szczury.org

manianera pisze:Specjalnie dla niedowiarków, którzy nie są świadomi tego, że Stefa ma magiczną moc wyglądania szczupło na zdjęciach

No wiesz - zdradziłaś jej tajemnicę Jak ona teraz pokaże się ludziom na zdjęciach...

Takie szczurze rozmemłanie lubimy najbardziej
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=a007.jpg
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=d011.jpg

ol. pisze:...ważne żeby pochłaniać, pochłaniać...

Dżum.... Cała Kisiel...

Orzechy, orzechy, orzechy, orzechy... błysk w oku i trudności w pochwyceniu orzechów w zęby i łapki, znamy to
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=g034.jpg

Dziękujemy za miła słowa, Bobry i ja !

zocha pisze:http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=a033.jpg jaki brzuchol cudny, chciałoby się wycałować, całować

A ona by nóżką odpychała, odpychała... Leia gdyby mogła ubezpieczyłaby brzuchol na miliony dolarów (jak pewne piosenkarki tyłek).

Dzisiaj zdjęcia z klatki - prawie czystej...

manianera pisze:A ona by nóżką odpychała, odpychała...

To jak Noreczek, też czasem oberwę łapą i jeszcze jakimś pazurem po twarzy , ale to nic

http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b010.jpg zaspaniec śliczny, taki niewinny
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b005.jpg czy ona prosi by wziąć ją na ręce fajnie wyglądają
i tutaj http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b007.jpg szczególnie ten pysiek po prawej
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b002.jpg jak słodko i przyjemnie
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b013.jpg tutaj to już nawet nic nie muszę pisać, jak tylko zobaczyłam zdjęcie szybko powiększyłam - ona jest po prostu śliczna, to futerko, kolor, kształt... ach uwielbiam ją

Wymiziaj je proszę ode mnie, te co się dadzą i po buziaku daj

http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b010.jpg ajć te porzeczkowe oczęta

Leia gdyby mogła ubezpieczyłaby brzuchol na miliony dolarów (jak pewne piosenkarki tyłek).

to prawda, na brzuszek Lei można patrzeć i się rozkoszować w duchu
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b013.jpg - no jaki inny tak szeroko się uśmiecha na poczynania właścicielki ?

obie ze Stefanem mają już każda na sobie taki yin-yangowy rysunek, a kiedy leżą razem daje to jeszcze silniejszy efekt -wzmożone moce uniwersum http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b002.jpg

http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b005.jpg - daj fanta, to cię wpuszczę
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b010.jpg - dała
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b007.jpg - ja też nie lubię siedzieć w przedziale na wylocie - wszyscy ci wychodzący do toalety


humory może i jesienne, ale w takich kolorach i w takich miękkościach - widać że dopisują tak trzymać !

Mimo wszystko upraszamy wycałować Leię w ten jej niepowtarzalny brzucholek
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b005.jpg Patrzę na Stefan na tym zdjęciu i zastanawiam się , co też się działo dalej?
Czochranko dla ogonków!

Piękności!
Myślę, że róznica między nami, a szczurami jest taka, ze my z żalem myślimy o klatce: "prawie czysta", podczas, gdy szczury lamentują, że "prawie brudna" i chcą to jak najszybciej zmienić!

zocha pisze:ona jest po prostu śliczna, to futerko, kolor, kształt... ach uwielbiam ją

...ja też ! Wszystkie trzy wymiziane od Ciebie!

ol. pisze: http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b007.jpg - ja też nie lubię siedzieć w przedziale na wylocie - wszyscy ci wychodzący do toalety

ol., powaliłaś mnie skojarzeniem! Do teraz mam radochę co spojrzę na to zdjęcie !

unipaks pisze:Mimo wszystko upraszamy wycałować Leię w ten jej niepowtarzalny brzucholek
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b005.jpg Patrzę na Stefan na tym zdjęciu i zastanawiam się , co też się działo dalej?
Czochranko dla ogonków!

Więc po kolei: brzucho ucałowane, Stefan wyskoczyła z klaty, stado wyczochrane, ale na wszelki wypadek kazały mi przeliterować od kogo to, żebym nie używała jednej wymówki kilka razy !

