Strona 234 z 302

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: ndz cze 30, 2013 8:06 am
autor: Entreen
Strasznie tak, mam nadzieję, że teraz wszystko dobrze :o

Azytro nie wchodzi? Moi chłopcy sami zabierają mi strzykawkę, ja tylko lekko naciskam tłok, a oni wcinają, aż się uszy trzęsą. Który lek masz? Ja mam zawiesinę, Sumamed. To taki dziwny ulepek :P
Niemniej kciukam za zdrowie dziewczynki.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: ndz cze 30, 2013 8:08 am
autor: ol.
Mnie też ciarki przeszły na ten opis... :-X
Przy Muffince nadal z zaciśniętymi kciukami trwam, niechże się już to choróbsko znosi !
Ściskam mocno i ... jejku, już bez więcej takich...
:-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: ndz cze 30, 2013 8:16 am
autor: zocha
Uni :-X aż mnie zatkało... mam nadzieję, że teraz już wszystko dobrze.

A za Muffinkę trzymam kciuki. Oby leki pomogły i wracała szybko do zdrowia!

Buziaki dla Was!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: ndz cze 30, 2013 8:25 pm
autor: unipaks
En, my dostaliśmy proszek do rozrobienia z wodą, a uszata jak wspomniałam wcześniej, to dziwny szczurek jest - w niezrozumiałej pogardzie ma to wszystko, za czym ciury na ogół się zabijają ::) :P
Zocha, to i owo dziwnie wygląda, więc jest sprawdzanie to w jednym, to w drugim gabinecie; ja cieszę się że mi się udało :)
Mam nadzieje, że lek pomoże, bo coś było wspomniane o ewentualnym przedłużeniu antybiotyku (a przecież ile można bez uszczerbku dla innych spraw... :-\ ); zobaczymy, co przyniesie kontrola ::)
Dziewczynki i ja pozdrawiamy! :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: ndz cze 30, 2013 8:53 pm
autor: Paul_Julian
Uni, straszne wiesci z tego porażenia prądem, a coś Ty robiła ? o_O

Usciski i życzenia zdrowia dla gromadki!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: ndz cze 30, 2013 11:56 pm
autor: valhalla
Przeraziła mnie historia o prądzie, obyś doszła do siebie w 100%!
I mam nadzieję, że źródło zagrożenia zostało zlikwidowane raz na zawsze.
A za szczurki zawsze trzymam kciuki, ale tym razem to zdecydowanie bardziej za Ciebie :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: pn lip 01, 2013 7:30 pm
autor: unipaks
Paul, zwykła domowa czynność... Uraz został, przynajmniej na razie :P


A u Muffinki? Muffina czasem wyglądała mniej wyraźnie ;)

Obrazek

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_0335.jpg

a czasem całkiem konkretnie: :D

Obrazek Obrazek

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_0336.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_0337.jpg

Jesteśmy po kontroli; pan doktor osłuchowo znajduje uszatą Muffinkę już w porządku, dziś kończymy z antybiotykiem. Mała pięknie daje się badać, jeśli tylko dadzą jej wtulić mordkę w moją dłoń z podwiniętymi palcami :)

Nie szalałam jakoś ostatnio ze zdjęciami, więc dziś zajechały znów na piętro; połaziły po parapecie a potem umożliwiłam im przejście za telewizor, gdzie można im było porobić trochę fotek. :)

Najpierw więc baby - tropiciele i zwiadowcy: ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

- Dziewczynki, czy wy tam aby nie rozrabiacie?Obrazek - My?! Skąd..!

Pstrykanie im się nie podobało i wyglądały na co najmniej zdegustowane: Obrazek Obrazek Obrazek

Po jakimś czasie zaczęły się grymasy i protesty ::)

Puma: - I co ja robię tu?! Obrazek :D

Obrazek ... - co ja tutaj robię?!

- Weźmie ktoś stąd? Obrazek :D

- Nie to nie..! Obrazek


W końcu zaczęły wyglądać jak prawdziwie skrzywdzone sierotki ;D

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


... Jak psiaki wyjące do księżyca ;)

Obrazek Obrazek Obrazek
Tak więc trzeba było ulitować się i zakończyć sesję :)
Dziękujemy i pozdrawiamy! :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: pn lip 01, 2013 7:35 pm
autor: Megi_82
Zmroziła mnie prądowa historia... :( Mam nadzieję, że bez poważnych następstw...
Wycałuj ogonki :) Wycie do księżyca (sufitu...? ;) ) - :D
Zdrowia dla Muffinki :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: pn lip 01, 2013 8:12 pm
autor: Paul_Julian
unipaks pisze:Paul, zwykła domowa czynność... Uraz został, przynajmniej na razie :P

Pytałem, bo ja się strasznie nie lubię kopania prądem i czasem panicznie obawiam się śmierci, więc wolę wiedziec na co uważac. Palców w kontakty nie wtykam, ale 2 razy włozylem palec do elektrycznego czajnika pod prądem i dziw że mnie nie kopnęło.

