Strona 233 z 664
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn gru 28, 2009 11:10 pm
autor: Sheeruun
Idle, ja osobiście nie oglądałem, ale słyszałem opinie, że nie warto iść na 3D. Twierdzą, że film nie robi takiego wrażenia w 3D, jak normalnie, i mówią, że lepiej najpierw iść na normalny, a potem na 3D, jak się musi, bo ten trójwymiar rozprasza.. i wgl xD
Ale nie wiem, jak chcecie, ja się nie znam, bo filmy rzadko oglądam.. A do kina chodzę jeszcze rzadziej (bo rzadko są bajki XD)

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn gru 28, 2009 11:30 pm
autor: Telimenka
Mnie osobiscie po 3d boli glowa. Bylam na normalnym.. i jestem zachwycona. Fabula przewidywalna ale stworzony swiat przez grafikow jest naprawde... FENOMENALNY! jak ten film nie dostanie oscara to bedzie naprawde niesprawiedliwe
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 12:37 am
autor: zalbi
my bylismy dzisiaj w heliosie na avatarze 3D.
taki miły gest rodziców bo nudzilo im sie w domu i po drodze nas zgarnęli.
film ewidentnie fajny. świetny.
na mnie ogólnie 3d nie robi jakiegos wrażenia, ale powiem szczerze, że efekty fajne.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 12:46 am
autor: Rhenata
jak sie oglada w 3 d nie wolno mrużyć oczu i próbować złapać ostrość bo właśnie przez to boli głowa, filmy w tej technice są nieostre w większości szczegółów i nic na to nie poradzimy wytężając wzrok

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 12:50 am
autor: Oleczka
mnie film sie podobal

bardzo fajne efekty

ja lubie takie film

jestem z tych wrazliwych co lubia drzewka i kamyki wiec dla mnie super film

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 1:04 am
autor: kulek
tylko ja nie oglądałam?

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 4:35 am
autor: Sheeruun
Ja też nie oglądałem, nie jesteś sama xD
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 5:00 am
autor: Sheeruun
Ja pierdziele, ale mi się ostatnio ręce trzęsą i nawet nie wiem czemu..
Oblałem się właśnie kawą, a wcześniej rozsypałem cukier próbując ją sobie posłodzić.. Nie dałem rady wsypać cukru do kubka, szok..
Właśnie pobrała mi się dyskografia Beatlesów i jestem happy!

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 5:29 am
autor: Sheeruun
Zadam idiotyczne pytanie. Jako że jestem totalnym głupkiem, jesli chodzi o gotowanie, o wielu rzeczach nie mam zielonego pojęcia..
Znalazłem taki oto
http://www.mojegotowanie.pl/zapiekanki/pizza_wiejska przepis na pizzę i marzę o jej zrobieniu!
Ale mam dwa problemy..
Co to jest ten rozczyn?
I jak się "przesiewa" mąkę?
Możecie się śmiać, pozwalam..

Ale moje zdolności kulinarne kończą się na zrobieniu jajecznicy..co też proste nie jest

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 7:33 am
autor: xMsMartax
Ja nawet jajecznicy nie umiem zrobić (wiem , że żałosne) za to mam talent do robienia słodkości, ciast itp.

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 8:21 am
autor: Magamaga
Sheera pisze:Zadam idiotyczne pytanie. Jako że jestem totalnym głupkiem, jesli chodzi o gotowanie, o wielu rzeczach nie mam zielonego pojęcia..
Znalazłem taki oto
http://www.mojegotowanie.pl/zapiekanki/pizza_wiejska przepis na pizzę i marzę o jej zrobieniu!
Ale mam dwa problemy..
Co to jest ten rozczyn?
I jak się "przesiewa" mąkę?
Możecie się śmiać, pozwalam..

Ale moje zdolności kulinarne kończą się na zrobieniu jajecznicy..co też proste nie jest

Rozczyn to rozmącone w wodzie drożdże, z dodatkiem mąki czy cukru. A przesianie mąki polega na wysypaniu jej na sitko i "przeciśnięciu" przez oczka - tak jak się przesiewało piasek w piaskownicy.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 8:30 am
autor: zocha
Co to jest ten rozczyn?
I jak się "przesiewa" mąkę?
rozczyn to zmiesznie wody z mlekiem, cukrem i wodą, czyli to co napisali na początku "Drożdże wkruszyć do letniego mleka zmieszanego z wodą, dodać cukier i łyżkę mąki, wymieszać, odstawić na 15 min. aby ruszyły", a co do mąki, przesiać to po prostu wziąć sitko i przesiać mąkę przez to sitko, aby pozbyć się jakiś grudek i takich tam, i trochę się ją wtedy napowietrza, no i ciasto jest niby wtedy bardziej puszyste

. A co do drożdży to ja czasem dodaje suche, instant czy jakoś tak się nazywają i wtedy nie robi się rozczynu.
A co do gotowania to ja kiedyś bardzo nie lubiłam gotować, no ale nadszedł czas, że niestety musiałam sama sobie zacząć pichcić i tak powoli się uczę

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 8:31 am
autor: zocha
Oj widzę, że za długo piszę i się spóźniłam z odpowiedzią

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 8:34 am
autor: Sheeruun
Dzięki za pomoc!
Domyślałem się co do tego rozczynu, że to to właśnie, ale wolałem spytać.. Jeszcze bym coś napsuł..
Zabieram się niedługo do robienia - pochwalę się potem, jak wyszło!
O ile nic nie spalę... XD
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: wt gru 29, 2009 10:21 am
autor: Nina
Jestem z siebie dumna

Sama obudziłam sie przed 10
