szczury.org

Nonono
A co ze starym stadkiem ? Odbierasz je czy jak ?:)

*Delilah* pisze:Nonono
A co ze starym stadkiem ? Odbierasz je czy jak ?:)

Nie miałabym serca, na pewno zżyły się z nowymi opiekunami, przyzwyczaiły. Już dość się najeździły z tymczasu na tymczas, poza tym źle im u nowych właścicieli nie jest.

Teraz tylko cierpliwość pozostaje...

Edward ma się bardzo dobrze, biega ciągle na wolności, zjada przysmaki i podbija serca każdego gościa, który przekracza próg naszego pokoju

Cieszę się bardzo, że jest zdrowy i że mu dobrze Wyczochraj go porządnie ode mnie

Bardzo się cieszę, że w temacie znów będzie głośno

Więc tak: mieszkanie mam na 100% załatwione - pod koniec września się wprowadzam Tak jak było planowane, będę mieszkać z lubym, całe mieszkanko do dyspozycji dwóch osób
http://www.fionka.pl/produkt-2485.html klatka już wybrana, oczywiście półki się wywali i wstawi plastikowe. Z kalkulatora wychodzi prawie pięć ogonów, ale chcemy mieć trójkę, z awaryjnym miejscem na czwartego (co się pewnie stanie, bo bid, które podbijają serca, nie brakuje - ale Andrzej jakoś przeżyje czwartego , w końcu nie będzie ze mną w pokoju mieszkał )

Cieszę się bardzo razem z Tobą! Imiona istotnie świetne
Będę niecierpliwie czekać na pierwsze (foto)relacje ze zdobywania terenu przez ogonki
Uściski!
Gdzieś mi wcięło posta , którego tu wysłałam jakiś czas temu , ciekawe , gdzie/u kogo wylądował? )

Cyklotymia pisze:Więc tak: mieszkanie mam na 100% załatwione - pod koniec września się wprowadzam Tak jak było planowane, będę mieszkać z lubym, całe mieszkanko do dyspozycji dwóch osób
http://www.fionka.pl/produkt-2485.html klatka już wybrana, oczywiście półki się wywali i wstawi plastikowe. Z kalkulatora wychodzi prawie pięć ogonów, ale chcemy mieć trójkę, z awaryjnym miejscem na czwartego (co się pewnie stanie, bo bid, które podbijają serca, nie brakuje - ale Andrzej jakoś przeżyje czwartego , w końcu nie będzie ze mną w pokoju mieszkał )

Gratuluję!
Miałam taką klatkę, jest całkiem fajna. Tylko w pewnym momencie zaczął mi przeszkadzać brak górnych drzwiczek, no i szczurusiów przybyło, więc wymieniliśmy na większą.

*Pisk!*
Ale się cieszę! Kiedy pierwsi lokatorzy zawitają w klatce?

Październik Wprowadzam się pod koniec września, kasę na klatkę, karmę, wyposażenie i ściółkę mam odłożoną, będę zamawiać w krakowskim sklepie z dostawą do domu, więc targanie tego odpada I jak już wszystko będę miała przygotowane, to będziemy się za lokatorami rozglądać. Jedna bida na pewno będzie z laba krakowskiego (od kolegi - Dominika, tego co akcję z krówkami labisiowymi zrobił), a co do reszty - zobaczymy

A patrzyłaś tutaj? http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=27321 Miot doskonały stoi pod znakiem zapytania, bo brakuje chętnych na samczyki.

Właśnie patrzyłam I potwierdzenia otrzymania CV jeszcze nie dostałam

Heh, jeszcze trzy tygodnie! Tylko trzy tygodnie i będę znów czuć dotyk łapek, wąsików i ogonków, znów będę mogła wyczochrać szczurze futro, rozpieszczać te małe bestie...

Mam już potwierdzone cv-ki na mioty:
Cnót - chłopaczek będzie nazywał się Virtus
E - Ewok
Mam nadzieję, że się urodzi na tyle chłopaków, żeby i dla mnie starczyło!

No i u Nausicaa czeka na mnie mały Muftak
Jeszcze do brydża się czwarty przyda... I żeby Muftak nie był sam w klatce, bo na Virtusa i Ewoka (którzy jeszcze nie istnieją, a już ich lubię ) trzeba będzie cierpliwie poczekać.

Co do klatki, to jeszcze się waham - znalazłam na Alledrogo taką: http://allegro.pl/item1191098643_klatka ... bonus.html Tzn. aukcja już zakończona, ale zostało im tych klatek, więc pewnie cyklicznie tę aukcję puszczają Bo odstępy nie są 2,5 cm tylko 1,5, więc małe smrody nie wyjdą, a poza tym jest składana - a na wakacje czy ferie trzeba będzie klatę przewieźć, więc to dodatkowy plus I jest wysoka, a ogonki się przecież lubią wspinać. Nawalę tam półeczków jak mrówków (;P), to się ucieszą

Eh...już się nie mogę doczekać nowych fotek nowych pierdzibąków szczurzych...

już odliczam dni <radocha>