Nasze Śliczne Paskudy :*

[sasza&masza]

Samiczki i takie miziaki?
Moje w życiu chyba musiałabym przywiązać kazdą za łapki i ogon!

[Agatow]

Jak tak Chorwacja? Wypoczęta? Szczurki stęsknione? Miały dobrą opiekę ale to nie to samo co ich ukochana pani
A to prawda z karmą, jakoś za szybko się zawsze kończy..

[mini]

Dobar dan!

Wróciłam o 6 rano dzisiaj i staram się ogarnąć Spać już nie będę bo pomimo 24h drogi, jakoś mi się nie chce. Tyle zaległości, tyle rzeczy się wydarzyło pod moją nieobecność..
W Chorwacji było cudownie! Moje marzenie wreszcie się spełniło i nic a nic się nie rozczarowałam Jutro, może dziś wrzucę kilka fotek, może nawet filmik się trafi Ale nic nie obiecuję!

A Paskudy.. Cóż, byki z nich wyrośnięte jak sto-pięćdziesiąt Na wikcie babci się roztytłały strasznie, Jimi i Santana tak wyrosły, że nie znajduję w nich tych kuleczek z przed 2 tygodni, Nawet Bajka wyrosła! Co mnie cieszy
Babcia mówi, że baby zgodne, że apetyt mają - na to sama wpadłam jak je zobaczyłam - Zdrowe są, a i nie zapomniały swojej Panci, bo jak tylko podeszłam do klatki to przyczłapały się z domku i prosiły o mizianie Nie wypuszczałam ich, bo przyznam, że nie mam sił i nie ogarnęłabym.. Ale wieczorem, jak się zdrzemnę

Teraz tylko ugadać się z xxx i po Praprocha! Ponoć też ma apetyt jak byk
No i jeszcze z zyberką w sprawie chomiczka

[Kluska123]

Super, że wróciłaś
Koniecznie zrób zdjęcia dziewuchom jak już odpoczniesz i dojdziesz do siebie

[mini]

Mimo, że było żal wyjeżdżać to też się cieszę
Oj tak! Obfocę zdecydowanie
Na tą chwilę nie chce mi się nawet iść pod prysznic, kawę muszę sobie strzelić

W ogóle, okazało się, że Jimi i Santana po Complete walą strasznie śmierdzące kupy i babcia im to odstawiła. Jednocześnie się poświęcając i zastępując to Nature po którym trzeba sprzątać łupinki.
Dodatkowo podkarmiała Bajkę, której wszystkie baby kradły i zjadały wszystko co tylko miała w łapkach Wygląda, że zdecydowanie spadła w hierarchii..

[dolby_surround]

Gratuluję Ci wspaniałej babci, która nie tylko opiekowała się twoim stadkiem podczas Twojej nieobecności, ale też zauważyła problemy, jakie wystąpiły Moja się nawet brzydzi podejść...

[valhalla]

Wow, brawa dla babci Ja jednej z moich babć mogłabym bez problemu zaufać i zostawić zwierzęta, ale ponieważ jest niepełnosprawna, to nie mogę Masz naprawdę dobrze, że możesz zostawić szczurki pod dobrą opieką

[mini]

Wiecie, że nawet nie pomyślałam o tym w ten sposób? Jakoś tak..
Może dlatego, że babcia od początku je lubiła i ich ilość nie była problemem To, że zaobserwowała u nich różne zachowania np też to, że Bajka jest zadziorna, a Bójka lubi kłaść się za plecami, przez jej pozytywne nastawienie i sympatię w stosunku do nich sprawiło, że jest to dla mnie normalne Ale faktycznie, macie rację - złota z niej kobieta.

Obfociłam! Większym wezwaniem było wgranie tego na image, niż ich zrobienie (Trwało tooo..)