http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 2.jpg.html MIka z Pumką to prawdziwe niewiniatka!
http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 9.jpg.html Któreś już chyba u Ciebie tak łypało z góry :D

I 3 odcienie szarości http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 6.jpg.html

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: pn lip 01, 2013 9:08 pm
autor: Entreen
No Muffinka iście pięknie wygląda ;D

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: śr lip 03, 2013 9:10 am
autor: zocha
W takim razie życzę Ci szybkiego powrotu do pełni zdrowia! :-*

Oj brakowało takich "piętrowych" widoków :)
http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 9.jpg.html http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 8.jpg.html http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 2.jpg.html :-*

Piękne pycholki, cudne zdjęcia :)

Cieszę się, że z Muffinką już lepiej.

Buziaki dla Was!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinka potrzebuje kciuków

: śr lip 03, 2013 2:20 pm
autor: unipaks
Paul_Julian pisze: http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 9.jpg.html Któreś już chyba u Ciebie tak łypało z góry :D
Ano, były kiedyś takie dwie Siostrzyczki :)
zocha pisze:
Oj brakowało takich "piętrowych" widoków :)
I mnie ich brakuje, zwłaszcza rano, jak otwieram oczy i patrzę w górę ... I nawet brakuje tego zjeżdżania na twarz :P :D
Podejrzewam Mikę o umiejętność wspinaczki do dziś dnia i trochę się tego obawiam :-\ Jakiś czas temu znalazłam za łóżkiem swoje, utytłane w jedzeniu i osikane, wyniki z badania krwi; były na górze na szafce, a jakoś zmieniły lokalizację ::) :P

Za to dziś ubawiły mnie niebieskie panny. :) Wróciwszy do domu wyjęłam pączka, który miał być drugim śniadaniem, ale jak zwykle zabrakło stosownej chwili na posiłek; poszłam z nim do kuchni dla zapewnienia spokojnej konsumpcji, zapominając o foliowym woreczku w którym został zakupiony. :P
Kiedy powróciłam, w folii na stole zastałam dwa takie oto pączki: ;D Obrazek

Wzięłam więc do rąk aparat i cykałam fotki:

Obrazek u niektórych już błogostan :D

Obrazek - Dają coś? Nieee..? ;)

słodka minka Pumy :) Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek powiększyć doradzam; dumboszki mina... ;D

Puma, elegantka w ortalionie D Obrazek

Oblizujemy polukrowane paluszki :) Obrazek Obrazek


Mika spała gdzieś za wersalką i nie dołączyła do dziewczyn :D

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Lipcowe dziewczyny

: śr lip 03, 2013 5:06 pm
autor: ol.
O mój ty panie ! i one same tak się zapakowały ?! :D
Pytam, bo za takie minki
http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 0931166146
lekko zawstydzone, ale nic a nic nie żałujące rozpusty, której się dopuściły, chyba sama bym do worka zwabiała ;D
http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 1603298328 - "ja tu dziś nocuję, jeszcze sporo do przerbienia zostało" :P

Mam nadzieję, że po zabawie jeszcze się tu i ówdzie na futerku słodkości uchowały, tak żeby Mika podwójnej radości na spotkanie koleżanek doświadczyć mogła ;)

Patrząc na dziewczynki z wielkiego ekranu, stwierdzam, że Puma jest mistrzynią czarujących minek: http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 9.jpg.html :-*
A tu http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 3.jpg.html trzy rozgwiazdy widzę !
Mika w dostojeństwie prezesa http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 2.jpg.html 8)
i nienazwanie-tajemniczo http://s599.photobucket.com/user/unipak ... 0.jpg.html ^-^

Muffinka wygląda świeżutko i młodzieńczo i mam nadzieję, że tak dokładnie się czuje :)

Takich widoków i takiego lipcowego optymizmu u Was mi było trzeba !

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Lipcowe dziewczyny

: śr lip 03, 2013 5:27 pm
autor: Paul_Julian
Mało kaloryczne te srebrzyste pączusie :D Jeden woreczek po słodkości i już wielka radość !

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Lipcowe dziewczyny

: śr lip 03, 2013 6:44 pm
autor: unipaks
Ol, same właziły, wyłaziły i na powrót wchodziły; pączek towar zakazany, a tu lukrowany woreczek im się taki trafił! :P
ol. pisze: Mam nadzieję, że po zabawie jeszcze się tu i ówdzie na futerku słodkości uchowały, tak żeby Mika podwójnej radości na spotkanie koleżanek doświadczyć mogła ;)
Mika wylizywała potem koleżanki długo a z błogością ;D
Może dużo tam słodkości nie było, a może jednak... :D dziewczyny przeszczęśliwe całe popołudnie i wieczór ;D