Strona 234 z 265
Re: Smutnik :(
: śr lut 23, 2011 11:22 pm
autor: Ivcia
Długo by opowiadać o co chodzi... Już się uzewnętrzniałam kilka dni temu w SB.
Wciąż mam nadzieję, że będzie dobrze, ale z drugiej strony... Całe życie się tak męczyć?
Re: Smutnik :(
: wt mar 01, 2011 9:53 pm
autor: Ivcia
Jakaś długa ta kłótnia... już drugi tydzień idzie... i 5 min jest dobrze...
potem 5h źle i tak w kółko Macieju.
Re: Smutnik :(
: śr mar 02, 2011 11:19 am
autor: klauduska
znalazłam dzisiaj przytrzaśniętego Dumbola

[*] [*]
http://188.165.18.231/viewtopic.php?f=23&t=29890
Re: Smutnik :(
: sob mar 05, 2011 9:46 pm
autor: Yaoja
Wyrazy współczucia klauduska );
Ząb mnie boli, bardzo mnie boli, a nie mogłam się dodzwonić do dentysty. I nie wiem czy mnie przyjmie tak od razu, kiedy zadzwonię w poniedziałek >.<
Re: Smutnik :(
: sob mar 05, 2011 9:49 pm
autor: Nietoperrr...
Ketonal i do poniedziałku wytrzymasz

Re: Smutnik :(
: sob mar 05, 2011 10:04 pm
autor: Yaoja
Przeszło mi wczoraj dopiero po dwóch ibupromach, ale wcześniej przez kilka godzin wpychałam sobie między dziąsło a policzek zmrożoną chusteczkę higieniczną z wkładem z lodu, który wyskrobałam z zamrażalnika. Przemroziło mi pół twarzy, ale pomagało... na jakieś 20 minut. Aleeee kurczę, już DAWNO mnie tak ząb nie bolał, a często i gęsto bolą, bo ogólnie słabe są... Ja chcę do mojego dentysty D:
Re: Smutnik :(
: sob mar 05, 2011 10:10 pm
autor: Nietoperrr...
Ibuprom to se wsadź... na ostre bóle zębów tylko Ketonal...
Ja miałam czasem takie stany,że w weekend(oczywiście zawsze tylko wtedy,jak lekarze nie przyjmują...) łapały mnie tak silne bóle,ze zdechnąć idzie,dentysta dopiero w poniedziałek,a tu się umiera...
Płukanki-rumianki,Amolki-srolki,dym z fajki prosto w zęba na znieczulenie...NIC...
W takich sytuacjach albo upić się do nieprzytomności

albo Ketonal

Przynajmniej mi pomagał zawsze.
Re: Smutnik :(
: sob mar 05, 2011 10:37 pm
autor: Paul_Julian
Yaoja pisze:Przeszło mi wczoraj dopiero po dwóch ibupromach, ale wcześniej przez kilka godzin wpychałam sobie między dziąsło a policzek zmrożoną chusteczkę higieniczną z wkładem z lodu, który wyskrobałam z zamrażalnika. Przemroziło mi pół twarzy, ale pomagało... na jakieś 20 minut. Aleeee kurczę, już DAWNO mnie tak ząb nie bolał, a często i gęsto bolą, bo ogólnie słabe są... Ja chcę do mojego dentysty D:
Zrób od razu rtg tego zęba, nie chcę straszyć, ale tak paskudne bóle wróżą zgorzel.
Re: Smutnik :(
: sob mar 05, 2011 10:40 pm
autor: Nietoperrr...
Takie wredne bóle wróżą borowanko,zatruwanko i wyrywanko
Nie,żebym dołowała...W końcu to smutnik...

Re: Smutnik :(
: ndz mar 06, 2011 2:23 pm
autor: klauduska
mam tyle do nauki i przeczytania totalnie niezrozumiałych tekstów filozoficznych, że nie wiem od czego zacząć

przez to wszystko robię cokolwiek, co nie ma jakiegokolwiek związku z nauką ;/
Re: Smutnik :(
: pn mar 07, 2011 6:46 pm
autor: Benia
A mi smutno bo mam ferelny miesiąc, od 1-szego marca wszystko pod górkę i wiatr w oczy...

Re: Smutnik :(
: wt mar 08, 2011 1:49 pm
autor: zyberka
Wpisuję się w smutnik. Tata trafił w nocy do szpitala.
Re: Smutnik :(
: wt mar 08, 2011 6:19 pm
autor: Ivcia
Ojej, bardzo mi przykro

Re: Smutnik :(
: wt mar 08, 2011 8:12 pm
autor: Jessica
Re: Smutnik :(
: wt mar 08, 2011 9:10 pm
autor: Cyklotymia
zyberka pisze:Wpisuję się w smutnik. Tata trafił w nocy do szpitala.
Co się stało?

Trzymam kciuki...