szczury.org

cholera... ciągle coś nie tak... może to samotność? oby przetrzymał te nerki i zabieraj go stamtąd niech Ci wetka da wyprawkę do domu, spinaj poślady nie bój się i sama zajmiesz się rankami.. on Ciebie potrzebuje, a nie wetki.. trzymaj się ;* wszyscy bardzo Wam kibicujemy ;*

niewydolność nerek nie bierze się z samotności.. nie mam go jak zabrać, bo muszą mu robić kroplówki z furosemidu i robić badania krwi, żeby sprawdzać, czy udaje się zbić mocznik..
jutro do niego pojadę, dr Urbańska mówiła, że chce, żeby porozmawiała ze mną dr Lewandowska..
trzymajcie kciuki, zeby nerki zaczęły pracowac jak należy..

Jejku,co tu się dzieje???
Klimuś,kciuki wszelkie,ręczne i nożne zaciskam...

Klimciu, z całych sił..!

Rany, klimciu trzymaj się! Musi w końcu być dobrze... Trzymamy wszystkie kciuki!

Trzymamy mocno kciuki żeby się poprawiło Ewosiowi, bardzo mocno

Kciuki i dobre myśli! ♥

klimejszyn pisze:niewydolność nerek nie bierze się z samotności..

dokładnie. zdecydowanie bezpieczniej, że jest "w szpitalu" - to bardzo zwiększa jego szanse. Trzymaj się Klim...

Ewoś zmarł w nocy.....

Nieee! Rany, Klimku, nie! Ewoś... [*]

Wszyscy byli chyba dobrej mysli do ostatniej chwili... Bądź szczęśliwy Ewośku, gdziekolwiek jesteś.

Tak mi przykro

nieee
bądź szczęśliwy maleńki [*]
Trzymaj się Klimku

Boże, strasznie mi przykro Klimejszyn... trzymaj się jakoś...

Tak mi przykro Trzymałam cały czas kciuki za Ewosia, klimku jesteśmy z Tobą.

założyłam mu temat..
http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=37535

strasznie mi ciężko..