Doti - tłuścioszek i klucha leniucha:


Santana - ulubienica babci (widzicie ten bebzolek?):


Brawurka - Ona jak zawsze i do tańca i do różańca:


Mizia - niby na uboczu ale wszelkie rozgrywki w stadzie gdzieś w jakimś stopniu dotyczą też niej:


Bajka - zadziora, do tego upierdliwa :


Bójka - ma pozycję w stadzie, nie alfy co prawda, ale to jej pozwala na spokojne grzanie pleców człowiekowi


Hajduczek - kiedy Kizia i Bajka walczą o miejsce w stadzie, zawsze jakimś cudem znajduje się między nimi i obrywa (btw: Hajduk Split! )


Kizia - największa z całego stada, prześcignęła Bójkę:


Jimi - brudno nosa oaza spokojności:

[aneczkaa]

Jakie Jimi i Santana już duże

[valhalla]

Widać, która to ulubienica babci, najlepiej nakarmiona Podzielam zdanie babci, po tych zdjęciach Santana schwyciła mnie za serce

[Entreen]

Cudownie Teraz będę siedzieć przez jakieś pół godziny i w końcu zapamiętam DOKŁADNIE, who is who
I jeszcze tylko na Paprocha trzeba czekać

a Santana ma w oczkach to, co wiele dumbo. To chyba te uszy. Niemniej ten wzrok chwyta za serce i człowiek ma wtedy skłonności do brania takiego szczura i miętoszenia z akompaniamentem jakiś niezidentyfikowanych pisków i mamrotań i ogółem zachowuje się nieco infantylnie

[Maszka]

Gratuluję i zazdroszczą takiej babci! Jak ja od mojej dostanę jakąś kasę np. na urodziny to za każdym razem słyszę "Tylko nie wydawaj na te swoje szczury!!!" A potem "A może byś tak je na ogród wypuściła? Trochę pobiegają", "Ale baciu, one mogą uciec", "A to nic nie szkodzi!"

Doti cudowna! Piękna! Przepiękna! Skradnę A Kiźka miała super szczęście, że do Was trafiła! Pamiętam jaka ona drobniutka była, jak się ją do ręki wzięło, a teraz tak pięknie wyrosła! Ale żeby całe stado prześcignąć? To ładnie wcina

Ale na te brzuszki duże to uważaj, teraz po Lamiśce widzę, że już za młodu powinnam starać trzymać u niej ładną wagę. Teraz to mam kluchę większą w szerz niż wzdłuż - nie wiadomo jak to chwycić

[ol.]

jakie kwitące paskudy
Mizia jak zawsze najpiękniejsza,taka niby delikatna, a jednak mówisz - cicha woda ? bardzo ciekawy charakterek
patrząc na Kizię nadziwować się nie mogę, że na taką pannicę wyrosła (a moje ni w ząb )
Bójka jakby się wyciągła ? (no i cieszę się, że przy dumbo koleżankach, jeśli się przypilnuje, ma szansę już nigdy nie być tą najbardziej przy kości )
a Hajduczek to nie wiem, trudno na zdjęciach ocenić - nie w głowie jej pozowanie

wymizaj wszytskie panny, a moje ze dwa razy

[xxx]

ładne fotki... Jimi tylko tak leciutko się przyciemniła,czy taka fota ? Doti jakiego kolorku nabrała Hajduczek również- piękne panny
co za żarłoki, kolejny w natarciu gdyby Paproszka byla z interewencji, na 1000% wróżyła bym zaawansowaną ciążę z 15 małych w brzuszku

[mini]

ol. faktycznie, Bójka się wyciągnęła bardzo i przyznam, ze to robi wrażenie, bo wygląda na naprawdę dużego szczura. Właściwie to niem jest

xxx, taka fotka, pociemniała, szczególnie na ryjku, w porównaniu z tym co było przed dwoma tygodniami to bardzo się zmieniła
Mówisz, że nam się odkurzacz szykuje.. Michał jak to usłyszał to był "zachwycony" I zaczął pytać jak prawidłowo zbilansować dietę szczura, bo przecież nie możemy ich roztyć