Strona 239 z 302

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: skrzydlaty gość ;)

: śr sie 28, 2013 5:17 pm
autor: ol.
Wakacyjnych relacji wyglądać tu przyszłam, a tutaj troski :-[
Co tak długo biedną Muffinkę trzyma w szachu ? Zajęte płuca mogą męczyć, a utrudniony oddech zniechęcać do napełnienia brzuszka do syta.. Mam nadzieję, że antybiotyk wygasi ogniska zapalne na długo, najlepiej na zawsze. A serduszko jak przy tym bije, miarowo ?
Przysadka... przypadek Stanzy pokazał mi jak bardzo nietypowo potrafi się objawić, ale jednak reakcja na kabergolinę była. Przy jej braku po dwóch dawkach, prawdopodobieństwo, że to to chyba już sporo maleje :-\ (ale w razie gdybyście mieli próbować z bromergonem, uni, teraz lub w przyszłości, to mogę Wam wysłać, bo sporo mi zostało w apteczce, a ze Stanzą już raczej nie będziemy do niego wracać)
Kciukam za Muffinkę, żeby leczenie skutecznie działało, a mała baletnica odzyskiwała siły i radość życia :-*
Poza tym za pełną kontrolę nad przydatkami Miki do czasu sterylki.
A na Pumę liczę, że uwinie się pierwsza, żeby niedobre choróbsko przegnać i koleżankom drogę ku zdrowotności wskazać :)
Pozdrawiam ciepło całą czwóreczkę - rezydentki i skrzydlatego podopiecznego ze szczególnym dziś wskazaniem.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: śr sie 28, 2013 10:33 pm
autor: Megi_82
No to się porobiło...trójkami...? :( Nic mądrego nie napiszę, ale trzymam mocno kciuki za zdrowie Twojej ślicznej gromadki.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: śr sie 28, 2013 11:09 pm
autor: Malachit
I my trzymamy kciuki - zdrowia, dużo zdrowia dla dziewczyn!

Co do gołębia - zazwyczaj piją mocząc tylko dzióbek, nie powinien wkładać łepka aż po oczy...
Dużo kciuków za towarzystwo!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: śr sie 28, 2013 11:28 pm
autor: unipaks
Gołąbek umarł dziś po południu :( Ale jeszcze był pod wpływem środka przeciwbólowego, mam więc nadzieję, że nie cierpiał, przynajmniej nie skończył w tym parku zamęczony przez jakiegoś kota czy psa...
Muffinka nie zdrowieje, z dnia na dzień jest gorzej. Kiepściutko z jedzeniem, sika co i rusz choć niewiele pije, ma sporo płynów w gerberkach i owocach. Zaczęłam się zastanawiać, czy to nie problem z nerkami... Wtedy marbocyl to kiepski pomysł; jutro postaram się zawieźć mocz do laboratorium. Żal tylko, że kiedy była w poniedziałek pod wziewką, nie zrobiono od razu badania krwi i w tym kierunku, poprzestając tylko na morfologii. :-\ Dziś nijak nie dało się z niej utoczyć kropelki, biedne skłute paluszki... Tak bardzo dziś piszczała podczas zastrzyków :( .
U Pumy poszło na oskrzela :( . A w poniedziałek wieczorem czysto, choć mówiłam że bardzo kicha i z przydźwiękami :-\ Też była kłuta, jutro przejdzie na doustny.
Mika na szczęście nie krwawi dziś prawie wcale, przed nami operacja...
Nie puszczajcie kciuków, niech się uda zatrzymać Muffinkę...

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 12:39 am
autor: Eve
Oczywiście kciuków nie puszczam ! Tyle zmartwień na raz. Trzymajcie się tam, miejmy nadzieję że jednak wszystko się poukłada i znów dziewczyneczki będą uśmiechnięte !
..biedny mały >:(

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 8:11 am
autor: Magdonald
Ech, czemu tak jest, że jak chorują, to wszystkie na raz... :/

Trzymamy mocno kciuki, szczególnie za Muffinkę!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 8:50 am
autor: xiao-he
Ech... Muffinko, trzymaj sie, dasz rade - kciukamy za Ciebie cały czas!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 9:10 am
autor: valhalla
Moje kciuki macie!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 9:49 am
autor: IHime
Muffciu, kciuki! :-* :-*

Biedny gołąbek. :(

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 9:51 am
autor: Entreen
Cóż za seria nieszczęść :( !

Naturalnie, trzymamy kciuki mocno, niech dziewczynki zdrowieją!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 12:10 pm
autor: IHime
A Mika na kiedy umówiona?

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 12:47 pm
autor: limomanka
Szczury bywają stadne też w swoich chorobach, niestety... W takim razie całe stado kciuków ode mnie. I bardzo mi przykro z powodu Gołąbka...

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 2:30 pm
autor: manianera
Och... :(
Mocno trzymam kciuki za wszystkie panny, niech się mnie wygłoupiają i szybciutko wracają do pełni zdrowia oraz raczenia nas samymi miłymi historiami!
Trzymajcie się ciepło!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 4:52 pm
autor: unipaks
Muffinka umarła pół godziny temu...
Straciliśmy nasze niebieskie cudowne, kochane słoneczko :'( Mam w sercu ogromny ból i żal...

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Potrzebujemy kciuków

: czw sie 29, 2013 5:03 pm
autor: ol.
Nie... :(

Uni, tak mi przykro, nie tak miało być..
kochana radosna baletnica, dla nas miała tańczyć, a nie po tamtej stronie...

serce mi się ściska z żalu :(