Sysa pisze: Myślę, że róznica między nami, a szczurami jest taka, ze my z żalem myślimy o klatce: "prawie czysta", podczas, gdy szczury lamentują, że "prawie brudna" i chcą to jak najszybciej zmienić!

Jak ja bym chciała, żebyś Ty nie miała racji...

Dzisiaj Tylko Stefan pozowała, ale... sami zobaczcie!
Tu Stefan pokazuje, że coś jej się kojarzy, że się na sen zimowy zapisywała

Tutaj niecodzienne dziwo:

Wyjaśnienie zagadki i sfoszony pyszczek właścicielki stopy...

http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c005.jpg - niesamowite, jedno oko jeszcze śpi, a drugie bykiem spogląda, że je z drzemki wyrwano
A Leia - że jej gawrę odkryto !
(zaskoczyła mnie właścicielka małej zgrabnej łapki, stawiałam na Białosza )

http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... c007-1.jpg łapka taka jest kusząca...
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... c003-1.jpg oczka wprawdzie otwarte , ale Stefan śni już ciepluchny sen... Podrap oba słodkie śpioszki za uchem

Uff, a już się zasmuciłam, że tylko Stefka na zdjęciach będzie
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... c007-1.jpg to zdjęcie jest świetne, taka niby jaszczurka lub pełzające "cuś"
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c020.jpg nochalek do całowania
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... c003-1.jpg śliczności i tutaj http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c012.jpg te jej futerko

Buziaki dla panienek i pogłaszcz delikatnie po główce każdą ode mnie

buziaki dla panienek :* niech wszystkie pozują i dadzą oczy nacieszyć

Dziękujemy, wszystkie trzy wygłaskane, podrapane za uchami i wycałowane!

W nadziei na pozytywne zmiany wagowe u Stefki zaopatrzyłam się dwa tygodnie temu w Rat&Mouse VL, polecane jako odchudzające. Dzisiaj mogę już z dużą dozą pewności stwierdzić na czym odchudzanie polega:
1) na zwiększonej aktywności ruchowej, bowiem szczury w opętaniu biegają po klatce próbując ukryć kawałki karmy tak głęboko, bym myślała, że je zjadły. Dodatkowo zwiększona aktywność w żebraniu, bieganiu za mną i wiszeniu na kratach z miną "JEŚĆ!!!" i obłędem w oczach.
2) na tym, że licząc na nasze miękkie serca po prostu nie jedzą, bo czegoś takiego to one do ust brać nie będą.
3) nagle marchewka i inne niskokaloryczne warzywka stają się atrakcyjnym pożywionkiem - w porównaniu z ową karmą...
Tak przynajmniej jest u nas. I przypuszczam, że w innych stadkach rozpieszczonych Timą Rattimą i gerberkami może być podobnie. Jestem na skraju złamania się i powrotu do lubianej karmy, ale przelewanie się Stefana jeszcze mnie powstrzymuje...

Czasu ostatnio mało, a jak jest, to jakoś za aparat rzadko łapię, więc dzisiaj tylko dwa senne zdjątka.

A widać jakąś zmianę na wadze u Stefki?
U nas niby było widać przez chwilę u Młodego, ale teraz chyba znowu powraca do tego co było. Niby chciałabym go jeszcze trochę odchudzić, ale znowu też nie chciałabym mu wszystkiego zabraniać, bo musi mieć coś od życia. Ech ciężko wybrać to co najlepsze...

A takie http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=d002.jpg widoki są najlepsze, uwielbiam takie przytulance
O tej http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=d003.jpg ślicznotce to dużo nie muszę pisać ładne zdjęcie a modelka jeszcze piękniejsza i ten ogonek zawinięty

Głaski przesyłam

Może spróbować je jakoś zmobilizować do pobiegania - za złotkiem , kolorową tasiemką , piórkiem - u nas wtedy każda się ożywia i platfuski słodko potupują , wskakują , zeskakują...
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=d002.jpg miły dla oka przekładaniec
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=d003.jpg Leia taki słodki z niej zaspaniec!