam posta parę razy bo jakoś nie może do mnie dotrzeć, że można być takim złym człowiekiem. I nie chodzi tu tylko o to co zrobił szczurkom ( choć to jest niewybaczalne) , ale także o to jak traktuje Ciebie i osoby (tzn zwierzaki) które kochasz.
Strasznie mi przykro i wstyd za takich ludzi:(