Witam, mam nadzieję że dobrze piszę i ktoś mi odpowie w miarę szybko
W trakcie do domu podróży zadzwoniła do mnie weterynarz z wynikami badania kału pod kątem pasożytów wewnętrznych. Wyniki - brak obecności pasożytów wewnętrznych, jednak w kale wykryta obecność świerzbowca...
W związku z tym, mam parę pytań na które mam nadzieję, że ktoś bardziej doświadczony mi odpowie

1. Czy dziewczyny mogą mieć świerzbowca, bez objawów zewnętrznych? (strupy, łyse miejsca)
2. Czy taką łachudrę wyleczy się normalnie ivermektyną?
3. Czy potrzebna będzie powtórka odrobaczania za 10dni?
4. Czy zarażenie świerzbowcem może mieć coś wspólnego z nawracającym problemem z oskrzelami (mniej więcej raz w miesiącu powraca)?
5. Jak lub czym po wyleczeniu najlepiej wyczyścić klatkę? Kiedy ją wyczyścić?
6. Po jakim czasie od podania pierwsze dawki będę mogła dołączyć Iskierkę(nową samiczkę)?
7. Czy szczury mogły zarazić się od psa lub na odwrót?
Jutro koło 13 będę u weterynarza. Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc

Z nami : Kreska, Tosia (
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=41343)
Przetransportowane: 8 przystojniaków i 8 samiczek
Za TM [*][/b]: Lucy, Hera, Topej, Fiona, Całka, Aria, Albert, Iskierka, Gabi, Safi, Plamka