szczury.org

No właśnie jeszcze nie mam pomysłu na imię, przypomniałam sobie o konieczności jego wymyślenia dopiero jak niosłam malucha do domu :> Aż mi głupio, że cały czas myślałam o tym sympatycznym szczurku tylko w kategorii kolegi dla Baśka Jest słodki i ma takie mięciutkie futerko, nie to co Baśkowa samcza szczecina

Ale fajnie , że tak szybko się dogadali

Basiek jaki duży A to taki mały kurzyk był Super, że ma kolege !

100 lat smeg!

Wszystkiego najszczurszego!!!!!

najlepszego !!!

Najlepszego.

Gratuluję stada Jakość nie pamiętam byś na TW wspominała że masz szczury Ale miło, że znalazłam na forum kogoś kogo znałam z innego forum tyle czasu (3 lata chyba)! Wymiziaj panienki ode mnie

Dziękuję za życzenia Po imprezie urodzinowej szczury były w swoim żywiole



A poza tym - u dziewczyn nic ciekawego. W zasadzie to dobrze Od znajomych z akademika w prezencie urodzinowym dostałam dwa domki z kokosów połączone drewnianym mostkiem (już sobie wyobrażam tę debatę nad prezentem: "co lubi monika? szczury!" ) - dziewczyny na początku nie mogły się do nich przekonać, ale dziś już przyłapałam Benię na spaniu w kokosowej norce No i oczywiście musiały poodgryzać linki trzymające wszystko w kupie Na zdjęciach głównie Krówka, z dedykacją dla klauduski



Chłopaków na razie nie mam jak obfocić, bo mieszkają ze mną w akademiku (wyeksmitowałam dziewczyny do TŻ, a sprowadziłam sobie nowe szczury, ale jestem niegrzeczna ), a ciągle zapominam pożyczyć aparat. Basiek i Zaraz są najlepszymi przyjaciółmi, mimo że z charakteru to totalne przeciwieństwa - Basiek spokojny i rozważny, a Zaraz to największe ADHD, jakie w życiu widziałam, przebija nawet samiczki Ale wczoraj zauważyłam u niego dwie maleńkie krostki na uchu i zastanawiam się, czy to nie świerzb :/ U mnie nie mógł tego złapać, bo Basiek nic nie ma, a ściółkę od dłuższego czasu mam tę samą - Chipsi Mais. Widziałam, że poprzednia właścicielka Zarazka używała trocin, więc może to od niej coś się przywlokło i dopiero teraz ujawniło. W każdym razie dobrze, że do leczenia będą tylko 2 szczury, a nie 6

Jakąs zarazę masz w tym akademiku ...

Paul_Julian pisze:Jakąs zarazę masz w tym akademiku ...

A to akurat nie akademik, tylko porządne mieszkanie na starówce

Akademik czy mieszkanie - zaraza jest zarazą

wiem, że to dawno było pisane, ale tak mi się rzuciło w oczy...

Licho pisze:Jest sposób na sprawdzenie dzika. Wystarczy obejrzeć jego giry. Jeśli to dzik, to wypustki na stopach są czarne (mniej więcej tak: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... b5791ff066). Nie spotkałam żadnego innego szczura, który by miał takie. No i srebrny brzuszek.

Łapki moich, tak daleko spokrewnionych z dzikami, jak się tylko da, Drobnoustrojów:
http://imageshack.us/photo/my-images/101/dscn0535j.jpg/ (tu opuszki bliżej paluszków wyszły jaśniejsze, niż są w rzeczywistości. Tak naprawdę są niewiele jaśniejsze, niż te poniżej)
http://imageshack.us/photo/my-images/713/dscn0539z.jpg/ (taaak, jakość cudna, ale to przez próbę powstrzymania ruchliwego zwierzaka od wierzgania łapami, kiedy mu je oglądam... ale może cokolwiek widać...)

Nie wiem, czy to moi panowie stanowią jakiś przedziwny wyjątek (nie wiem, jak reszta rodzeństwa), ale ich podeszwy wyglądają tak jak u tego na zdjęciu . Tak jeno chciałam wspomnieć, bo Licho pisze, że nigdy nie widziała innego .

twoi panowie mają czarne stópki bo są czarni aguty maja całe różowe łapki, a dzikie o tym samym umaszczeniu - czarne wypustki.

Baśkowi łapki jakoś ostatnio zjaśniały Może to dlatego, że się oswaja i staje się mniejszym dzikusem Chociaż i tak zaliczyłam przedwczoraj dziaba do krwi, bo chciałam wyjąć go zza książek Zaraz to tłuścioch, a Basiek wygląda jakby tłuszczu nie miał ani grama, same mięśnie. Jest też dużo silniejszy i zwinniejszy, potrafi schodząc z półki zwieszać się z niej na samym ogonie, jak małpka