Strona 231 z 265

Re: Smutnik :(

: sob gru 11, 2010 9:02 pm
autor: szczurzyca.
CzarrnaWdowa pisze:Cierpię na brak szczurów :(
Ja chcę szczuryyyyy... :'(
;D

Re: Smutnik :(

: ndz gru 12, 2010 1:02 pm
autor: Dorotka96
Mnóstwo roboty, końca nie widać, a mimo to, iż spałam dobre 10 godzin, najchętniej położyłabym się i nasikała [po szczurzemu, a co!] na tą całą fizyke, historie, geografię i aż boje się zaglądnąć w zeszyty co jeszcze... :-\

Re: Smutnik :(

: ndz gru 12, 2010 9:29 pm
autor: zyberka
Mam nadzieję, że nie macie takiego problemu jak ja z wymyśleniem prezentu gwiazdkowego dla najbliższej osoby... :-[

Re: Smutnik :(

: ndz gru 12, 2010 9:42 pm
autor: Nietoperrr...
zyberka pisze:Mam nadzieję, że nie macie takiego problemu jak ja z wymyśleniem prezentu gwiazdkowego dla najbliższej osoby... :-[
Nie no,gdzież by tam,przecież teraz nikt nie ma takich problemów... ;)

Re: Smutnik :(

: ndz gru 12, 2010 10:15 pm
autor: Paul_Julian
Ale gdzies był temat pomagania w wyborze prezentu !

o tu :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=7&t=3880

Opisuj, będziemy mysleć.

Re: Smutnik :(

: ndz gru 12, 2010 11:09 pm
autor: kao
A ja się muszę pouczyć rosyjskiego... a tak mi to ciężko idzie... :/

Re: Smutnik :(

: pn gru 13, 2010 2:20 pm
autor: zyberka
Nietoperrr... pisze:
zyberka pisze:Mam nadzieję, że nie macie takiego problemu jak ja z wymyśleniem prezentu gwiazdkowego dla najbliższej osoby... :-[
Nie no,gdzież by tam,przecież teraz nikt nie ma takich problemów... ;)
no wiesz, ja np. nigdy (aż do teraz ;]) nie miałam, pół roku przed świętami notowałam już co komu potrzebne ;) a w tym roku klapa. Strasznie boję się nietrafionych prezentów, potem przeżywam, 10razy pytam czy na pewno się podoba i w ogóle ::)
Paul_Julian pisze:Ale gdzies był temat pomagania w wyborze prezentu !

o tu :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=7&t=3880

Opisuj, będziemy mysleć.
Dzięki Paul :)
Ale chyba nie skorzystam... Bo boje się, że ta menda tu zajrzy. I tyle z niespodzianki :P

Re: Smutnik :(

: pn gru 13, 2010 8:03 pm
autor: borówka
Historia, J.Włoski... nie ogarniam :-X
+jutro koncert w Polsce jednego z moich ulubionych zespołów na który nie pojadę bo zabrakło biletów ::) .. :'(

Re: Smutnik :(

: czw gru 16, 2010 8:32 pm
autor: Ivcia
Od kiedy się zaręczyłam tracę jedną po drugiej.
Plotkują na mój temat, że się chwalę, że wcale się nie cieszą, że ciekawe co z tego będzie...
Są (były) moimi bardzo dobrymi koleżankami, więc komu miałam powiedzieć i z kim się cieszyć?
Jakoś jak one po kolei zdawały prawo jazdy i gadały o tym 24h, a później obdzwaniały pół świata, żeby się pochwalić, to było ok... A że ja im trzem powiedziałam, to już jest chwalenie się!
...Muszę poszukać koleżanek zamężnych lub chociaż takich, które mają chłopaka.

Re: Smutnik :(

: czw gru 16, 2010 8:43 pm
autor: Sky
Ech jutro koło z geologi plus dwa sprawozdania, martwa do namalowania... jakby mi się tak chciało, jak mi się nie chce.

Re: Smutnik :(

: czw gru 16, 2010 8:48 pm
autor: nausicaa
Ivcia pisze:Od kiedy się zaręczyłam tracę jedną po drugiej.
Plotkują na mój temat, że się chwalę, że wcale się nie cieszą, że ciekawe co z tego będzie...
Są (były) moimi bardzo dobrymi koleżankami, więc komu miałam powiedzieć i z kim się cieszyć?
Jakoś jak one po kolei zdawały prawo jazdy i gadały o tym 24h, a później obdzwaniały pół świata, żeby się pochwalić, to było ok... A że ja im trzem powiedziałam, to już jest chwalenie się!
...Muszę poszukać koleżanek zamężnych lub chociaż takich, które mają chłopaka.
ha, ja już od dawna nie posiadam przyjaciółek, właśnie z tej przyczyny:P mam samych kumpli i znajome:D
a fakt faktem, że baby bez faceta jak zobaczą jakąś, która ma to już jest pełna tragedia. tylko współczuć...
nie martw się, bez sensu jest się zawodzić na ludziach, ale z drugiej strony warto się przekonać, z kim ma się do czynienia.
a btw gratulacje zaręczyn:D dużo szczęścia:D też się zaręczyłąm 2mc temu:D

Re: Smutnik :(

: czw gru 16, 2010 9:55 pm
autor: BabeOfJazz
Ivcia napisał(a):
Od kiedy się zaręczyłam tracę jedną po drugiej.
Plotkują na mój temat, że się chwalę, że wcale się nie cieszą, że ciekawe co z tego będzie...
Są (były) moimi bardzo dobrymi koleżankami, więc komu miałam powiedzieć i z kim się cieszyć?
Jakoś jak one po kolei zdawały prawo jazdy i gadały o tym 24h, a później obdzwaniały pół świata, żeby się pochwalić, to było ok... A że ja im trzem powiedziałam, to już jest chwalenie się!
Ja bym im powiedziała dokładnie to samo co napisałaś wyżej ; ) W końcu nie masz nic do stracenia... A racja jest po Twojej stronie.

Re: Smutnik :(

: czw gru 16, 2010 10:10 pm
autor: Paul_Julian
Ivcia, nie przejmuj się , niech się wypchają. Najwyraźniej takie z nich koleżanki :/ Jednej z drugą gul skoczył, ze Ty sie cieszysz i zwyczajnie zazdroszczą !
Gratulujemy ! To o zaręczynach to powinnaś do weselnika wrzucic!
Zobacz tu , jakie ładne ! http://lifecraftinessandeverythingelse. ... -mice.html

Re: Smutnik :(

: pt gru 17, 2010 8:24 pm
autor: Ivcia
:) Dzięki Wszystkim! :)

nausicaa, ja miesiąc temu :) Gratuluję również!

BabeOfJazz, ale ja im powiedziałam. One na to, że wymyślam i żebym dała im spokój. Traktują mnie, jak powietrze, zablokowały na gronie i gg, usunęły z listy znajomych. Strasznie to niedorosłe, ale co ja się będę narzucać. Już teraz to nie mój cyrk i nie moje małpy. I jestem ciekawa kto zechce takie żmije na żonę ::)

Paul_Julian, w chwalipiętniku napisałam... Czyli jednak się chwalę ;D A zdjęcia pary młodej - urocze :-*

Re: Smutnik :(

: pt gru 17, 2010 8:44 pm
autor: klauduska
ja potraciłam przyjaciółki po pobycie rocznym na wymianie studenckiej.
z najbliższych mi osób, stały się ot tak znajomymi na spotkania od czasu do czasu..
za nic już się nie umiem z nimi dogadać.. rok czasu to jednak ogromna przepaść niestety.. :(:(