Strona 24 z 95

Re: Moja trzódka.. czekamy na niebieskiego chłopczyka =)

: sob paź 18, 2008 11:53 am
autor: lavena
Ano :D
Roki waży pół kilograma.

Re: Moja trzódka.. czekamy na niebieskiego chłopczyka =)

: sob paź 18, 2008 2:44 pm
autor: Buni@
Słyszałam, że Satek=Satelitek już u Ciebie? Czekam na fotki i wieści co tam u całej bandy.

Re: Moja trzódka.. czekamy na niebieskiego chłopczyka =)

: sob paź 18, 2008 2:55 pm
autor: zalbi
Małe niebieskie jest cudowne. Tak bardzo bałam się, że będzie mi przypominał Joya i niepotrzebnie. Mały jest świetny. Przytulaśny, miziasty, z aksamitnym, delikatnym futerkiem. Ma śliczną biała plamę na brzuszku i białą skarpetkę na przedniej, lewej łapce.
Waży 110 g i w porównaniu z Teo czy Bluesem, kiedy byli w jego wieku, jest maluszkiem.
Ma śmieszne, duże, sterczące uszka, które wyglądają jak antenki. Satu - Satek - Satelitek > ale przypasowało =)


Wystawiłam chłopaków na klatkę i pokazałam im malca, trzymając go w domku z dłoni. Teo i Butron pchali się pod niego jak wariaci, w celu obwąchania. Eman uciekł w popłochu.

Potem położyłam wszystkich na łóżko. Najpierw było dużo obwąchiwania, niebieski trochę się bał i bronił przed tym.
Potem przestali już obwąchiwać, i moi kawalerowie okazali się świetnymi wujkami, w których obudził się instynkt macierzyński! Burton przytulił się do malucha i zamknął oczy, Teo przyszedł z drugiej strony, rozpłaszczył się i tak został. Eman wcisnął się między malucha a Burtona, chcąc się położyć ale Burton odgonił go od malca, nafukał na Emana i przytulił niebieściaka ponownie.

Będziemy się zapoznawać pomału, bo chociaż na łóżku było wszystko ok to nie wiadomo, czy im coś nie odbije potem. A malutki jest za malutki, żeby mógł się obronić przed tak dużymi szczurami.


W samochodzie jeszcze się bał i nie wychodził z pod ręcznika w transporterku. Wzięty z transporterka na ręce koniecznie chciał wrócić z powrotem.
Aktualnie siedzi mi pod bluzką, między ramieniem a dekoltem. Zwinął się w kłębek i śpi. Gdy dotknę go palcem za uszkiem, otwiera delikatnie oczy i nadstawia główkę, żeby go miziać, po czym zasypia.

Obrazek

zdjęcia z wujkami wstawię wieczorem.


_____________________________________________________________________________________________

Proszę moderację o zmianę tematu: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: sob paź 18, 2008 3:06 pm
autor: Ausaya
jaki sliczny :D swietne zdjecie :D
wymiziaj ode mnie skoro tak bardzo to lubi :D

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: sob paź 18, 2008 3:15 pm
autor: grzesia
Swietna foteczka :D moje też lubią tam włazic :D ale słodki jest z niego maluszek i wogule fajnych masz chłopaków; opiekuńczych i wrażliwych, że tak fajnie zajmowali się młodszym kolegą. Mizianko maluszkowi przesyłam ;D

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: sob paź 18, 2008 3:37 pm
autor: odmienna
faktycznie! Jaki śliczny! :) I zdjęcie przepiękne- taka idealna harmonia barw; co prawda, Twojej buzi nie widać, ale jemu z Tobą tak do twarzy(pycholka)... :-*

fantastycznie, że wujki tak ładnie potrafią się znaleźć, ale zdrowo się uśmiałam (i rozczuliłam) czytając o zachowaniu Emana-, zwłaszcza: „ Eman uciekł w popłochu” – czyżby kolejna twarz zawadiaki? :P

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: sob paź 18, 2008 3:42 pm
autor: nairda
jaki fantastyczny maluch! ;D
a reszta chłopaków stanęła na wysokości zadania :) aż sama chciałabym ich razem zobaczyć (czekam na fotki...)

