Strona 24 z 24

Re: [UKLAD ODDECHOWY] dziwne dzwieki-cwierkanie, swistanie,

: śr lis 23, 2011 7:43 pm
autor: Szczur_Albinos
ja chodze do Pani Ani na Fioletowej do weta.

Re: [UKLAD ODDECHOWY] dziwne dzwieki-cwierkanie, swistanie,

: czw lis 24, 2011 9:35 am
autor: nausicaa
czasem jest tak, że szczury chrumczą noskiem pod wpływem stresu np kiedy się je bierze na ręce itp. miałam też szczura, który chrumczał cały czas, bo była krzywa przegroda nosowa prawdopodobnie. więc jak nie ma orfiryny ani się nie puszy, to obserwuj, czy się coś nie dzieje i wtedy od razu do weta

Re: [UKLAD ODDECHOWY] dziwne dzwieki-cwierkanie, swistanie,

: czw lis 24, 2011 12:57 pm
autor: Idekk
Dziękuję, tak zrobię.
Nic oprócz tego świszczenia noska się z nim nie dzieje, zupełnie. a ma tak od piątku, więc sama nie wiem. vibovit nie spowodował poprawy, ale też nic a nic mu się nie pogorszyło, więc dzisiaj echinacea pójdzie w ruch.
(swoją drogą on jest bardzo szczęśliwy z powodu mojego strachu, bo ich klatkę częściowo okryłam moim ukochanym kocykiem, a Edek uwielbia wciągać wszystko co się da do klatki, więc już po jednej nocy mój koc był w strzępkach, a Edek spał szczęśliwy i zmęczony w rogu klatki właśnie na owych strzępach, które udało mu się wciągnąć -.-')

Re: [UKLAD ODDECHOWY] dziwne dzwieki-cwierkanie, swistanie,

: pn paź 14, 2013 5:30 pm
autor: sciurus vulgaris
Ja też mam "ćwierkowy" problem. Najmłodszy z moich Panów ćwierka (bardzo wysokie i naprawdę krótkie pisknięcia, bardziej niż szczurzy pisk naprawdę przypomina ptasi ćwierk). Nie dzieje się to jednak cały czas, właściwie nie dzieje się wcale, dopóki maluch nie zostanie położony na plecy przez starszych kolegów. Weterynarz osłuchiwał płuca i nie zauważył żadnego problemu (a chodzimy do ASa na Składowej). Ktoś ma może jakiś pomysł co to może oznaczać?

Re: [UKLAD ODDECHOWY] dziwne dzwieki-cwierkanie, swistanie,

: śr sty 08, 2014 6:57 pm
autor: tomiś
Witam

Mój szczurek od jakiegoś czasu już jak trzymałam go na ramieniu to jak oddychał to słyszałam jakieś dziwne popiskiwanie. Ale zachowywał się jak zwykle. Ostatnio właśnie zrobił się jakiś ospały. Wolno się porusza i dużo śpi. Jak oddycha to jego boli jakoś dziwnie szybko się poruszają... Przeczytałam, że mogą to być problemy z układem oddechowym. Podałam mu nawet pół tabletki ok. 100 mg nurofenu. Zauważyłam, że po tym jakoś trochę więcej się ruszał. No ale teraz znowu śpi. Martwię się. :c jutro idę do weta.