Strona 25 z 37

Re: A tak sobie...

: ndz paź 17, 2010 12:29 pm
autor: WildHeart
trzymam kciuki ;)

Re: A tak sobie...

: ndz paź 17, 2010 6:27 pm
autor: zocha
Jak najbardziej powinnaś obie zatrzymać :) , trzymam kciuki.

Zdrówka życzę, oby ogonek szybko wrócił do zdrowia :-*

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 2:04 pm
autor: Effie
zocha pisze:Jak najbardziej powinnaś obie zatrzymać :) , trzymam kciuki.
wiem, że powinnam, ale TŻ mi za to uszy urwie przy samym tyłku :( póki co czekamy aż ogonek wyzdrowieje, potem będzie łączenie a przez ten czas może przywyknie :)

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 2:10 pm
autor: WildHeart
a jak z tym jej ogonkiem?

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 2:33 pm
autor: Effie
wygląda kiepsko. W sobotę wet był zamknięty ale dziś Tomek z nią pójdzie. Mała się ożywiła ale nadal ją boli.
W ogóle nie mam pomysłu na imię dla niej. Kaptusię wołam Charisma. Pasuje jej to imię bo to takie małe żywe srebro :D ale dla huskulki brak pomysłu :(
No i muszę się pochwalić że weszłam dziś w posiadanie nowiutkiego tarasiku ferplast w cenie 20zł :D

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 2:39 pm
autor: WildHeart
no prosze :)
nad imieniem się pomysli, z reszta samo pewnie przyjdzie :)
pamietaj ze haskula byla twoim marzeniem :)

co do tarasika to gratuluje ;)

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 3:01 pm
autor: Effie
Łysolek też :P
Niestety nie wszystkie marzenia można spełnić...

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 8:07 pm
autor: Effie
Mała dostała antybiotyk na 10 dni, smarowanko Rivanolem i jakąś tabletkę na żołądalek. Dodatkowo jeśli będzie ospała i zamulona mogę podać jej kawałeczek kawałeczka aspirynki.

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 8:08 pm
autor: WildHeart
biedactwo małe :(

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 8:23 pm
autor: Cyklotymia
Effie pisze:Mała dostała antybiotyk na 10 dni, smarowanko Rivanolem i jakąś tabletkę na żołądalek. Dodatkowo jeśli będzie ospała i zamulona mogę podać jej kawałeczek kawałeczka aspirynki.
Jejku, co się stało i z którym ogonem? :< Chyba coś przegapiłam...

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 8:33 pm
autor: alken
Cyklotymia pisze:
Effie pisze:Mała dostała antybiotyk na 10 dni, smarowanko Rivanolem i jakąś tabletkę na żołądalek. Dodatkowo jeśli będzie ospała i zamulona mogę podać jej kawałeczek kawałeczka aspirynki.
Jejku, co się stało i z którym ogonem? :< Chyba coś przegapiłam...
nowa dziewczynka ma problem z ogonkiem

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 8:48 pm
autor: WildHeart
alken pisze:
Cyklotymia pisze:
Effie pisze:Mała dostała antybiotyk na 10 dni, smarowanko Rivanolem i jakąś tabletkę na żołądalek. Dodatkowo jeśli będzie ospała i zamulona mogę podać jej kawałeczek kawałeczka aspirynki.
Jejku, co się stało i z którym ogonem? :< Chyba coś przegapiłam...
nowa dziewczynka ma problem z ogonkiem
dokladniejzostala udziabana w ogonek na prawde paskudnie przez samca dziewczyny u ktorej byla na DT, to byl przykry wypadek, po prostu klatki staly za blizko. Jak ja wiozlam do Krk to juz ogonek byl bidny :( trzymamy kciuki za szybki powrot do zdrowia :-*

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 9:42 pm
autor: Cyklotymia
A, bo zdanie "z ogonkiem niedobrze" zinterpretowałam jako "ze szczurem niedobrze", a nie jako "z ogonkiem ogonka niedobrze"

Bu... Niech się ładnie goi, kciuki przesyłam.

Re: A tak sobie...

: pn paź 18, 2010 10:19 pm
autor: Effie
Przydadzą się... zwłaszcza, że ja sama nigdy nie biorę leków bo zawsze zapominam ;D ale o małej będę pamiętać..... ::)

Re: A tak sobie...

: śr paź 20, 2010 3:29 pm
autor: Effie
Ogonek już ma się lepiej :D wczorajszy antybiotyk mała wtrząchnęła z pasztecikiem a osłonkę dostała później z twarożkiem. Charisma jest sfrustrowana, że jej siostra dostaje takie pyszności, a ona biedna na czas ich konsumpcji jest wyjmowana z klateczki... Będę jej musiała to jakoś wynagrodzić, wiercipiętce niegrzecznej ^-^ nooo i zaraz się biorę za wymóżdżanie imienia :D musi być wyjątkowe, skoro tak długo będę nad nim myśleć ::)