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: sob paź 18, 2008 4:04 pm
autor: Babli
:D dla satu :-*. I zalbi ;) Podpis zmień :)

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: sob paź 18, 2008 8:08 pm
autor: Telimenka
AAAAALEEEE! slicznuś! Sliczulinek.. mniam mniam :-* :-* No normalnie nie moge sie napatrzec na takiego szczurzego aniolka..Bo moje to rojbry na calego

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: sob paź 18, 2008 9:53 pm
autor: zalbi
Fotki małego Satu:
ObrazekObrazek ObrazekObrazek

I z wujkami:
z wujkiem Teusiem:
ObrazekObrazek

z wujkiem Burtonem:
ObrazekObrazek

Burton odpycha Emana od małego:
ObrazekObrazek

Teo i Burton tulą się do maleńkiego futerka:
Obrazek

Wszyscy (Teo gdzieś się włóczył):
ObrazekObrazek
Obrazek ObrazekObrazek

Burton jest oazą spokoju, i to z nim bez wahania mogłabym zostawić małą szczurzą dzidzię. Ale na razie zostanie tak, jak jest, chociaż szkoda mi zostawiać małego samego w klatce bo cały czas tylko siedzi w domku. Sam. Takie maleństwo. Gdybym wzięła już teraz labinka, miałby przynajmniej towarzystwo w swoim wieku i siedzieli by razem. Ale damy radę. Jak na razie na dłuższą metę będzie miał mnie, i raz na czas wybiegi na łóżku z wujkami. Zobaczymy. Najbardziej boję się Emana, bo jest jaki jest i mógłby małemu coś zrobić.



Moje ręce i miejsce pod koszulką na brzuchu to dwa bezpieczne azyle. Ucieka tam, gdy czegoś się przestraszy. Jest strasznie ruchliwym i ciekawskim szczurkiem. Wszędzie musi zajrzeć. Zaraz po mojej klawiaturze, całej koszulce, kieszeni, fotelu i pierścionku, najbardziej interesuje go to, co dzieje się na podłodze, czyli biegająca reszta.

Suchego jedzenia nie ruszył, nie ruszył też (chyba) poidełka. Zrobiłam im kaszki malinowej bobovita, najpierw lizał z palca, potem zjadł wszystko sam. Będzie dostawał same dobroci, moje maleństwo.
Jest prze uroczy i w żadnym stopniu nie podobny do Joya. Ani z wyglądu, ani z charakteru. Co nie zmienia faktu, że tęsknie za dziadziem i czasem zastanawiam się, co by było gdyby.. Myślę, że Joy odszedł po to, żeby ten malec przyszedł na jego miejsce. Nawet czas by się zgadzał. Może trochę przesadzam, ale tak sobie wymyśliłam. Ale nie będę porównywać malucha do Joya.


______________________________________________________________________________________________

I jeszcze muszę chłopców pochwalić.. Nauczyli się kuwetować.. W dwa dni.

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: sob paź 18, 2008 10:03 pm
autor: Telimenka
Male szczurze slicznosci... :) a jak sie wujkowei ladnie zajmuja.. moze tez sprobuje kuwetowania skoro to taka dobra sprawa..

Zwlaszcza u bab bo one to straszne syfiary i smierdza jak stary zul z monopola ::) .Chlopcy sa higieniczni

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: sob paź 18, 2008 10:37 pm
autor: pariscope
O mamo! Przecudo!

Zalbi - widziałaś jego siostrzyczki? Mam nadzieję, że są równie zachwycające - już nie mogę się doczekać.

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: ndz paź 19, 2008 7:14 am
autor: Babli
:-* jakie on ma radary!! Na komórkę sobie zgram zaraz :)

Re: Moja trzódka.. Teo, Eman, Butron i Satu

: ndz paź 19, 2008 10:16 am
autor: merch
No imponujace uszyska , i jak to milo ze kozrystaja z kuwetki :)

Re: Moja trzódka.. czekamy na niebieskiego chłopczyka =)

: ndz paź 19, 2008 11:42 am
autor: pin3ska
zalbi pisze: Chcę zobaczyć, czy to zadziała. A jak nie zadziała, to będę ich uczyć. Mają za fajną klatkę żeby wszędzie świnić =D
One mogą miec inne zdanie ;D ;D ;D Moje nie przejmują si sciołką w kuwecie i robią tam gdzie stoją ::)