Strona 24 z 25
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: czw maja 14, 2015 10:03 am
				autor: yss
				ssylvusia: dajemy szczurasom DOM którego może w innym przypadku by nie miały. Osładzamy ich krótkie, uszaste i ogonkowe życie. Tego się trzeba trzymać 

 Szczury wiele nas uczą, a my je kochamy. Płacimy za to, gdy odchodzą, ale moim zdaniem warto. Pozdrawiam ciepło 

 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: czw maja 14, 2015 1:26 pm
				autor: Duana
				ssylvusia bardzo mi przykro  

 Ale pomyśl, dałaś z siebie wszystko żeby miał jak najlepsze życie.
 
			 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: czw maja 14, 2015 10:38 pm
				autor: souris
				
 3maj się mocno, dużo sił życzę
 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: pt maja 15, 2015 10:17 am
				autor: ssylvusia
				Dzięki dziewczyny, nikt tak jak Wy nie zrozumie, co przeżywamy po odejściu każdego kolejnego ogona  
 
 
Stanęłam teraz w trudnej sytuacji, bo planowałam zrobić sobie przerwę w doszczurzaniu. Chciałam trochę odpocząć, podładować bateryjki, ale został nam jeszcze Moris i w tym momencie to on jest najważniejszy. Mimo tego, że wcześniej zapierałam się, że jak zostanie jeden z chłopaków, to poszukam mu najwspanialszego stada pod słońcem u kogoś innego, nie potrafię tego zrobić. No nie potrafię i koniec kropka 

Dlatego lada chwila przybędzie do nas piękny pan w wieku Morisia, ale żeby nie zapeszać nic więcej póki co nie napiszę 

 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: pt maja 15, 2015 11:00 am
				autor: souris
				czekamy zatem na nowego i zdrowia dla Was  

 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: ndz maja 24, 2015 6:34 pm
				autor: souris
				jest? jest już Pan? 

 jak tam?
 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: ndz maja 24, 2015 7:50 pm
				autor: ssylvusia
				Właśnie do nas jedzie, ok. północy odbieramy miśka 

 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: ndz maja 24, 2015 11:30 pm
				autor: ssylvusia
				Jest, jest, jest! Mój piękny  

 Są już pierwsze zdjęcia, ale guzik widać 
 
Żeby nie było tak uroczo, czeka nas na dzień dobry kastracja. Chłopaczek ma problem z jednym z jajek i będziemy się ciachać w pierwszym możliwym terminie 
 
Śliczny chłopak z niego, pochwalimy się nim na dniach, a przy okazji dziękuję Maszce za kolejnego przystojniaka 

 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: pn maja 25, 2015 7:35 pm
				autor: souris
				To czekamy na zdjęcia 

 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: śr maja 27, 2015 1:42 pm
				autor: Duana
				ssylvusia a pomysł na imię już masz?  

 
			 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: śr maja 27, 2015 2:10 pm
				autor: ssylvusia
				
			 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: pt maja 29, 2015 10:44 pm
				autor: souris
				Jak po zabiegu?
			 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: pt maja 29, 2015 11:21 pm
				autor: ssylvusia
				Wszystko w porządku, chłopak jest cały i zdrowy... no prawie cały, bo jajek brak 
 
Okazało się, że lewe jądro było niewykształcone w pełni i prawe "pracowało za dwóch". Najprawdopodobniej obciążenie to spowodowało powstanie nowotworu na prawym jądrze. Całe szczęście twór nie był nigdzie poprzerastany i udało się go usunąć w całości razem z jajkami, tak więc jesteśmy dobrej myśli 
 
 
Już się nie mogę doczekać żeby chłopcy zamieszkali w jednej klatce, pierwsze spotkania wyglądają obiecująco, nie powinniśmy mieć wielkich problemów z łączeniem. A i całkiem nowe wyposażenie klatki czeka, aż miśki będą mogli być już razem, także przebieram z nogi na nogę i odliczam dni do zdjęcia szwów 

 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: sob maja 30, 2015 9:34 pm
				autor: souris
				to dobrze że jest ok, byle goił się ładnie i szybko mógł połączyć z kolegą 

 czekamy na wieści i więcej zdjęć
 
			
					
				Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
				: pn cze 15, 2015 9:23 am
				autor: ssylvusia