I dzisiaj jest ten wielki dzień. Pamiętam dokładnie wszystko. W co byłam ubrana, jak wyglądał mój pokój, która była godzina kiedy zaczął się poród, jaka była pogoda. Pamiętam. A teraz przejdźmy do sedna sprawy.
Przenieśmy się gdzieś w okolice Małopolski, konkretnie powiatu Suskiego, a jeszcze dokładniej Makowa Podhalańskiego, przenieśmy się również w czasie, równo rok wstecz. Piękna i dzielna kinderniespodzianka, Locianka, o 01:12 zaczęła rodzić. Ja oczywiście niczego o szczurach nie wiedziałam, i bazowałam jedynie na książce z serii Hobby.. Dałam więc Lociance spokój. I tak parę godzin potem urodziła się Niewiadoma Liczba Klusek. U nas był piękny słoneczny dzień, który spędziłam w domu, zresztą jak potem większość czasu.
28.04.2008r. Pierwsza fotka maluszków.

Tu już ładnie widać co czym będzie

. Lotta była niesamowicie dzielną mamuśką. Chociaż okropnie się denerwowałam, kiedy wychodziła z pięknej budowli [widoczna na zdj. powyżej

] z bachorkami. Mimo to, spełniała swoją rolę dzielnie. A ja w tym momencie czytając swoje posty, śmieję się.. bo jak ja pisałam

Większość zdań zaczynałam od 'Więc' ! Pf.
Tutaj dzielna mamuśka, przed ciążą
Przejdźmy już do Kleesia i Bablisia, a resztę maluchów można obejrzeć w tym temacie:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=19677
Jednak jestem załamana! Bo pogubiłam płyty.. na kompie nie ma już tych zdjęć, a imageshack je pousuwał.. Tyle pamiątek... Dzisiaj wieczorem zrobię im album na photobuckecie.
Klee&Babli, Babli&Klee..
Babli swoje imię ma od Babli z filmu bollywoodzkiego "Bunty aur Babli", a że owy film wielbiłam, a Agutka miała ciemniejszą 'karnację', to ona została Bablisiem.
Z kolei Klee ma imię nadane przez przyjaciółkę. Wtedy jakoś tak jej się to podobało, bodajże chodziło o Paula Klee.
Klee cała mamusia, wygląd.. wszystko! Babliś? Bablisia to piękna, smukła torpeda.. z niecnym poczuciem humoru

Dziewczynki są niesamowite. Oswojone najlepiej ze wszystkich.. Bądź co bądź, to ja i Lotka je wychowałyśmy, od pierwszych dni. Potrafią wyczuć mój nastrój idealnie, kochają człowieka, są baaardzo proludzkie i niegrzeczne oczywiście

.
Ee.. no sama nie wiem co napisać tak naprawdę.. Bo w sumie tyle się działo, a ja wybrać nie potrafię.. Poza tym uciekam zaraz świętować, i czasu nie mam

Wybaczcie ludu, ale uciekam, może pożyczę aparat od kuzynki, to zrobię kilka zdjęć
