Strona 24 z 290
Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:20 am
autor: klimejszyn
sssouzie pisze:to pewnie i ja bym się potem na jakiegoś niebieściaka załapała

a jak !
iwonakoziarska pisze:Ja już mówiłam,że nie jestem za domowym rozmnażaniem...Chociaż z drugiej strony,takie laski i takie przystojniaki...Mrrrr...Ale by były dzieciaczki!!!I oczywiście zamieszkujemy razem we trzy i nie oddajemy ani jednej kluski,tylko wszystkie nasze...

ja też nie jestem za takim rozmnażaniem oczywiście, ale wyobraź sobie.. ja, Ty, Sołza i 3846369281376 szczurków

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:22 am
autor: Nietoperrr...
klimejszyn pisze: wyobraź sobie.. ja, Ty, Sołza i 3846369281376 szczurków

I każdy z nich przynajmniej po 10 kup dziennie...Policz ile by to było "kupy szczęścia z przewagą kupy",jak to ktoś tu kiedyś napisał......

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:25 am
autor: sssouzie
łohoho. kupuje się odkurzacz niewymagający worków i w tany! kupów ni ma!
Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:26 am
autor: klimejszyn
ale popatrzcie, tyle kup na podłodze to nie trzeba dywanu kupować

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:33 am
autor: Paul_Julian
iwonakoziarska pisze:
I każdy z nich przynajmniej po 10 kup dziennie...Policz ile by to było "kupy szczęścia z przewagą kupy",jak to ktoś tu kiedyś napisał......

Ktoś to ma w podpisie nawet

U mnie jest taka kupa szcescia

Jest duzo kup i duzo szczurzego szczescia, bo ja im te kupy wrzucam do kibelka. nIe musza sprzatac.
Juz sie zawinałem w tym temacie , poczekam aż sie trochę tutaj uciszy ;p
Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:34 am
autor: sssouzie
kupować czy kupywać?

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:35 am
autor: Nietoperrr...
Zawsze chciałam mieć bobkowy dywan

w kolorze soczystego brązu...
Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:37 am
autor: Nietoperrr...
Paul_Julian pisze:
Juz sie zawinałem w tym temacie , poczekam aż sie trochę tutaj uciszy ;p
To się udziela...To się nie kończy...jak syndrom gmr...
Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:37 am
autor: sssouzie
Paul_Julian pisze:Ktoś to ma w podpisie nawet

Ivcia ma na pewno na drzwiach do pokoju
wiem, też wiem, że ktoś, ale nie wiem kto?
skleroza sobie przypomnieć nie może

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:41 am
autor: klimejszyn
sssouzie pisze:kupować czy kupywać?

własnie zastanawiałam się nad tym chwilę jak pisałam. ale ja nie wiem !
Paul_Julian pisze:iwonakoziarska pisze:
I każdy z nich przynajmniej po 10 kup dziennie...Policz ile by to było "kupy szczęścia z przewagą kupy",jak to ktoś tu kiedyś napisał......

Ktoś to ma w podpisie nawet

U mnie jest taka kupa szcescia

Jest duzo kup i duzo szczurzego szczescia, bo ja im te kupy wrzucam do kibelka. nIe musza sprzatac.
Juz sie zawinałem w tym temacie , poczekam aż sie trochę tutaj uciszy ;p
bo Ty taki dobry tata jesteś !

nie no, ja w sumie też sprzatam po ogonach..
a uciszyć się nie uciszy, może koło 2-3 jak mi się spać zachce
iwonakoziarska pisze:Zawsze chciałam mieć bobkowy dywan

w kolorze soczystego brązu...
oo taak....
Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:44 am
autor: Nietoperrr...
A ten podpis ma Nue...Pogrzebałam i znalazłam,bo mi kiedyś pomogła z orientacją we Wrocku

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:50 am
autor: sssouzie
też wpisałam nawet, że Nue ma, ale skreśliłam, bo sobie przypomniałam, że ma o ćwierćdiablętach, i mi nie pasowało, że może mieć dwa podpisy
czyli ta skleroza jednak nie taka sklerotyczna jest

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:52 am
autor: klimejszyn
aaaaa paskudy mi się tłuką w klatce, Pepper piszczy, drą gazetę na strzępy, aaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!
Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:55 am
autor: Nietoperrr...
Kurcze,a moim to nawet nie chce się już hałasować...

Przestawiłam je na tryb dzienny,tak że w nocy śpią,no i teraz mi nudno...

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sty 29, 2010 12:56 am
autor: klimejszyn
jak ja bym chciała tak moje kluchy na tryb dzienny przestawić
