Strona 235 z 290
Re: Klimatyczna Szajka
: pt sie 31, 2012 8:52 pm
autor: klimejszyn
double rexy

mam nadzieję, że z Ewosiem będzie dobrze... w końcu musi się wygoić, a nie chcę, żeby tam siedział tygodniami

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sie 31, 2012 9:17 pm
autor: alken
kurcze, ja bym go zabrała do domu na Twoim miejscu. przecież one go tam i tak nie pilnują a Ty siedzisz z Cosmo więc mogłabyś go kontrolować, a nie wiadomo co jeszcze wymodzi, może zdjąć kołnierz i się pogryźć albo co

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sie 31, 2012 9:18 pm
autor: klimejszyn
z kołnierzem nie kracz, bo już długo nie udalo mu się zdjąć

ja się teraz boję nawet, jak on otwarte rany ma, bo to trzeba smarować, a ja bym nie dała rady..
ale teraz często będę u niego (z Kosmitą) i mam nadzieję, że będzie dobrze..
kurcze, wszystko było na dobrej drodze, po co gryzł to poidło..

Re: Klimatyczna Szajka
: pt sie 31, 2012 9:33 pm
autor: alken
a widziałaś te "otwarte rany" ? może to tylko małe dziurki na 0,5cm, co byś miała nie dać rady

no szczerze mówiąć to zgadzam się z Entreen, że coś niehalo z tymi wetkami. mam nadzieję że Cię nie policzą jakoś kosmicznie za to wszystko bo to ich wina że tak wyszło. wszelkie komplikacje powinny się wliczac w koszt kastracji a nie "płać ekstra bo my trzymamy twojego szczura dwa tygodnie w lecznicy i nie umiemy nad nim zapanowac"
Re: Klimatyczna Szajka
: pt sie 31, 2012 9:39 pm
autor: klimejszyn
ja im mogę latami spłacać, byleby Ewok był już wygojony w domku..
rany zobaczę jutro, już się zapowiedziałam na dłuższe odwiedziny.
Re: Klimatyczna Szajka
: sob wrz 01, 2012 12:50 pm
autor: klimejszyn
wróciłam od weta.
Cosmo w porządku, ranki wyglądają ładnie. wetka powiedziała, że siedzi non stop z otwartymi oczami, bo kołnierz go bardzo stresuje i ogranicza mu widoczność, więc woli być czujny.
Ewosia widziałam, wymiziałam. dziura jest spora.. tak na oko 1x05,cm. paskudna, wetka mówiła, żebym się nie przeraziła, ale podobno i tak wygląda lepiej. mówiła, że jest dobrze, bo rana się wietrzy, nie ma ropy, wysuszają jodyną (mówiła, że go nie szczypie, bo jest dużo martwej tkanki) i smarują maścią - zapomniałam spytać o nazwę.. ale mówiła, że ta maść ma za zadanie usuwać 'złą' tkankę i pomaga narastać nową tkanką. zmienili mu antybiotyk na amoksycylinę.
Ewoś był zaaferowany, że mamcia przyszła

podreptał, wylizał mi ręce i zaczął przysypiać. miziałam go, rozpulsował się, był taki szczęśliwy, że oczywiście się rozkleiłam. przyniosłam mu crocki, bo lubi. dalej chudzina, ale wetka mówi, że je dużo kaszki i produkuje dużo bobli
mam kontrolę z Cosmo 10go września, wetka powiedziała, że ma nadzieję, że bedę mogła wtedy Ewosia zabrać do domu

trzymajcie mocno kciuki!!
Re: Klimatyczna Szajka
: sob wrz 01, 2012 1:37 pm
autor: Bandziornooo
trzymam kciuki oby Ewuś wrócił w końcu do domu i nie było już żadnych komplikacji

Re: Klimatyczna Szajka
: sob wrz 01, 2012 2:12 pm
autor: Cyklotymia
Dobrze że Ewok nie traci humoru i chęci do mizianka.
Re: Klimatyczna Szajka
: sob wrz 01, 2012 5:54 pm
autor: Martasz
Cyklotymia pisze:Dobrze że Ewok nie traci humoru i chęci do mizianka.
i że mama taka pełna nadziei! tak trzymaj
a my trzymamy kciuki
hamaczki dotarły, wielkie dzięki

:*
Re: Klimatyczna Szajka
: ndz wrz 02, 2012 6:56 pm
autor: klimejszyn
musze być pełna nadziei! i wierzę, że teraz już będzie dobrze

ciesze się, że hamaczki dotarły
jutro zadzwonię do lecznicy spytać jak tam Ewoś i czy ładnie się goi.
a tak śpi Cosmo.. obrażony, że wsadziłam go do duny

Re: Klimatyczna Szajka
: ndz wrz 02, 2012 8:14 pm
autor: Martasz
hehehe dobry fochmen! ;p
u mnie panny dziś się obraziły, ze poprałam im hamaki i obie wlazły do jednej podwieszanej miski i tam siedziały jak wróbelki xD
Re: Klimatyczna Szajka
: pn wrz 03, 2012 5:49 pm
autor: klimejszyn
ja już nie daję rady..
rozmawiałam z wetką. Ewok odmówił jedzenia, nawet na siłę nie daje się karmić.. dużo pije i sika.. zrobiły mu badania krwi i wygląda na to, że nerki przestają pracować... zrobiły mu kroplówkę z furosemidu i próbują zbić ten mocznik...
dlaczego nas to musi spotykać...
Re: Klimatyczna Szajka
: pn wrz 03, 2012 6:00 pm
autor: Bandziornooo
jejku klimejszyn zaglądąłam tu z nadzieja że może Ewok juz może wrócić do domku, a tu kolejne komplikacje..
oby mu się polepszyło jak najprędzej, a Ty trzymaj się mocno, wszystko będzie dobrze ;*
Re: Klimatyczna Szajka
: pn wrz 03, 2012 6:15 pm
autor: BlackRat
Rany,
Klim, współczuję z całego serca

Biedny Ewoś

A miała być tylko kastracja... Trzymajcie się,musi być dobrze

Re: Klimatyczna Szajka
: pn wrz 03, 2012 6:50 pm
autor: last.drop.of.blood
I jeszcze to?

Taki wspaniały szczurek, a tyle komplikacji.