Strona 25 z 83

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: śr sie 19, 2009 10:57 am
autor: odmienna
Właśnie. Dobrze Nue prawi: wiesz co jej jest i to bardzo dobra okoliczność. Powiększone serduszko to nie jest jakaś tragiczna sprawa o ile się o tym wie i uważa. Jeszcze wiele, wiele pięknych chwil przed Wami :) .
Muszę zlokalizować dokładnie Twój blok, żeby wiązki pozytywnej energii kierować maksymalnie precyzyjnie ;) .
Kokarda podgryza? a czemu to niby, miałabyś mieć same grzeczne dziewczynki? :P

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: śr sie 19, 2009 12:01 pm
autor: *Delilah*
Popatrz na to z innej strony - wiesz, co jest Runince i możesz skutecznie działać!
Też prawda, ale ja jakos srednio dowierzam panu Serwackiemu, zdjęcie na wszelki wypadek obejrzą jeszcze wetki z Zapolskiej.
Wszystkie paluszki szczurkowe i nie tylko zaciskamy nadal , żeby było dobrze! :)
Dziekujemy :* :-*
Muszę zlokalizować dokładnie Twój blok, żeby wiązki pozytywnej energii kierować maksymalnie precyzyjnie ;) .
Właśnie, właśnie ja jeszcze bardziej bym się cieszyła gdyby oprócz energii przesyłanej, odmienna zmarterializowałaby się w końcu we własnej Osobie (bo przejmę Twojego niebieskiego szczura O! ) ;)
Kokarda podgryza? a czemu to niby, miałabyś mieć same grzeczne dziewczynki? :P
Hmm, ale czemu biedną, nieco zdziadziałą ostatnio Lilitkę ?
:(
Ten incydent, natchnął mnie, zeby odseparować biedne staruszki od "zrodla zła wszelakiego" i wsadziłam je do oddzielnej klatki :

Obrazek

Runka(porfirynka na nosku :((( ) poczula sie osaczona i zaczela wygryzac kraty (przypuszczam, ze to jednak sprawka duszności)
Lili natomiast ze stoickim spokojem zaczęła toaletę na daszku :)

A oto jak zwykle Wasze ulubione, nieostre zdjecie Runy, przerobione w fotoszopie na jakis obraz ;) hehe.
(trzeba sobie radzic)

Obrazek

I ostatnie foto ukazujące ogrom niezadowolenia Runinicznego z zaistnialej sytuacji.
I w tle malowniczy rożowy recznik, nadający tej dramatycznej scence rys optymizmu.

Obrazek


Przed chwilą , w trakcie zmywania zostałam osaczona przez czarne myśli typu " No tak, czas sie zegnać ".
"Runka nie wygląda dobrze" itpe itde, w tym momencie przecięłam się nożem :)
To moze oznaczac tylko jedno " Mylisz się Waćpanna, przestań p...głupoty opowiadać" Los uciął dosłownie i w przenośni moje czarnowidztwo.

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: śr sie 19, 2009 1:01 pm
autor: Nue
Runka na zdjęciach klatkowych wyszła trochę jak szczurzy alien z tymi oczyskami jak latarenki :D Może to przebija jej ukryta demoniczna natura ;)

A widzisz, w końcu los wziął i sam dał Ci nauczkę! ::) Czarnowidztwu powiedz STOP, bo następnym razem stracisz palec O0

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: śr sie 19, 2009 8:05 pm
autor: arrisum
I widzisz! Ja tam jestem z losem za-pan-brat i zawsze myślę pozytywnie, i mi to niezmiernie pomaga - radzę spróbować ;D

a właśnie, czy Twój nick pochodzi od piosenki The Cranberries :> ? (której tak na marginesie właśnie słucham :D )

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: śr sie 19, 2009 8:41 pm
autor: Cyklotymia
Ten Runkowy pyszczek jest taki słodkiiii.... :D

I to na pewno jeszcze nie czas na pożegnania! Trzymam kciuki, a panowie trzymają inne palce :D

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: śr sie 19, 2009 11:15 pm
autor: Akka
o tak! to było pierwsze ostrzeżenie, strzeż się >:D
A mina Runki jest stanowczo dziarska :) Żeby nie było że tylko jej słodzę, to dodam że Lilutka też trzyma fason ;)

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pt sie 21, 2009 4:34 pm
autor: *Delilah*
a właśnie, czy Twój nick pochodzi od piosenki The Cranberries :> ? (której tak na marginesie właśnie słucham :D )
Arrisumhttp://szczury.org/viewtopic.php?f=7&t=10760&start=120, tutaj wyjaśnione jest pochodzenie mojego nicka:))Akurat nie Cranberries, ale pomroczno_ jaśnie _panowie Fields of the Nephilim ;)
Trzymam kciuki, a panowie trzymają inne palce :D
heheh, Dziękujemy :D


Dzisiaj w końcu pożyczyłam aparat od Tz, i będą w końcu przyzwoite ,( może nawet )ostre zdjęcia a co lepsze i filmiki :)

Wszystko byłoby cacy, gdyby nie fakt, ze zapomnieliśmy kabla usb. ::) WRR (nie mogło być zbyt różowo).
Runka daje radę, wprawdzie nadal jest nastroszona co mnie martwi, ale całkiem dziarsko wcina i biega i robi wszystko co (w miarę)normalny szczur robic powinien.
Zdecydowanie lepiej oddycha po Enarenalu.

Pozdrawiamy z Rekinowa

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pt sie 21, 2009 5:50 pm
autor: odmienna
Ło matko! Każdy by był nastroszony, jakby się w nim ciągle najgorszych przypadłości dopatrywano ;) .
...
ale ten kabel to będzie w jakimś przewidywalnym terminie???
Pozdrawiamy z drugiego końca blokowiska :)

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pt sie 21, 2009 6:43 pm
autor: unipaks
*Delilah* pisze: Runka daje radę, wprawdzie nadal jest nastroszona co mnie martwi, ale całkiem dziarsko wcina i biega i robi wszystko co (w miarę)normalny szczur robic powinien.
No robi wszystko , żebyś już skończyła z tym czarnowidztwem i nabrała pozytywnego nastawienia :) . Niech wcina , biega i rozrabia (najlepiej razem z tobą) ;D
Ogonki po rekinich ślicznych pysiach wycałuj i nie drżyj z trwogi ponad potrzebę :-*

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pt sie 21, 2009 9:07 pm
autor: elusia
ciesze sie ze juz wszystko wiadomo.

Nue, szczurzym prawdziwym demonem jest tylko Neska ;D

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: sob sie 22, 2009 9:21 am
autor: arrisum
Trzymamy ksiucki, żeby wszystko było w najlepszym pożądku i małe dziewuchy proszę wymiziać i wycałować!

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pn sie 24, 2009 9:29 am
autor: Nue
Czy kabel już przyniesiony ::) ? Chcemy zdjęć!


elusia, no, Neska chyba jakiejś czarownicy uciekła, lub coś w ten deseń... :-X

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pn sie 24, 2009 5:27 pm
autor: ol.
Jak ja tą przeprowadzkę przegapiłam :-\
Cieszę się, że Runce jest lepiej. Dobrze na tych zdjęciach wygląda. Czekamy na kolejne, które ten stan ugruntują :) .

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pn sie 24, 2009 8:46 pm
autor: *Delilah*
kabel juz jest. A zdjecia beda jutro bo padam. spadam . umieram ;) buziaki szczurczaczkowe.

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: wt sie 25, 2009 11:00 am
autor: arrisum
zdięcia ! O0